reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

reklama
Hejka! Widzę, że jutro kilka z Was testuje, więc trzymam mocno kciuki 🤗
U mnie 4 dc, pierwsza miesiączka po poronieniu. Przyszła o czasie, więc mam nadzieję, że wszystko się tam normuje.
Chciałabym jak najszybciej zacząć ponowne starania - moja ginka powiedziała, że prawdopodobnie po 1 @ będziemy już mogli, bo poronienie było na wczesnym etapie. Niestety na wizytę będę mogła pójść najwcześniej w 14 dc, więc mam nadzieję, że będzie jeszcze przed owu i ten cykl nie pójdzie na marne :)

Powiem Wam, że z tego wszystkiego aż zaczęłam biegać, bo potrzebowałam jakiegoś dodatkowego zajęcia poza domem i omg - jak to cudownie oczyszcza głowę! Polecam :D
 
Ja tez 30 dc :) Ale zatestuje w poniedziałek, żeby nie robić sobie nadziei i po godzinie @. Jak do poniedziałku @ nie przyjdzie - jest szansa 🙈 a okropnie bolą mnie piersi i brzuch (nie mam PMS, nic mnie przed nigdy nie boli). Ale tez brałam duphaston, wiec może po nim te bóle. Albo po prostu, nie nakręcam sie w ogóle i dobrze mi z tym :)
Też czuje dyskomfort w podbrzuszu :/
 
Dziś test owu jest negatywny wiec wczorajszy test to był PIK. Niestety wczoraj nie było starań. Bedą dzisiaj. Moze jeszcze nic straconego jeśli PIK był wczoraj późnym wieczorem. Jak myślicie?
 

Załączniki

  • Screenshot_20210820-112211_Premom.jpg
    Screenshot_20210820-112211_Premom.jpg
    83 KB · Wyświetleń: 79
Dziś test owu jest negatywny wiec wczorajszy test to był PIK. Niestety wczoraj nie było starań. Bedą dzisiaj. Moze jeszcze nic straconego jeśli PIK był wczoraj późnym wieczorem. Jak myślicie?
Staraj się robić zdjęcia testów w jednym miejscu z takim samym oświetleniem. Pik 65 coś mi się średnio podoba.

Ale wracając do pytania: pik nie pokazuje dnia owulacji, daje jedynie informacje, że OD piku owulacja nastąpi w ciągu 24-36 godzin. Więc działajcie dzisiaj, poprawicie jutro ;)
 
Dziś test owu jest negatywny wiec wczorajszy test to był PIK. Niestety wczoraj nie było starań. Bedą dzisiaj. Moze jeszcze nic straconego jeśli PIK był wczoraj późnym wieczorem. Jak myślicie?
zobacz sobie jak u mnie to wygląda. Pik miałam w 14 DC, a temperatura skoczyła 16, więc TEORETYCZNIE owulacja była w 15 dc. Ja uwielbiam statystyki, wykresiki, wiec dla mnie ta metoda jest wspaniała ;) Oczywiście nie potwierdza owulacji w 100%, ale pokazuje fajnie miejsce na jej potencjalne wystąpienie
 

Załączniki

  • e72a3312-b09f-4a7b-b8eb-b5162b1e2041.jpg
    e72a3312-b09f-4a7b-b8eb-b5162b1e2041.jpg
    50,7 KB · Wyświetleń: 71
Wróciłam właśnie od ginekologa, owulacja potwierdzona, musiała być w sobotę. Jajnik rozcharatany, nie dziwię się, że mnie tak bolał 😂 Więc o samo wystąpienie owulacji nie muszę się martwić, przez rok w tym zakresie się u mnie nie zmieniło ;)

Natomiast lekarz trochę umniejszył problem długości ostatniej fazy cyklu. "Masz owulację? Masz, a to dziewczyno jest najważniejsze". Pozytyw jest taki, że ja liczę, że trochę mi się to wyreguluje po niepokalanku, bo sama owulacja była już w normalnym terminie. Jak badałam progesteron 7dpo był spoko, więc może faktycznie idzie ku dobremu...

Sprawdził nadżerkę i stwierdził, że dopiero jak cytologia wskaże jakieś nieprawidłowości to się za nią zabierzemy, bo jest malutka. No nic, zobaczymy.

Na koniec życzył przyjemności i dobrej zabawy, czego i wam życzę :D
 
reklama
Kurczę, umówiłam się do ginki dopiero na 31 sierpnia, czyli 15 dc i teraz mam dylemat - starać się wcześniej czy jednak czekać na potwierdzenie, że na pewno możemy? :D Szkoda mi tego cyklu, ale też boję się, że zajdę i znowu coś będzie nie tak :( Poza tym teraz mi wyszły te mutacje MTHFR i PAI-1 no i muszę ubłagać ginkę o acard i heparynę - to się wtedy bierze dopiero od pozytywnego testu czy od owulacji?
 
Do góry