Staraczki 2021

[porzeczka97]

Dziękuję, aczkolwiek mój dzieć ma już 10 miesięcy i myślimy nad rodzeństwem dla niego U mnie w tym ostatnim udanym cyklu pękły dwa pęcherzyki, ale udało się zapłodnić jeden. Także ja na to nie patrze jako na ryzyko ciąży mnogiej, bo i tak bym się cieszyła, tylko jako większe szanse na zajście w ciążę Ja jak szłam na NFZ po pół roku bezowocnych starań to ginekolog sam od razu zaproponował monitoring. Czasu się już nie cofnie, więc nie ma co patrzeć wstecz, tylko działać i do przodu!

To miałaś super lekarza, mój mówił że ma ograniczony budżet i na nfz już nic nie zdziałamy. Ale jak mówisz nie ma co patrzeć wstecz a nad rodzeństwem jak najbardziej mozna już myśleć

 

[porzeczka97]

Zastanawiałam się właśnie nad badaniem drożności jajowodów i muszę zapytać o to moją panią doktor na najbliższej wizycie.

Zapytaj, to na pewno nie zaszkodzi

 

[Ewuuu]

Dziewczyny, jakie to miłe co piszecie...[emoji4]. Tak samo podchodziłam do kresek grudniowych. To była radość, że co prawda mi się nie udawało, ale osobie i każdej kolejnej na forum już tak . To budujące bardzo! [emoji4][emoji4]

W takim razie chwal się betą jak już zrobisz [emoji4]
Ucieszylam się jakbym swoje krechy zobaczyła [emoji16]

 

[hania4899]

[emoji15][emoji15][emoji3064]
Brak mi słów![emoji2960][emoji7] Dziewczyny nie wierze w to[emoji24][emoji173]Zrobiłam ten test tak o, bo miałam tylko ten jeden. Jestem w 29dc, do okresu według Flo pozostały mi 4dni. Tak naprawdę po grudniowym okresie który spadł na mnie jak grom. Zwolniliśmy ze staraniami. Byłam pewna, że w tym i tak nic nie wyjdzie. Damy sobie na pare miesięcy spokój, przestaniemy o tym myśleć. A tu taka niespodzianka. Planowałam ten test zrobić w niedziele ewentualnie poniedziałek by zobaczyć i tak śnieżną biel... Zobacz załącznik 1223896Zobacz załącznik 1223900

Gratuluję i życzę spokojnej, zdrowej ciąży.

 

[Ewuuu]

Dziękuje![emoji4][emoji4]

Gratuluję i życzę spokojnej, zdrowej ciąży. [emoji106][emoji3]

 

[Agnness]

Znowu legalnie można szaleć [emoji1787]

Niby można, tylko gorzej jak dziecko się budzi w nieodpowiednim momencie Jeśli mam być szczera to przy kp moje libido było na bardzo niskim poziomie. Czasem się zdarzały dni, że miałam chęć. Za to wszystko się zmieniło po pierwszej @. Teraz od paru dni znowu cisza. Ciekawe czy po kolejnej, o ile przyjdzie, będzie tak samo
Dla mnie najgorsze nawet nie było to czy legalnie czy nie, tylko jak na początku byłam zmęczona wstawaniem do małego i wg, a mąż miał ochotę i jak to ja jestem zmęczona. Ale miał pecha, bo ja się na siłę zmuszać nie będę

 

[MamaR]

;p ja mialam porod dla leniwych czyli cesarka.

Tak bym tego nie nazwała, to poród dla mega odważnych raczej a nie leniwych! Ją się obie całe ciaze modlilam bym nie musiała iść pod nóż

 

[Śnieżynka]

ja pisałam o tym wczoraj chyba jak sprawdzałam wykresy innych dziwczyn które oznaczają szyjkę w wykresach że bardzo różnie mają, niektóre mają otwarta przez większość cyklu inne otwarta w okresie owulacjo około 5-8dni, nie wiem czy to problem to chyba pytanie do gina, Ja mam niewydolność i ponoć ciągle otwarta, ale to przez moją przypadłość, tylko tyle wiem

Jasne zapytam gina tylko myślałam, że może coś ktoś wie A jak ta niewydolność się objawia?

 

[Celia89]

Tak bym tego nie nazwała, to poród dla mega odważnych raczej a nie leniwych! Ją się obie całe ciaze modlilam bym nie musiała iść pod nóż

;p tez chcialam rodzic sn ale mnie po miesiacu w szpitalu tak zmeczyli, ze sie cieszylam ze nie musze sie wysilac. Moje dziecko tez mialo to w dup... bo spokonie moglo se polezec 3 tyg, szyjka tez miala w dup... oksytocyna bo lali 5 h a ta 4,55 twarda, dluga zamknieta .... Wycieli ze mnie to dziecko, leze pod Holterem i pytam "kiedy moge robic kolejne!"

 

[BalbinaKwiat]

Ja nigdy nie bralam anty, hormony niby w porzadku, starania bezowocne przez rok, nasienie męża słabej jakości , a przy pierwszym cyklu obserwowanym + duphaston po owulacji bach pierwsza ciąża ..[emoji55] tzn że to może być u mnie np słaby przyrost endometrium ? Mój gin jakoś nie podjął się szczegółowej analizy mojej sytuacji bo skoro tak szybko udało mi się to według niego jestem zdrowa i zdolna do zachodzenia w ciążę [emoji16]
I niby mu wierzę i jest ok, ale jestem jakoś psychicznie nastawiona, że nie umiem zajść bez duphastonu..

Ja anty tez żałuje, bo być może przez nie mam teraz takie problemy hormonalne (póki co, to chyba każda znajoma skarży się na problemy hormonalne, nawet te co się nie starają)

dziękuje [emoji3590] wolałabym aby stało się to w cyklu naturalnym, a nie stymulowane wszystko tabletkami, ale co zrobić...[emoji2370]