reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

ależ się cieszę!!!! Gratulacje ogromne!!!!

U mnie wczoraj wieczorem pik 😁
ja w tym miesiącu nie robiłam w ogóle owulaków. Mierzyłam temperature, żeby kontrolować długość fazy, bo idę w październiku do lekarza. Apka pokazuje mi termin na 1.06, ale posiedzę po cichu z wami i po betach przejdę na inną grupę. Póki co nie wierzę 😂
 
reklama
ja w tym miesiącu nie robiłam w ogóle owulaków. Mierzyłam temperature, żeby kontrolować długość fazy, bo idę w październiku do lekarza. Apka pokazuje mi termin na 1.06, ale posiedzę po cichu z wami i po betach przejdę na inną grupę. Póki co nie wierzę 😂
ja w sumie owulaki robię w tym miesiącu, żeby sprawdzić czy dobrze działają i czy pokrywają się z moim pęcherzykiem z poniedziałkowej wizyty i wygląda na to, że działają u mnie jak należy 😝 W poniedziałek pecherzyk 11-12mm na prawym jajniku i Pani doktor powiedziała, że owulacja za ok tydzień no i wczoraj pik owulakami, więc zgadza się 😁
 
ja w sumie owulaki robię w tym miesiącu, żeby sprawdzić czy dobrze działają i czy pokrywają się z moim pęcherzykiem z poniedziałkowej wizyty i wygląda na to, że działają u mnie jak należy 😝 W poniedziałek pecherzyk 11-12mm na prawym jajniku i Pani doktor powiedziała, że owulacja za ok tydzień no i wczoraj pik owulakami, więc zgadza się 😁
to trzymam kciuki mocno, mocno !!!
 
Gratulacje!!!!

Hej! Witam Ciebie. Ja też jestem tu od niedawna. My się staramy 1,5 roku (ale ogólnie to wychodzi 3 lata, ze względu na wyjazdowa pracę męża). W tym roku to nasz dopiero 3 miesiąc starań. Też robiłam testy owulacyjne, pokrywały się z symptomami typu ból jajnika, ból w lędźwiach. Lecz w tym miesiącu odpuściłam. Seks pod linijkę, co do dnia mnie zniechęca. Ogólnie w tamtym roku miałam kilka zabiegów ginekologicznych. A w tym roku, we wrześniu miałam badanie drożności jajowodów. I tak jakoś leci.. Chciałabym mieć bardziej na to wszystko "wylane", ale nie potrafię. 😬 Zbliża się miesiączka to już mam delikatnego doła.
Powodzenia w staraniach! ☺️

Dziękuję i wzajemnie <3
 
Ja ogólnie próbuję odpuścić głowę i kontrolę, ale jest ciężko, zwłaszcza biorąc pod uwagę nieregularny tryb życia męża. Dlatego jestem z wami, razem łatwiej pozbyć się negatywnych myśli. Właściwie do tej pory wszystko ze zdrowiem było ok, ale zdziwił mnie ten długi cykl (40 dni, gdzie średnio mam 29).
 
No piękne kreseczki 😍😍 marze o tym by takie zobaczyć ❤️ Gratuluję z głębi serca, trzymam kciuki żeby kolejne 9mcy to była sielanka.

U mnie dziś 28dc, test negatyw wiec odstawiam proga, to był trzeci cykl stymulowany. Jutro umówię się do gin, chyba powiem jej, ze potrzebuję co najmniej miesiąca przerwy zanim mnie skieruje na drożność.

Chciałam dziś oddać krew ale wyszły mi zbyt wysokie płytki krwi, lekarz w rckik powiedział, że powinnam skonsultować się z hematologiem i ewentualnie sprawdzić szpik. Myślicie, że to może mieć jakikolwiek wpływ na zajście?
 
reklama
Chciałam dziś oddać krew ale wyszły mi zbyt wysokie płytki krwi, lekarz w rckik powiedział, że powinnam skonsultować się z hematologiem i ewentualnie sprawdzić szpik. Myślicie, że to może mieć jakikolwiek wpływ na zajście?
To może być objaw wielu rzeczy (np przewlekłych zapaleń), które rzeczywiście mogą powodować problem z zajściem w ciążę. A może być objaw niczego i następnym razem będziesz już mieć w normie. Jeśli regularnie oddajesz krew to chyba w ogóle możesz mieć podwyższone i to znak, że trzeba odpocząć. Ja szczerze mówiąc odkąd się staramy zrezygnowałam zupełnie z oddawania krwi, bo nie chce dodatkowo obciążać organizmu.

Na Twoim miejscu powtórzyłabym niedługo morfologię i w razie gdyby znów było za wysoko dla świętego spokoju skonsultowałabym to z lekarzem.
 
Do góry