reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Nie mierzę. Skoro pozytywny (też mi się tak wydaje) to zaczynam ponownie przygodę z heparyną tak jak lekarz kazał. W życiu się nie spodziewałam że owu tak szybko mam. Ale po poronieniu cykle mam krótsze więc coś się zmieniło ewidentnie.
Test wyglada na pozytywny, czyli owu może być dziś/jutro/pojutrze. Mierzysz temperaturę? Ona dałaby odpowiedź, czy owu faktycznie wystąpiła.
 
reklama
Ehh dziewczyny zaraz wyjdę z siebie i stanę obok 🤦‍♀️🤬 właśnie się dowiedziałam że mój szef planuje tygodniowy urlop we Włoszech jak tylko otworzą granice i stoki dla turystów a jak miesiąc temu prosiłam o podwyżkę (200zł brutto było dla niego cytuję: "za ciężkie do udźwignięcia" i dał mi 100zł brutto) pomijam już fakt że w sierpniu poleciał do Grecji, to chyba nie ma tego kryzysu w Polsce co? 🤦‍♀️
 
Nie mierzę. Skoro pozytywny (też mi się tak wydaje) to zaczynam ponownie przygodę z heparyną tak jak lekarz kazał. W życiu się nie spodziewałam że owu tak szybko mam. Ale po poronieniu cykle mam krótsze więc coś się zmieniło ewidentnie.
Mi po poronieniu cykle skróciły się o 3 dni, ale owulacja szaleje, piku to nigdy nie zobaczyłam, choć pęcherzyki były, nawet coś tam pękało
 
Ehh dziewczyny zaraz wyjdę z siebie i stanę obok 🤦‍♀️🤬 właśnie się dowiedziałam że mój szef planuje tygodniowy urlop we Włoszech jak tylko otworzą granice i stoki dla turystów a jak miesiąc temu prosiłam o podwyżkę (200zł brutto było dla niego za ciężkie do udźwignięcia i dał mi 100zł brutto) pomijam już fakt że w sierpniu poleciał do Grecji, to chyba nie ma tego kryzysu w Polsce co? 🤦‍♀️
Taki standard, mój były już, nie płacił firmom a my w biurze musiałyśmy ściemniać, sytuacja firmy była naprawdę zła, ale na wczasy na 2 tygodnie musiał lecieć bo on musi psychicznie odpocząć. Fakt, że my też odpoczywałyśmy, wtedy praca to przyjemność była no i jak był na urlopie to mniej wydawał niż jak bywał w firmie, więc łatwiej było nam ogarnąć płatności i je przewidzieć
 
reklama
Dziewczyny też macie takie skoki nastrojów? Ja miesiąc temu byłam przekonana, że się udało, bolał mnie jajnik, piersi... wyobrażałam sobie już ciążę, obliczałam termin porodu 🙈 w tym miesiącu jest odwrotnie - jestem przekonana, że się nie udało a @ dopiero za tydzień... jestem sfrustrowana i mam dość. Myślę już o następnym cyklu. Chciałabym nabrać dystansu i nie myśleć, ale to się dzieje samo z siebie. Istna sinusoida
Ja w tym cyklu mogę stwierdzić, że jestem istną oazą spokoju. Nawet mąż mnie przestał denerwować 😁
 
Do góry