reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Już napisałam wyżej. Powiedział, że nie jest takie jak być powinno. Ja myślałam, że w takim razie jest za grube. W sumie nawet nie pomyślałam, że może być za cienkie. Zabijcie mnie, ale serio jestem w takim stresie, że niewiele wyniosłam z tej wizyty. Nie wiedziałam o co pytać. Plus jest taki, że pewnie da się to wszystko jakoś wyrównać. Czekam do kolejnego cyklu i robię badania. Koleżanka dodatkowo poleciła mi inofem. Któraś w Was stosowała ten specyfik?

Na początku napisałaś ze jest przerośnięte, wiec to trochę nas wszystkie wprowadziło w błąd, stad tez krytyka lekarza [emoji2368]
 
reklama
Na wzrost endo stosuje się np. suszone morele, orzechy, czerwone wino a z leków np. estrofem. Jeśli w kolejnych cyklach miałoby być znów cienkie to pewnie trzeba będzie wspomóc lekami.
Winko uwieeeelbiam! Ale co z tego jak nie mogę go teraz pić przez leki :( ale suszone morele, czy orzechy spoko do dołączenia do diety. Dzięki za podsuniecie pomysłu. Na kontrolę mam przyjść z wynikami, więc pewnie doktor oceni czy trzeba jakoś dodatkowo wspomagać. Lekarz naprawdę super. Babki z wielu regionów Wielkopolski do niego przyjeżdżaja. Zreszta z jakiegoś powodu jest ordynatorem w szpitalu, z jednym z najlepszych oddziałów ginekologicznych w Wlkp. Ostatnio mam za dużo stresu. Wszystko mi się skumulowało. Problemy w domu (nigdy nie zgadzajcie się na własne mieszkanie, jeśli w tym samym bloku mieszka teściowa). Wolałabym dalej mieszkać na wynajmie. Serio. Dla świętego spokoju.. Dodatkowo moje problemy ze zdrowiem ostatnio, a nikt dalej nie potrafi postawić diagnozy. Na szczęście bóle brzucha w miarę ustąpiły po ponad miesiącu czasu. Teraz ta wiadomość. Poszłam z krwawieniem, a przylazłam z PCOS i insulinoopornościa, która defacto podejrzewał poprzedni gin. Ale na podejrzeniach się skonczylo.
 
Winko uwieeeelbiam! Ale co z tego jak nie mogę go teraz pić przez leki :( ale suszone morele, czy orzechy spoko do dołączenia do diety. Dzięki za podsuniecie pomysłu. Na kontrolę mam przyjść z wynikami, więc pewnie doktor oceni czy trzeba jakoś dodatkowo wspomagać. Lekarz naprawdę super. Babki z wielu regionów Wielkopolski do niego przyjeżdżaja. Zreszta z jakiegoś powodu jest ordynatorem w szpitalu, z jednym z najlepszych oddziałów ginekologicznych w Wlkp. Ostatnio mam za dużo stresu. Wszystko mi się skumulowało. Problemy w domu (nigdy nie zgadzajcie się na własne mieszkanie, jeśli w tym samym bloku mieszka teściowa). Wolałabym dalej mieszkać na wynajmie. Serio. Dla świętego spokoju.. Dodatkowo moje problemy ze zdrowiem ostatnio, a nikt dalej nie potrafi postawić diagnozy. Na szczęście bóle brzucha w miarę ustąpiły po ponad miesiącu czasu. Teraz ta wiadomość. Poszłam z krwawieniem, a przylazłam z PCOS i insulinoopornościa, która defacto podejrzewał poprzedni gin. Ale na podejrzeniach się skonczylo.
Ja widzę pozytyw - jest diagnoza, będzie leczenie, będzie i ciąża ;)
 
Dziewczynki odezwałam się do kliniki, aby skonsultować poronienie. Rozmawiałam z naszą dr i co się okazało!!!!! z wymazu który był robiony na wizycie Ureaplazma wyszła dodatnia i mogła być powodem. I tak myślę, ale po 8 tygodniu gdy serduszko biło miałam problem z pęcherzem, a 9 tygodniu serduszko zatrzymało się😭😭 Czy któraś walczyła z tą bakterią?
 
Winko uwieeeelbiam! Ale co z tego jak nie mogę go teraz pić przez leki :( ale suszone morele, czy orzechy spoko do dołączenia do diety. Dzięki za podsuniecie pomysłu. Na kontrolę mam przyjść z wynikami, więc pewnie doktor oceni czy trzeba jakoś dodatkowo wspomagać. Lekarz naprawdę super. Babki z wielu regionów Wielkopolski do niego przyjeżdżaja. Zreszta z jakiegoś powodu jest ordynatorem w szpitalu, z jednym z najlepszych oddziałów ginekologicznych w Wlkp. Ostatnio mam za dużo stresu. Wszystko mi się skumulowało. Problemy w domu (nigdy nie zgadzajcie się na własne mieszkanie, jeśli w tym samym bloku mieszka teściowa). Wolałabym dalej mieszkać na wynajmie. Serio. Dla świętego spokoju.. Dodatkowo moje problemy ze zdrowiem ostatnio, a nikt dalej nie potrafi postawić diagnozy. Na szczęście bóle brzucha w miarę ustąpiły po ponad miesiącu czasu. Teraz ta wiadomość. Poszłam z krwawieniem, a przylazłam z PCOS i insulinoopornościa, która defacto podejrzewał poprzedni gin. Ale na podejrzeniach się skonczylo.

[mention]jotte [/mention] słusznie prawi. Spójrz na to z innej perspektywy, w końcu COŚ wiesz, można w tym kierunku działać, a nie biegać po omacku [emoji3526]
 
reklama
Oj to szkoda. To jakie plany na weekend w takim razie? [emoji846]
dzieci i pies u mojej mamy (bo wesele u rodziny od strony męża), a my właśnie pijemy winko i piwka 😁 Jutro planujemy wieczorem iść do baru i potańczyć na dyskotece, a niedziela na meczu footballu amerykańskiego (gdzie gra Nasz przyjaciej), a w wolnych chwilach bzykanko 😁😝. Także nie będziemy próżnować 😎
 
Do góry