Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
Ja mu nie bronię lecieć, jak chce to super niech leci, ale sama oczywiście musiałam się upomnieć o podwyżkę, mimo że jestem jego najdłużej pracującym pracownikiem ponad 2 lata oraz tak naprawdę jedynym, bo rotacja jest bardzo duża, mniej więcej co 3-5 miesiący szkole kolejne osoby firma jest mała rodzinna ale bardzo dobrze prosperującą, w czasach pandemii nie zamknęliśmy się na ani jeden dzień, nic nie straciliśmy, obroty zmniejszyły się minimalnie w porównaniu do roku poprzedniegoTaki standard, mój były już, nie płacił firmom a my w biurze musiałyśmy ściemniać, sytuacja firmy była naprawdę zła, ale na wczasy na 2 tygodnie musiał lecieć bo on musi psychicznie odpocząć. Fakt, że my też odpoczywałyśmy, wtedy praca to przyjemność była no i jak był na urlopie to mniej wydawał niż jak bywał w firmie, więc łatwiej było nam ogarnąć płatności i je przewidzieć