reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Zdarzyło się którejś z Was żeby już kilka dni przed owulacją zaczynały boleć Was piersi? Kiedyś miałam tak, że bolały mnie 2-3 dni przed @, teraz zazwyczaj bywa tak że zaczynają mnie boleć już po domniemanej przeze mnie owulacji. A dziś dopiero 12 dc, cykle 29 dniowe, owu zazwyczaj obserwuje tak koło 15-16 dc a mnie już zaczynają delikatnie boleć piersi. Dziś też czasem kłuje mnie w podbrzuszu po lewej stronie, zazwyczaj podobny ból miałam właśnie koło 15-16 dnia, czyżby tym razem owu była tak wcześnie? Aż niemożliwe mi się to wydaje 😱 Miałam w tym cyklu wybrać się na monitoring, ale stwierdziłam że najpierw zobaczę czy mój cykl już wrócił do normy po covidzie i ewentualnie zrobię sobie tylko progra 7dpo więc monitoring odpuściłam, a tu takie anomalie 🙄 Spotkałyście się z tym żeby jajnik bolał podczas rośnięcia pęcherzyka? Oj zdecydowanie w kolejnym cyklu muszę się wybrać na monitoring bo jakieś dziwne rzeczy się dzieją 🙄
Trudno powiedzieć żeby mnie kiedykolwiek jajnik bolał w dosłownym znaczeniu. Co któryś cykl odczuwam jeden lub oba jajniki ale u mnie to chyba raczej jest zawsze już po owulacji i potrafi trwać tydzień? Ale ja tym sygnałom z ciała nie wierzę aż tak, bo "ból" jajnika może być np. od przeciążonego kręgosłupa w odcinku lędźwiowym🤷
 
reklama
Trudno powiedzieć żeby mnie kiedykolwiek jajnik bolał w dosłownym znaczeniu. Co któryś cykl odczuwam jeden lub oba jajniki ale u mnie to chyba raczej jest zawsze już po owulacji i potrafi trwać tydzień? Ale ja tym sygnałom z ciała nie wierzę aż tak, bo "ból" jajnika może być np. od przeciążonego kręgosłupa w odcinku lędźwiowym🤷

To mnie czasem tak boli, że aż nie jestem w stanie np usiąść, bo czuje jakbym tam miała taką dużą gulę czy coś. Kiedyś jak miałam usg to te bóle pokrywały się z terminem owu i lekarz stwierdził że u niektórych takie bóle występują i nie jest to nic złego. Zazwyczaj to jest jeden dzień i koniec. Dlatego tym razem mnie to zdziwiło, bo jeszcze trochę czasu zostało do domniemanej owu, ale spodziewałam się że kolejny cykl też mogę mieć rozjechany więc jakoś mnie to nie martwi 🙂
 
To mnie czasem tak boli, że aż nie jestem w stanie np usiąść, bo czuje jakbym tam miała taką dużą gulę czy coś. Kiedyś jak miałam usg to te bóle pokrywały się z terminem owu i lekarz stwierdził że u niektórych takie bóle występują i nie jest to nic złego. Zazwyczaj to jest jeden dzień i koniec. Dlatego tym razem mnie to zdziwiło, bo jeszcze trochę czasu zostało do domniemanej owu, ale spodziewałam się że kolejny cykl też mogę mieć rozjechany więc jakoś mnie to nie martwi 🙂
To może owu już u Ciebie była 😉 ja sama jestem ciekawa swojego cyklu bo test owu miałam pozytywny 6dc. Dzisiaj 19dc. Ostatnie 3 cykle krótkie po 23-24dni.
 
To może owu już u Ciebie była 😉 ja sama jestem ciekawa swojego cyklu bo test owu miałam pozytywny 6dc. Dzisiaj 19dc. Ostatnie 3 cykle krótkie po 23-24dni.

Ja do tej pory jak w zegarku po 29 dni, przez chorobę mi się tylko ostatni wydłużył, jeśli rzeczywiście owu już była to tak krótkiego to chyba nigdy w życiu nie miałam. Zobaczymy co się będzie działo, chyba badanie proga muszę sobie odpuścić w tym miesiącu. A po jakim czasie od owu zazwyczaj masz @?
 
Hej dziewczyny!
Wszystkiego co najlepsze z okazji Naszego święta 😊
Ja już swój prezent dostałam, właśnie wracam z wizyty u gina. Pęcherzyk nie pękł w tym cyklu (to już drugi raz z rzędu) ma już 24mm, endometrium 13mm.
I powiem Wam, że może nie jest to zbyt pozytywny prezent, ale ja cieszę się bardzo, bo nareszcie wiem gdzie (najprawdopodobniej) organizm płata mi figla 💕
Czekamy jeszcze do środy, bo dopiero wczoraj miałam pik LH, może zdecyduje się pęknąć. Jeśli nie, w przyszłym cyklu dostanę zastrzyk i zobaczymy co dalej.
 
reklama
Zdarzyło się którejś z Was żeby już kilka dni przed owulacją zaczynały boleć Was piersi? Kiedyś miałam tak, że bolały mnie 2-3 dni przed @, teraz zazwyczaj bywa tak że zaczynają mnie boleć już po domniemanej przeze mnie owulacji. A dziś dopiero 12 dc, cykle 29 dniowe, owu zazwyczaj obserwuje tak koło 15-16 dc a mnie już zaczynają delikatnie boleć piersi. Dziś też czasem kłuje mnie w podbrzuszu po lewej stronie, zazwyczaj podobny ból miałam właśnie koło 15-16 dnia, czyżby tym razem owu była tak wcześnie? Aż niemożliwe mi się to wydaje 😱 Miałam w tym cyklu wybrać się na monitoring, ale stwierdziłam że najpierw zobaczę czy mój cykl już wrócił do normy po covidzie i ewentualnie zrobię sobie tylko progra 7dpo więc monitoring odpuściłam, a tu takie anomalie 🙄 Spotkałyście się z tym żeby jajnik bolał podczas rośnięcia pęcherzyka? Oj zdecydowanie w kolejnym cyklu muszę się wybrać na monitoring bo jakieś dziwne rzeczy się dzieją 🙄
Piersi bolą mnie dopiero po owulacji ale jajniki to tak 4-5 dni przed już zaczynają.
 
Do góry