reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

Dziewczyny jakie plany macie na dziś wieczór? Coś Wasi partnerzy dla Was organizują? Ja właśnie dostałam wytyczne, że jak wrócę z pracy będzie czekać moja ulubiona pizza, białe wino, lody Ben&Jerry's i gorąca kąpiel ❤️😁

My sobie może jakiś film włączymy na wieczór, ale jeszcze wracając z pracy musimy zajechać w kilka miejsc więc znając życie zanim włączymy film to skończy się tak że w jego połowie to ja już będę spała 😅

Piersi bolą mnie dopiero po owulacji ale jajniki to tak 4-5 dni przed już zaczynają.

U mnie te piersi to z cyklu na cykl coraz wcześniej zaczynają boleć 🤣 No ale cóż, co ma być to będzie, działać i tak będziemy :D
 
reklama
Ja do tej pory jak w zegarku po 29 dni, przez chorobę mi się tylko ostatni wydłużył, jeśli rzeczywiście owu już była to tak krótkiego to chyba nigdy w życiu nie miałam. Zobaczymy co się będzie działo, chyba badanie proga muszę sobie odpuścić w tym miesiącu. A po jakim czasie od owu zazwyczaj masz @?
14-15dni, ale jak ktoś tutaj pięknie rzecz ujął, każdy cykl może ześwirować, wydłużyć się, ba! być bezowulacyjny, więc czekam na rozwój sytuacji🤷
 
My sobie może jakiś film włączymy na wieczór, ale jeszcze wracając z pracy musimy zajechać w kilka miejsc więc znając życie zanim włączymy film to skończy się tak że w jego połowie to ja już będę spała 😅



U mnie te piersi to z cyklu na cykl coraz wcześniej zaczynają boleć 🤣 No ale cóż, co ma być to będzie, działać i tak będziemy :D
My teraz zabraliśmy się ponownie za Władcę Pierścienia i Hobbita, z miesiąc Nam zajmie zobaczenie wszystkich części 😅🙈
 
Cześć wszystkim i wszystkiego dobrego z okazji naszego święta babeczki [emoji255][emoji255][emoji255]
Wracam po chwilowej przerwie, miałam psychicznie się zregenerować, ale wcale mi nie jest lepiej. Marzec stuknął, czyli dokładnie rok od początku starań i ponad pół roku od ciąży biochemicznej. Dobija mnie że gdyby nie strata to za dwa miesiące bym już malucha tuliła... A tu dalej nic. Wczoraj przyszła [emoji204] i mnie zaskoczyła, bo bez żadnego spadku temperatury, nawet zatestować nie zdążyłam.
Może jak się wiosna rozkręci będzie łatwiej , ale póki co to i pogoda za oknem zniechęca do wszystkiego [emoji849][emoji849]
 
Cześć wszystkim i wszystkiego dobrego z okazji naszego święta babeczki [emoji255][emoji255][emoji255]
Wracam po chwilowej przerwie, miałam psychicznie się zregenerować, ale wcale mi nie jest lepiej. Marzec stuknął, czyli dokładnie rok od początku starań i ponad pół roku od ciąży biochemicznej. Dobija mnie że gdyby nie strata to za dwa miesiące bym już malucha tuliła... A tu dalej nic. Wczoraj przyszła [emoji204] i mnie zaskoczyła, bo bez żadnego spadku temperatury, nawet zatestować nie zdążyłam.
Może jak się wiosna rozkręci będzie łatwiej , ale póki co to i pogoda za oknem zniechęca do wszystkiego [emoji849][emoji849]

Witaj :) Jakieś badania już robiliście? Wiadomo dlaczego nie wychodzi?
 
Hej dziewczyny!
Wszystkiego co najlepsze z okazji Naszego święta 😊
Ja już swój prezent dostałam, właśnie wracam z wizyty u gina. Pęcherzyk nie pękł w tym cyklu (to już drugi raz z rzędu) ma już 24mm, endometrium 13mm.
I powiem Wam, że może nie jest to zbyt pozytywny prezent, ale ja cieszę się bardzo, bo nareszcie wiem gdzie (najprawdopodobniej) organizm płata mi figla 💕
Czekamy jeszcze do środy, bo dopiero wczoraj miałam pik LH, może zdecyduje się pęknąć. Jeśli nie, w przyszłym cyklu dostanę zastrzyk i zobaczymy co dalej.
A w tym miesiącu nie miałaś zastrzyku?
 
A w tym miesiącu nie miałaś zastrzyku?
Nie, dosłownie dwa dni przed ostatnią miesiączką trafiłam do swojego nowego ginekologa, który stwierdził że pęcherzyk prawdopodobnie nie pękł i utworzyło się z niego ciałko krwotoczne. Ciekawe było to że ginekolog na NFZ nawet się na ten temat nie zająknął widząc wielką czarną plamę na jajniku kilka dni wcześniej (z tym był związany jeden z moich pierwszych postów na forum) 😂
Dlatego zaczęłam nowy cykl u nowego gina, który zaproponował monitoring żeby zobaczyć czy taka sytuacja będzie się powtarzać.
 
reklama
Dziewczyny jakie plany macie na dziś wieczór? Coś Wasi partnerzy dla Was organizują? Ja właśnie dostałam wytyczne, że jak wrócę z pracy będzie czekać moja ulubiona pizza, białe wino, lody Ben&Jerry's i gorąca kąpiel ❤️😁
Wieczorem mam nadzieję, że dziecko uśnie bezproblemowo i będę mogła spokojnie poćwiczyć😁
Dostałam rano od męża piękne róże❤️
 
Do góry