reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

reklama
A jak partnera nasienie?
Wstawiam wyniki
received_175023076934209.jpeg
 
reklama
Dziewczyny ja sobie chyba nie poradzę z tym stresem, jestem chyba za słaba psychicznie a to dopiero moj pierwszy cykl starań. To wszystko zapewne przez ten duphaston :( co chwile mam zmiany nastrojów. Raz się śmieje a za chwile chce mi się płakać, wszystko mnie boli, czesto mnie mdli, cały czas bym siedziała i sikała jestem senna a dziś nawet zmęczyło mnie rzucanie psu maskotki (siedząc na dywanie).. ciężko mi się śpi bo cały czas myśle czy się udało czy nie.. w dodatku naczytałam się na tych forach ze zajście w ciaze to swoją droga ale potem trzeba ja jeszcze donosić a może być tez tak ze bd to np ciąża pozamaciczna :( obiecuje sobie ze nie będę już nic czytać i się nakręcać ale strasznie się stresuje i najchętniej to bym już chciała dostać tego okresu popłakać i się nie stresować ale niestety muszę jeszcze czekać z tydzień do spodziewającej miesiączki.. boli mnie brzuch i już nie wiem czy to na wcześniejszy okres czy przez stres , w dodatku od wczoraj mam jakiś biały śluz. Masakra.
Przypomina mi się jak na studiach uczyliśmy się w akademiku interny i 60% objawów większości chorób można zdiagnozować u siebie😅. Zmęczenie, osłabienie, mdłości, bóle podbrzusza, zawroty głowy, wysokie tętno, niskie ciśnienie... itp. Pasuje, co nie? A to może być generalnie wszystko, od zwykłych niedoborów po guza któregoś z organów😂
Jak ja sobie tak wszystko wkręcałam (w sensie z ciążą) to mój mąż mówił mi jak w tej parodii reklamy paracetamolu: "weź Niepierdol"🤣🤣🤣
 
Do góry