reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

I najgorsze jest to myślenie naiwne na początku. Ja np. nawet urlopu w pracy nie planowałam specjalnie, bo sobie myślałam, że już będę na zwolnieniu. Teraz już patrzę inaczej. Choć w maju planuję podejście do in vitro, więc trochę jednak ta nadzieja od nowa się pojawiła [emoji846][emoji846] Powtarzam sobie, byle do maja[emoji846]
U mnie to samo, planowanie pod ciaze, wyobrazanie sobie jak powiadomie rodzine, ze bedzie to na urodziny, swieta... Masakra, nie chce wiecej rozczarowan, staram sie na chlodno podchodzic. Jutro ide na usg upewnic sie czy owu byla. Trzymajcie kciuki [emoji1696]
 
reklama
Właśnie leżę pod pierwszym intralipidem i zaczynam rozumieć co dziewczyny miały na myśli mówiąc że to taki terapeuta w kroplówce. Z każdą kropelką czuję że zaczynam nowy rozdział. Jestem dobrze zabezpieczona lekami. I że tym razem się uda donosić szczęśliwe [emoji173]
 
Wiecie moze czemu Premom wyznaczyla mi skok po owulacji na 8 stycznia skoro temperatury nic takiego nie sugeruja? (Rozumiem, ze ta literka B to wlasnie skok)
Btw czy moje mierzenie jest cokolwiek warte jesli robie to o roznych porach, bo tak wstaje?
@HeraUnique, pomozesz? Mierze codziennie w pochwie przed wstaniem z lozka.
Screenshot_20210111-130215_Premom.jpeg
Screenshot_20210111-131257_Premom.jpeg
 
Dziewczyny a Wy przed rozpoczęciem starań miałyście wszystkie zęby wyleczone?
Panikuje, bo niedawno ukruszył mi się ząb, mój dentysta ma odległe terminy i sama nie wiem czy nie odpuścić starań żeby wyleczyć zęby i wtedy działać, któraś doradzi?

Tak, mialam wszystko poleczone.

W trakcie starań już jedynie prostowała sobie zeby ale miałam Invisalign założony ale to już był luzik.
 
Przeraża mnie fakt, że za parę dni dostanę @ i minie Nam PÓŁ ROKU STARAŃ... To brzmi strasznie, to nie jest już miesiąc, dwa... Jak Wy sobie radziłyście jak minęło Wam pół roku? [emoji17][emoji3064]

Mi zaczęło być konkretnie ciężko po roku wiec nie mam rad jeśli chodzi o pol roku. Zaczelam szukać info witamin suplementów i czego jeszcze nie można żeby próbować coś dodatkowo.

Teraz po 2.5 to w ogóle.[emoji20]
 
Wiecie moze czemu Premom wyznaczyla mi skok po owulacji na 8 stycznia skoro temperatury nic takiego nie sugeruja? (Rozumiem, ze ta literka B to wlasnie skok)
Btw czy moje mierzenie jest cokolwiek warte jesli robie to o roznych porach, bo tak wstaje?
@HeraUnique, pomozesz? Mierze codziennie w pochwie przed wstaniem z lozka.Zobacz załącznik 1225290Zobacz załącznik 1225291
Mi of też dziwnie zaznacza owu 🤷‍♀️ obstawiam, że uznał powolny wzrost za znak owulacji. Jak dla mnie owu miałaś 22/23 patrząc na temp, bo ta z 23 może być pominięta jako wypadkowa i reszta by się zgadzała ze wzrostem 😊 i patrząc na wahania to nie są duże, więc nie zmienia Ci się mocno temp, także myślę że coś daje 😉 mi się temp nie zmienia o godzinie 7 czy też 9 mam taką samą 😉
 
reklama
Ja odpuściłam w taki sposób, że się już nie nakręcam wcale 😊 i nie daje się wciągnąć w nakręcanie tutaj 😅 wcinam witaminy, mierze temp (głównie już z przyzwyczajenia) a seks był, jest I będzie zawsze 😉

To jest super podejście i najzdrowsze. 👍 Tylko najczęściej przychodzi z czasem. Na początku najczęściej wszyscy są w gorącej wodzie kąpani i nastawieni, że w pierwszym cyklu będzie ciąża, a jak nie ma to coś jest nie tak.
Ja też mam takie podejście, żeby się nacieszyć seksem bez ograniczeń, wyszaleć i na nic nie nastawiać. Nawet zainwestowałam w nową bieliznę i mój mąż chciał mi poprzestawiać w aplikacji dni płodne na jeszcze ten cykl, ale Mu powiedziałam, że może działać, ćwiczyć i nie czekać na okres. 😁 A w drugiej fazie, kiedy już nie będę musiała szukać oznak owulacji to wreszcie będzie czas na totalny luz i nawet nie zamierzam dopatrywać się jakichkolwiek objawów. Bo jeśli zajdę w ciążę to będę miała mnóstwo czasu na objawy, a jeśli nie to komfort psychiczny, żeby ogarniać codziennie życie i nie zwariować w międzyczasie. 😀
 
Do góry