Cześć wszystkim
moja historia ciążowa zaczęła się w 2017r - pierwsza ciąża niestety zakończona niepowodzeniem , córka urodziła się w 19tc. Po 4mc od porodu zaszłam w kolejną ciążę i w czerwcu 2018r urodziłam zdrowego synka (ciąża do lekkich nie należała, w 30tc skurcze, szpital i zatrzymywanie akcji porodowej , tak do 38tc przeleżałam w szpitalu w między czasie doszło nadciśnienie, poród wywoływany w 38tc - poród raczej ciężki..
)..
Jakoś miesiąc temu doszliśmy z partnerem do wniosku że czas na rodzeństwo dla synka Maksia
tak więc zaczęliśmy starania - w pierwszym cyklu nie poszło ale liczę na to że uda nam się jak najszybciej
Raczej nie nadrobię wątku ale będę starała się być teraz na bieżąco
Mam na imię Marika i mam 29lat