reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Hej dziewczyny ! Cis dzisiaj tu cicho trochę [emoji846] co porabiscie? Jaki nastrój ? Ja trche się przeziębiłam i nastrój słaby. W tym tygodniu byłam na usg i był pęcherzyk 25,8 mm lekarz mówił ze jest odpowiedni, a js jestem przekonana, ze to już będzie cysta. Jestem zła ze lekarz nie podał właśnie pregnylu, bo może była jeszcze szansa z takim olbrzymem [emoji53]. A wiec w poniedziałek dzwonię do innego lekarza i od następnego cyklu idę na monitoring. Powinnam jeszcze zrobić badanie progesteronu w 7 dc, ale jak go wyznaczyć jeżeli owulacji prawdopodobnie nie było [emoji2368]?

Jeśli nie było owulacji to nie ma czegoś takiego jak dpo [emoji16] dpo = dzień po owulacji, wiec skoro owu brak to nie ma od czego odliczać tych dni. 26 mm pęcherzyk to rzeczywiście już duży.
 
reklama
Cześć kochane tak Was czytam i czytam ☺️ I pomyślałam że się przyłącze ! Tak tu u Was fajnie! Potrzebuje komuś się wygadać i potowarzyszyć z kim kto jedzie na podobnym wózku😜 Jestem mamą 10cio latki , nie chciałam więcej dzieci z racji ogromnego ciężaru psychicznego do tej 7go roku życia , począwszy od porodu przez ciągłe szpitale , moje studia , męża za granicą i ogólnie totalnego rozpierniczu który panował w Naszym życiu .. Wiec zaraz po porodzie założyłam spirale 🙈 za Namowami męża i już jego stanowczym tonem że mam czas do 35 roki życia aby juz odpuścić bo wszystko jest poukładane a dziecko jedynakiem być nie może .. dokładnie 5 stycznia wyciągnęłam spirale , po usg i wywiadzie który jest u mnie ok , dostaliśmy od razu zielone światło ☺️ Wiecie jakie było moje zdziwienie jak w swoje urodziny 28 stycznia zobaczyłam pozytywny test ? Ale czułam podświadomie że coś jest nie tak .. poszłam na betę , wyszła 17, ale czułam się jakoś źle , nieswojo ... coś mi nie grało , drugą zrobiłam w poniedziałek rano ... a w poniedziałek wieczorem dostałam regularnych skurczy z krzyża i wszystko ze mnie poszło .... beta spadła do 4 . Pojechałam po tym krwawieniu , lekarka stwierdziła ciąże biochemiczną , zrobiła usg , wszystko idealnie ... powiedziała ze najgorszym błędem było staranie od razu po wyjęciu spirali , macica nie odbudowała się dobrze i nie była w stanie udźwignąć zarodka , po wywiadzie nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości i kazała jeden cykl odczekać . Ale powiem Wam że tak się trochę nakręciłam że w zasadzie jej nie posłuchałam .. mam cicha nadzieje że nic w tym miesiącu nie będzie bo wstyd by mi było do niej jechać 🙈 ale z drugiej strony chciałabym aby było dobrze bo lekarzy jest pełno dookoła 😁 i tak żyje w swojej niepewności do 3 marca , testy czekają w szufladzie 😌
 
Cześć kochane tak Was czytam i czytam ☺️ I pomyślałam że się przyłącze ! Tak tu u Was fajnie! Potrzebuje komuś się wygadać i potowarzyszyć z kim kto jedzie na podobnym wózku😜 Jestem mamą 10cio latki , nie chciałam więcej dzieci z racji ogromnego ciężaru psychicznego do tej 7go roku życia , począwszy od porodu przez ciągłe szpitale , moje studia , męża za granicą i ogólnie totalnego rozpierniczu który panował w Naszym życiu .. Wiec zaraz po porodzie założyłam spirale 🙈 za Namowami męża i już jego stanowczym tonem że mam czas do 35 roki życia aby juz odpuścić bo wszystko jest poukładane a dziecko jedynakiem być nie może .. dokładnie 5 stycznia wyciągnęłam spirale , po usg i wywiadzie który jest u mnie ok , dostaliśmy od razu zielone światło ☺️ Wiecie jakie było moje zdziwienie jak w swoje urodziny 28 stycznia zobaczyłam pozytywny test ? Ale czułam podświadomie że coś jest nie tak .. poszłam na betę , wyszła 17, ale czułam się jakoś źle , nieswojo ... coś mi nie grało , drugą zrobiłam w poniedziałek rano ... a w poniedziałek wieczorem dostałam regularnych skurczy z krzyża i wszystko ze mnie poszło .... beta spadła do 4 . Pojechałam po tym krwawieniu , lekarka stwierdziła ciąże biochemiczną , zrobiła usg , wszystko idealnie ... powiedziała ze najgorszym błędem było staranie od razu po wyjęciu spirali , macica nie odbudowała się dobrze i nie była w stanie udźwignąć zarodka , po wywiadzie nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości i kazała jeden cykl odczekać . Ale powiem Wam że tak się trochę nakręciłam że w zasadzie jej nie posłuchałam .. mam cicha nadzieje że nic w tym miesiącu nie będzie bo wstyd by mi było do niej jechać 🙈 ale z drugiej strony chciałabym aby było dobrze bo lekarzy jest pełno dookoła 😁 i tak żyje w swojej niepewności do 3 marca , testy czekają w szufladzie 😌
Życzę żeby test był pozytywny🤞
 
To zależy od wyniku badania 🙂 ja na początku spokojnie dawałam radę ale jak próbowała bardziej przepchać prawą stronę to mnie skręciło ☹️ nie powiem...do wytrzymania ale po tym chwilowym bólu jestem skłonna uwierzyć, że przy faktycznie niedrożności można się skręcać z bólu
Nie straszcie mnie . Sono hsg mam we wtorek 🙈. Miałyście metoda rtg czy ta piankowa ? . Mam nadzieje ze u mnie będzie szybko i bezbolesnie 🤞🏻
 
Ale miałam dzisiaj w ogóle sen... Śniło mi się, że przyszły do mnie 3 koleżanki, z czego dwie z nich z widocznym brzuchem. Nalewam tej trzeciej wino, a ona mówi, że też nie pije, bo jest w drugim miesiącu ciąży.
Podobno sny rozumuje się na odwrót, a żadna z nich w rzeczywistości w ciąży nie jest... [emoji57][emoji1]
 
Jeśli nie było owulacji to nie ma czegoś takiego jak dpo [emoji16] dpo = dzień po owulacji, wiec skoro owu brak to nie ma od czego odliczać tych dni. 26 mm pęcherzyk to rzeczywiście już duży.
W sumie to wiem, ze owu raczej nie było, ale lekarz powiedział by potwierdzić ze jej nie było, to muszę zrobić wyniki progesteronu po 7 dniach od owu albo domniemanej owu. Wiec tak sobie zachodzę w głowę kiedy w takim razie. W przybliżeniu?
 
reklama
Do góry