reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

reklama
Oczywiście że dwie różne, ale w tym cyklu najpierw brałam letrozol, później był ovitrelle a teraz biorę luteinę i czuję się źle od samego początku więc ciężko mi określić co zawiniło [emoji4]

Ja po luteinie nie mam żadnych skutków ubocznych. Jeśli czujesz się złe od początku cyklu to raczej bym obwiniała coś, co zażywałas wcześniej [emoji6]
 
Cześć dziewczyny, u mnie okres spóźnia się dwa dni, test pokazuje dalej biel vizira także nastawiam się raczej, że ten cykl będzie po prostu dłużej trwał bo owulacja wypadała niby na ok 25.02, całą drugą fazę cyklu brałam progesteron.

Czy też miałyście problemy żołądkowe po macy? Ja biorę ją ok 2 tyg i jakoś niespecjalnie dobrze się po niej czuje. Miał być wzrost energii itd ale u mnie zupełnie tego nie ma. Od czasu jak ją zażywam często męczą mnie mdłości czego wcześniej nigdy nie miałam.
 
Cześć dziewczyny, u mnie okres spóźnia się dwa dni, test pokazuje dalej biel vizira także nastawiam się raczej, że ten cykl będzie po prostu dłużej trwał bo owulacja wypadała niby na ok 25.02, całą drugą fazę cyklu brałam progesteron.

Czy też miałyście problemy żołądkowe po macy? Ja biorę ją ok 2 tyg i jakoś niespecjalnie dobrze się po niej czuje. Miał być wzrost energii itd ale u mnie zupełnie tego nie ma. Od czasu jak ją zażywam często męczą mnie mdłości czego wcześniej nigdy nie miałam.

Kiedy odstawilas proga?
 
Kiedy odstawilas proga?
W poniedziałek na wieczór wzięłam ostatnią globulkę (brałam jeszcze w tym cyklu dopochwowo Utrogestan) i od kiedy go biorę (od września) okres przychodził po max 2-3 dniach po ostawieniu. Nie wiem czy jest jakaś różnica w tym jaką drogą się zażywa proga bo wiem że tutaj dziewczyny po odstawieniu do tygodnia miały okres.

Zastanawiam się czy to nie przez ten Glugophage się coś przypadkiem nie namieszało bo to mój pierwszy cykl z nim. Tak jak mówiłam raz już miałam taki szalony cykl 44dni ale tak to max 36-38 dni. Dzisiaj wypada 41dc. No nic zostaje mi czekać :D
 
W poniedziałek na wieczór wzięłam ostatnią globulkę (brałam jeszcze w tym cyklu dopochwowo Utrogestan) i od kiedy go biorę (od września) okres przychodził po max 2-3 dniach po ostawieniu. Nie wiem czy jest jakaś różnica w tym jaką drogą się zażywa proga bo wiem że tutaj dziewczyny po odstawieniu do tygodnia miały okres.

Zastanawiam się czy to nie przez ten Glugophage się coś przypadkiem nie namieszało bo to mój pierwszy cykl z nim. Tak jak mówiłam raz już miałam taki szalony cykl 44dni ale tak to max 36-38 dni. Dzisiaj wypada 41dc. No nic zostaje mi czekać :D

Ja w zasadzie po luteinie dopochwowej zawsze po 4 dniach dostaje @, ale jeśli zazywalas coś jeszcze to możliwe, ze coś namieszalo. Do tygodnia spokojnie myśle ze można poczekać [emoji16] robiłaś betę lub test przed odstawianiem? Jak w ogóle masz dawkowany progesteron, kiedy zaczynasz i kończysz brać?
 
Hej 🙂
Robiłam testy owulacyjne 9 i 10 wyszły mi wyraźne kreski, nawet ciemniejsze od kontrolnej, 9 się kochaliśmy, próbowaliśmy też 11 (wtedy miałam objawy owulacji) ale niestety nie doszło do zakończenia. Mam nadzieję że przeżyły trochę te plemniki u mnie z 9 🙈🙏
 
reklama
Ja w zasadzie po luteinie dopochwowej zawsze po 4 dniach dostaje @, ale jeśli zazywalas coś jeszcze to możliwe, ze coś namieszalo. Do tygodnia spokojnie myśle ze można poczekać [emoji16] robiłaś betę lub test przed odstawianiem? Jak w ogóle masz dawkowany progesteron, kiedy zaczynasz i kończysz brać?
To będzie ciekawa historia teraz :D mój lekarz zajmuje się też naprotechnologią i w tym co robi jest bardzo dokładny. Od razu na początku starań potraktował mnie bardzo serio (każda wizyta u niego trwała minimum 2h), musiałam założyć papierowe karty obserwacji cyklu (głównie chodziło mu u śluz) i zlecił bardzo dużo badań na które wydałam całkiem pokaźną sumkę i wszystko szczegółowo wyjaśniał i tłumaczył :)

To był ostatni cykl z Utrogestanem 200mg, następny cykl zaczynam z Progesteron Besins 100mg 2x1. Zaczynam tak jak dotychczas, w każdym cyklu od 3 dnia po peak do 12 dnia po peak. Byłam na monitoringu cyklu w zeszłym roku i wyszło, że moja owulacja wypada ok 23-25 dc.
 
Do góry