Hej! Witam Ciebie. Ja też jestem tu od niedawna. My się staramy 1,5 roku (ale ogólnie to wychodzi 3 lata, ze względu na wyjazdowa pracę męża). W tym roku to nasz dopiero 3 miesiąc starań. Też robiłam testy owulacyjne, pokrywały się z symptomami typu ból jajnika, ból w lędźwiach. Lecz w tym miesiącu odpuściłam. Seks pod linijkę, co do dnia mnie zniechęca. Ogólnie w tamtym roku miałam kilka zabiegów ginekologicznych. A w tym roku, we wrześniu miałam badanie drożności jajowodów. I tak jakoś leci.. Chciałabym mieć bardziej na to wszystko "wylane", ale nie potrafię.
Zbliża się miesiączka to już mam delikatnego doła.
Powodzenia w staraniach!