Agnness
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2019
- Postów
- 6 505
Ja się boję jaki z mojego się zrobi kombinator za rok Szczerze to nawet nie wiem, gdzie znajdowało się moje łożysko Jakoś żaden lekarz mi nie mówił, a byłam w ciąży u 3 różnych. Pomijając wizytę w szpitalu. Ale z jednej strony się cieszę, bo nie kopał mnie po zebrach, więc nie zaznałam tego bólu. Chociaż tutaj może jego waga (urodzeniowa 2800) miała znaczenie. Ogólnie to pierwszy cykl, a ja się nie mogę doczekać jak w tej ciąży będę. Chociaż bardziej tego jak się uda Te starania są dużo bardziej ekscytujące niż sama ciąża Ja jak przed porodem byłam aż jeden raz na KTG. Się zastanawiałam co mam robić jak dostałam ten przycisk do zaznaczania ruchów, które czuje. Przecież to. Tak trochę głupio powiedzieć, że nie mam pojęcia. Klikałam na czujaJa miałam łożysko na przedniej ścianie [emoji16][emoji16] ruchy małego też czułam tylko rano ok 5 i wieczorem od 19 do ok 21 przez jakieś 30 min. Widocznie wtedy miał największe aktywności [emoji16] jak chodziłam na ktg to po słodkim mały wykonał jakieś 160 ruchów na godzinę (pisze w godzinę bo oni to jakoś tam przeliczają na godzinę chociaż badanie ma chyba z 20 min).. już nie wspomnę ile naczekaliśmy się na pierwszego odczuwalnego kopniaka, pamiętam jak dziewczyny z naszych marcowek już się chwaliły, a ja nic i nic i nic...[emoji55] Może dla nas to lepiej ze nie będziemy mieć czasu na zastanawianie się [emoji38][emoji38] o ile uda się [emoji14] może już zdążymy naszych łobuzów odchować .. [emoji17]