reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Mysle ze nie ma co popadac w paranoje z tymi owu i RTG :D zawsze dostaje fartuch. Chociaz chirurg mi mowil podczas tk ze jedna pacjentka mu poronila, ale nie wiedziala ze jest w ciazy i podeszla do sprawy normalnie. Nie ganiala go "cos mi panie dziecko zamordowal", mnie czeka kolejny rezonans glowy. Ciekawe jak z MRI. Ja mam torbiel w mozgu i musze czasem zobaczyc jak sie ma, czy nie rosnie i tp. Niestety i stety franca jest na szyszynce a ta odpowiada np za oksy podczas porodu :D jestem oksy-odporna. XD Haha ani kszty we mnie hormonu miłosci XD
Patrząc na to ile dziewczyn roni, to wcale nie znaczy że to od RTG, równie dobrze mogło to się stać tak czy inaczej.
 
reklama
Patrząc na to ile dziewczyn roni, to wcale nie znaczy że to od RTG, równie dobrze mogło to się stać tak czy inaczej.
:D no fakt, stresujace zycie, chemia w żarciu. owoce i warzywa ktore nawet nie staly obok witamin i takie mamy teraz warunki. No ale mnie chirurg uprzedzil ze tak sie moze sgtac :D po ciazy mialam taki bebech ze mnie jeszcze z pol roku przepuszczali w kolejce ;p
 
ale w owulacje nie ma ciąży, wiec nie szkodzi. Gdyby to było dzień przed @, można by było mieć pewne obawy. Ale tak ... starania mogą potrwać naprawdę kilka lat, nie ma co zakładać ze napewno się uda, bo między palcami nam kilka lat z życia przeleci a ciąży jak nie ma tak może nie być.
Tak wiem, że nie ma, ale nie wiadomo ile taki preparat utrzymuje się w krwioobiegu, bo przecież nie mam gwarancji że trochę go nie połknę na przykład, albo że przejdzie przez dziąsło
 
:D no fakt, stresujace zycie, chemia w żarciu. owoce i warzywa ktore nawet nie staly obok witamin i takie mamy teraz warunki. No ale mnie chirurg uprzedzil ze tak sie moze sgtac :D po ciazy mialam taki bebech ze mnie jeszcze z pol roku przepuszczali w kolejce ;p
À propos chemii w żarciu. Zastanawiam się czy kiedys jeszcze wrócą te czasy jak za dzieciaka. Mieszkam na wsi i tutaj kiedyś miało się wszystko swojskie a do sklepu chodziło się raz na pół roku po cukier i sól. Człowiek w ogóle nie chorował. Teraz wszystkie pola uprawne leżą odłogiem. Rośnie na nich trawa albo jakieś krzaczory. Szkoda. Może kiedyś ludzie zmadrzeja [emoji848] chciałabym żeby te czasy wróciły.
 
M
Dziewczyny, jakie suple dla M? Chciałbym coś ogólnego, badania nasienia dopiero przed nami. Nie wiem, może jestem dziwna, ale lekarz polecił nam suple na poprawę jakości, ale dla mnie 120zł za miesiąc to jednak trochę dużo. Macie coś sprawdzonego? Co kupujecie?
My kupujemy dla męża profertil. Miał dość dobre wyniki ale lekarz stwierdził, że można troszkę poprawić. Faktycznie koszty są wysokie ok. 190zl /mc ale przy rosnących cyfrach w kwestii kolejnych badań już przestałam się nad tym zastanawiać. Od momentu rozpoczęcia konkretniejszej diagnostyki, do pełnych badań męża i wykonania u mnie (dzisiaj) hsg poszło ok. 4 500 zł.
 
My używamy zwykłego fertilmana za ok. 45 zł. Ma fajne składniki z działaniem nie tylko na poprawę nasienia w zasadzie. Jeszcze nie badaliśmy [emoji6]
Fertilman jest tańszy ale trzeba łykać 4 tabletki dziennie o ile dobrze pamiętam, profertil 2 dziennie 🙂 i ostatecznie koszty terapii są bardzo podobne
 
@Upadła ale takie wahanie to jest UJ a nie whanie... Jak zrobisz 36,69 to 0,02 jest jak pierdnięcie motylka podczas mierzenia temp i upss takie wahanie [emoji6] więc nie można nazwać tego nawet spadkiem...
Ja się naczytałam, że nie może spadać w ogóle więc sobie tak o panikuję dla odmiany czy w ogóle owu była [emoji16] ale skoro taki spadek to nie spadek, a skok ogólnie był ładny to będę wierzyć, że była. A w przyszłym cyklu na monitoring i progesteron coby mieć pewność, a nie się dołować, że nie było [emoji16]
Dziękuję za odp [emoji8]
 
Ja się naczytałam, że nie może spadać w ogóle więc sobie tak o panikuję dla odmiany czy w ogóle owu była [emoji16] ale skoro taki spadek to nie spadek, a skok ogólnie był ładny to będę wierzyć, że była. A w przyszłym cyklu na monitoring i progesteron coby mieć pewność, a nie się dołować, że nie było [emoji16]
Dziękuję za odp [emoji8]
0,02 to pierdnięcie motylka, martwimy się przy 0,1 0,15 0,2 😉a gin powie "0,2 to normalne wahanie się temp, jak zacznie skakać o 1 lub 2 stopnie to można się martwić" 😉
 
reklama
Do góry