Staraczki 2021

[usuniecie]

No właśnie ciężko bo jestem zastępca kierownika i nie wiem czy nie zrobić bety i iść do ogólnego po zwolnienie bo dostać się do ginekologa to nie takie proste

Ja, ale to tylko ja. Bym wziela l4. Dlaczego ? Bo wiem ze dzwiganie nie jest bezpieczne. Moja kolezanka nie wziela l4 i poronila, czy to byla przyczyna tego nikt nie powie. Ale tam nikt sie bje befzie litowac nad toba

 

[usuniecie]

Jeśli ktoś nie pracował w tej firmie to tak właśnie gada ... Ja już jedna ciążę straciłam i pracowałam do czasu aż się dowiedziałam że mam czekać na poronienie ... Teraz nie chce się stresowac ... W mojej pracy ciągle się dźwiga nie ma innej opcji ... I dodatkowo bardzo dużo stresu ... Dodatkowo jak wcześniej pracowałam to kazali mi nawet pracować do 24 po 10 godz ... Więc to jest temat rzeka .

W biedrze nikt ci stanowiska nie zmieni. Podpisujac umowę wiesz na czym ta praca polega, kasa, towar etc. Wiec sorry ale głupoty ze ktos tu zmieni komus stanowisko. Wiem bo bylam na rozmowie i podziekowalam. Wiem ze staram sie o dziecko i musialabym odrazu isc na l4 nie ryzykując ze cos sie stanie. To nie jeden cukier a 10kilo i tak 8 godzin.

 

[usuniecie]

Straciłam dwie ciąże.
Pracuje w Wielkiej korporacji.
To tylko kwestia pójścia na łatwiznę.
Przez taka postawę nikt nie zatrudnia kobiet, nie awansuje i wybiera tylko na mało odpowiedzialne stanowiska.
To Ci się NALEŻY. TO TWOJE PRAWA.

Nikt jej w biedronce nie posadzi za biurkiem ani kasa, bo jest w ciąży. Powiedza ze albo l4 albo dzwiga jej wybor. Dlatego nie zdecydowałam sie na taki tryb pracy, bo wiem ze max 3 mc moglabym tam byc jak nie krócej. A ja planuje miec pracę taka aby popracować w ciąży troche dłużej

 

[usuniecie]

Podoba stymulacja właśnie jest u męża. I ja oczywiście go popieram i ma moje pełne wsparcie. Tylko on nie wie co chce robić, ale chce zarobić

Ciężka decyzja. Chlop ma wiekszy wybor, nie wiem czym sie zajmowal do tej pory

 

[usuniecie]

Dziewczyny to nie jest tak, że w biedrze nie muszą przestrzegać prawa więc błagam nie gadajcie bzdur.
Jak firma nie ma możliwości dostosować stanowiska waszej pracy to MUSZĄ Was zwolnić z obowiązku świadczenia pracy i normalnie wypłacać wynagrodzenie.
MUSZĄ.

Niestety moja koleżanka tam pracuje i dostala krotki tekst, albo l4 albo praca i dźwiganie i mieli ja w dupie. Byc moze tu zastępcę kierownika inaczej potraktują.
Znajomej mama jest kierownikiem i pierwsze co mi mówiła, daj sobie spokoj, bo nikt na reke nikomu nie idzie, bo ciaza.

 

[MyszkaMiki30]

Nikt jej w biedronce nie posadzi za biurkiem ani kasa, bo jest w ciąży. Powiedza ze albo l4 albo dzwiga jej wybor. Dlatego nie zdecydowałam sie na taki tryb pracy, bo wiem ze max 3 mc moglabym tam byc jak nie krócej. A ja planuje miec pracę taka aby popracować w ciąży troche dłużej

To zastępca kierownika nie ma wpływu na to co robi i na jakim stanowisku?
Moja mama całe życie przepracowała w handlu i nawet jak któraś miała gorszy dzień to się dogadywały, która co robi więc skoro w biedronce taki wyzysk ludzi i brak praw to może warto zgłosić do inspekcji pracy?

 

[usuniecie]

Wszystko sie tylko tak pięknie opisuje, kto co powinnien a pracodawca sam mówi, ze wybór prosty i należy do ciebie. Gdybu bylo tak lekko sobie załatwić to kobiety nie uciekałyby na l4.

 

[usuniecie]

To zastępca kierownika nie ma wpływu na to co robi i na jakim stanowisku?
Moja mama całe życie przepracowała w handlu i nawet jak któraś miała gorszy dzień to się dogadywały, która co robi więc skoro w biedronce taki wyzysk ludzi i brak praw to może warto zgłosić do inspekcji pracy?

Czemu tyle kobiet woli isc na stolarnie niz do biedronki? Proste porownanie.

 

[uzytkowniczkaa]

Straciłam dwie ciąże.
Pracuje w Wielkiej korporacji.
To tylko kwestia pójścia na łatwiznę.
Przez taka postawę nikt nie zatrudnia kobiet, nie awansuje i wybiera tylko na mało odpowiedzialne stanowiska.
To Ci się NALEŻY. TO TWOJE PRAWA.

 

[MyszkaMiki30]

Czemu tyle kobiet woli isc na stolarnie niz do biedronki? Proste porownanie.

Mam koleżankę, która pracuje w biedronce i sobie chwali więc wszystko zależy od kierownictwa i załogi [emoji2370] a nie znam żadnej kobiety, która pracuje w stolarni, zresztą rynek pracy jest spory i każdy wybiera zawód, który mu pasuje.