Okej, po prostu zrozumiałam że nie opłacasz dobrowolnych składek na zleceniu bo Ci się to bardziej opłaca, a życie jest nieprzewidywalne - ale jak masz też oszczędności, które wystarczą na ewentualnie zagrożoną ciąże i potem okres opieki nad dzieckiem to spoczko. Ja bym nie umiała tak żyć bo jednak spokój ducha dla mnie ważniejszy. Inna sprawa, że na szczęście nie musimy się nad tym zastanawiać, ale wiadomo jak się żyje w Polsce.
Szczególnie wiesz - teraz Ci powiedzieli, że nocki Ci odpuszczą ale potem nie wiesz jak będzie. Obowiązku nie mają