reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

Bardzo mi przykro i dziękuję za ciepłe słowa. Ja mam 7latka w domu i bardzo chcieliśmy mieć kolejne..gdy zobaczyliśmy 2 kreski płakaliśmy z radości i odliczaliśmy każdy tydzień,każdy kolejny cm...a teraz pozostaje tylko pustka. Chcielibyśmy starać się jak najszybciej ale tutaj w uk dopiero po 3 poronieniu zaczynaja sie bardziej przejmowac ciążą...a strach jest ogromny bo nie wiem czy dałabym rade przejść to ponownie.
Daj sobie czas. Ja po śmierci córki nie chciałam czuć tej rozpaczy i pustki. Pragnęłam dziecka, w domu puste łóżeczko, ja miałam mleko, którego nie mogłam jej dać... kiedy po 10mc-ch zaszłam w ciążę była radość i strach. Kiedy na USG nie było serduszka, nie mogłam uwierzyć, poronienie zatrzymane. Spędziłam sama z maską na twarzy 4dni w szpitalu tylko dlatego, że uparłam się że poronię samoistnie. No nie udało się, musiałam mieć zabieg. Nadal się boję. Tylko mam już zaraz 34 lata i wiem jedno, że nie odłożę życia na później. Młodsza nie będę. Mojej córce nie dane było przeżyć nawet roku, więc to ona nauczyła mnie pokory do życia, siły i odwagi. Musisz znaleźć odwagę w tym co Cię spotkało.
Ochłoń, smuć się ile potrzeba, i znajdź w sobie siłę 💛
 
reklama
Daj sobie czas. Ja po śmierci córki nie chciałam czuć tej rozpaczy i pustki. Pragnęłam dziecka, w domu puste łóżeczko, ja miałam mleko, którego nie mogłam jej dać... kiedy po 10mc-ch zaszłam w ciążę była radość i strach. Kiedy na USG nie było serduszka, nie mogłam uwierzyć, poronienie zatrzymane. Spędziłam sama z maską na twarzy 4dni w szpitalu tylko dlatego, że uparłam się że poronię samoistnie. No nie udało się, musiałam mieć zabieg. Nadal się boję. Tylko mam już zaraz 34 lata i wiem jedno, że nie odłożę życia na później. Młodsza nie będę. Mojej córce nie dane było przeżyć nawet roku, więc to ona nauczyła mnie pokory do życia, siły i odwagi. Musisz znaleźć odwagę w tym co Cię spotkało.
Ochłoń, smuć się ile potrzeba, i znajdź w sobie siłę 💛
Tak mi przykro, życie bywa okrutne... ja poroniłam samoistnie i niestety ten widok mojego aniołka zostanie ze mną na zawsze.
Dziś jest pierwszy dzień od ponad 2 tyg kiedy nie zapłakałam, choć nie moge patrzeć ani dotykać brzucha bo odrazu mam gule w gardle a łazienka przypomina o najstraszniejszym czasie na karetkę... Staram się bo mam dla kogo, ale każdy dzień to walka o tą Siłę. Może pochowanie aniołka przyniesie choć odrobine ulgi..bo kawałek serce odszedł razem z nim. Dziękuję za te słowa.
 
@Chcąca24 A jak u Ciebie?
IMG_20210313_062153.jpeg
 
Ja robiłam 20mlu No i popołudniu także poczekam jeszcze z dwa dni i powtórzę 🤔
Póki co odczucia jak przed okresem. Trochę cycki bola. Czasami poczuje jakieś ciągnięcie w brzuchu. A ze zmian to mam odczucie wilgotności co u mnie jest raczej ewenementem. Póki co c, ekam na wyraźna, tłuściutka druga kreskę.
A jak Twoje odczucia?
To samo ból brzucha jak na okres ale nie stały i tez mokro mam
Hej, chciałabym się przywitać i podzielić moją historią: Mam na imie Marta poroniłam 2tyg temu w 11tc. Wylądowałam w szpitalu, po 2h wykrwawiania sie dojechała w końcu karetka, saturacja mi spadła, prawie sie wykrwawiłam ale jakoś doprowadzili mnie spowrotem do życia...niestety musiałam przejść przez to sama (wiadomo covidowe czasy),nie moge dojść do siebie, za tydzien mamy ceremonie kremacji aniołka (mieszkamy w uk, szpital zapewnia kremacje). Bardzo chciałabym zjaść w ciąże ale z tyłu głowy pozostaje ten strach o kolejną ciąże... jak sobie radziłyście?
To samo co wczoraj 🤞🏻
 
reklama
Co myślicie? Okres za 9 dni .. wiem że za wcześnie ale biorę antybiotyk bo jestem przeziębiona i boje się żeby nie zaszkodził 😔
 

Załączniki

  • IMG_20210313_072621.jpg
    IMG_20210313_072621.jpg
    520,3 KB · Wyświetleń: 124
Do góry