reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

Hej dziewczyny, nie wiem czy dobrze trafiłam, ale szybko opiszę mój przypadek bo mam pytanie. Staramy się od trzech cykli, wszystkie badania mam w normie, cykle regularne, owulacje były potwierdzone przez gina. Dziś byłam na badaniu, jestem 7 do po owulacji i miałam plamienie takie brunatnego koloru (jednorazowe w gabinecie przed badaniem, poza tym do teraz nie miałam już plam na wkładce). Lekarka zleciła mi zbadanie progesteronu i wyszło 17,98 ng - myślicie że wszystko jest ok? Niby w normie w fazie lutealnej. Wydaje mi się zatem, że wszystko ok - co myślicie?

Wynik ok. Ale ja tez miałam wyniki 7dpo ok a plamilam nieraz już dzień po owulacji. Jeśli to byłk jednorazowe, nie powtarza się i nie trwa dłużej to bym się nie martwiła [emoji6]
 
reklama
Hej dziewczyny, nie wiem czy dobrze trafiłam, ale szybko opiszę mój przypadek bo mam pytanie. Staramy się od trzech cykli, wszystkie badania mam w normie, cykle regularne, owulacje były potwierdzone przez gina. Dziś byłam na badaniu, jestem 7 do po owulacji i miałam plamienie takie brunatnego koloru (jednorazowe w gabinecie przed badaniem, poza tym do teraz nie miałam już plam na wkładce). Lekarka zleciła mi zbadanie progesteronu i wyszło 17,98 ng - myślicie że wszystko jest ok? Niby w normie w fazie lutealnej. Wydaje mi się zatem, że wszystko ok - co myślicie?

Jeśli to było pobranie z 7 dpo to bardzo ładny wynik i wszystko ok. Ale nawet jak był z dzień wcześniej to też myślę, że wszystko działa jak należy. 😀
 
2 testy wyszły pozytywne? Innej firmy czy 2 tej samej?
Czy krwawienie sie rozkręciło?
Bety nie robiłaś?
Dziś rano wyszedł cień na pinku , krew chciałam zrobić na spokojnie w poniedziałek aby się nie nakręcać .. w styczniu szalałam jak głupia ... Muszę to cholera dogłębnie sprawdzić wszystko, porobić jakieś badania bo już teraz się wkurzyłam , w styczniu już miałam biochemie , zdążyłam zrobić nawet krew dla odmiany ..
 
Dziś rano wyszedł cień na pinku , krew chciałam zrobić na spokojnie w poniedziałek aby się nie nakręcać .. w styczniu szalałam jak głupia ... Muszę to cholera dogłębnie sprawdzić wszystko, porobić jakieś badania bo już teraz się wkurzyłam , w styczniu już miałam biochemie , zdążyłam zrobić nawet krew dla odmiany ..
Kurcze dziwne, ale to co krwawisz jak w okres?
Badalaś progesteron?
 
Kurcze dziwne, ale to co krwawisz jak w okres?
Badalaś progesteron?
Uczciwie Ci powiem że nigdy nie miałam żadnych badań hormonów ani nic w tym stylu , będąc na kontroli w lutym po biochemii nie zostałam w żaden sposób pokierowana poza prośba o wstrzymanie się przez jeden miesiąc i przyjść „ jak będę w ciąży „ z tym że mówię .. miałam 10 lat spirale miedzianą .. Ciężko to powiedzieć .. to jest bardziej plamienie na chwile obecną , krew wymieszana ze śluzem .. Jak miałam biochemie to dostałam wręcz regularnych skurczy z krzyża i wszystko ze mnie aż chlusnęła .. teraz nie .. jest w miarę delikatnie .. Najgorsze jest to że mieszkam w tak popieprzonej miejscowości że graniczy z cudem dostanie się do lekarza .. gdy w styczniu byłam zarejestrować się do ginekologa jak beta wyszła dodatnia to miałam mieć termin .. a jak zadzwoniłam w poniedziałek że najprawdopodobniej poroniłam a beta spadła to nie chcieli mnie zarejestrować na kontrol .. gdy zapytałam się jak to działa że jak chciałam się zapisać do lekarza to miał być dla mnie termin a teraz jak dzwonię i mówię ze się coś dzieje to nie ma dla mnie terminy gdzie obydwie ( ja i położna ) wiemy że muszę mieć kontrol .. to usłyszałam „ a co mam Pani powiedzieć , musi sobie Pani poradzić „
 
reklama
2 testy wyszły pozytywne? Innej firmy czy 2 tej samej?
Czy krwawienie sie rozkręciło?
Bety nie robiłaś?

Ten test który koleżanka wrzuciła nie wiem czy jest pozytywny... pinki maja okropna kreskę testowa, wiele dziewczyn się na to skarży.

Koleżanko, która pisałaś - zrób test innej firmy, tylko nie pink, jak chcesz jeszcze raz testować.
 
Do góry