reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Dziewczyny moje plamienia ustały;) a dziś z rana hcg było na tyle wysokie że wyłapałaś to elektroniczny test ;)
 

Załączniki

  • 20210814_183455.jpg
    20210814_183455.jpg
    658,4 KB · Wyświetleń: 134
reklama
Hej dziewczyny, miłej niedzieli życzę [emoji846] ja od jutra zaczynam tydzień urlopu więc mam nadzieję że mózg odpocznie [emoji4] dziś 12dc, ten cykl z Clo, wczoraj miałam pierwszy monitoring i już po wiem że ten cykl będzie krótszy (ok 30dni zamiast 45), wczoraj na USG pęcherzyk już 13mm na lewym jajniku, endometrium 6mm, gdzie lewy zawsze spał a zawsze z prawego było. Wg lekarza może urosnąć jeszcze jeden albo dwa pęcherzyki ale zmierzył tego największego. Kolejny monitoring miałby byc w środę ale w poniedziałek jedziemy nad morze więc dostaliśmy tylko zalecenia od środy codziennie seksy (wg niego owulacja środa lub czwartek). 24.08 idę na monitoring to sprawdzimy czy owu była i czy pęcherzyk pękł. [emoji16]
Gratulacje dla wszystkich dziewczyn którym się ostatnio pokazały piękne kreseczki [emoji8]
Przy stymulowanych cyklach zdarza sie ze pecherzyki pojawiają sie na jajnikach ktore zwykle byly „nieaktywne”. A wiesz jak szybko Ci rosna pecherzyki?
 
W temacie duphastonu polecam na instagramie profil doktor_od_genow. Tam często wyjaśnia dlaczego duphaston nie jest taki wspaniały i krytykuje to że w Polsce jest on łykany jak tik taki i notorycznie przepisywany przez lekarzy jedynie żeby „uspokoić” pacjentkę bo ta się naczyta w internecie i na forach a później bez recepty nie chce wyjść z gabinetu. A suma summarum będzie miał on u niej jedynie efekt placebo 🤷‍♀️ Oczywiście odnosi się ona do pism medycznych, często cytując ich fragmenty. I nie jest tajemnicą, że duphaston spożywany szczególnie po 10 tygodniu może wpływać na wady płodu. Dlatego w ciąży przede wszystkim jeśli zachodzi taka KONIECZNOŚĆ po ZBADANIU poziomu progesteronu zamiast duphastonu powinna być podawana luteina. A nie każdy łyka duphaston żeby mieć spokojną głowę nawet jeśli nie ma medycznych wskazań.
Dzięki, poszłam poczytać. Jak się komuś nie chce szukać to daje linki bezpośrednio do postów, które znalazłam:


Szczerze mówiąc trochę mnie to przestraszyło, bo nawet tu na forum mam wrażenie, że większość dziewczyn Duphaston bierze.
 
Bo te co mówią żeby tego nie robić są tu zakrzyczane przez fanki dupka [emoji2320]
Dzięki, poszłam poczytać. Jak się komuś nie chce szukać to daje linki bezpośrednio do postów, które znalazłam:


Szczerze mówiąc trochę mnie to przestraszyło, bo nawet tu na forum mam wrażenie, że większość dziewczyn Duphaston bierze.
 
Trochę mnie przestraszyłyscie. Ja duphaston bralam przez pół roku na uregulowanie cykli potem przerwa i którys cykl lekarz zleca mi to po owu. Przykre, że zdania są tak podzielone i tak naprawdę ciężko komuś zaufać:(

Wierzę jednak że mi on nie zaszkodzi. Nie chce sie stresować..
Pamietam, ze w klinice jak jakas dziewczyna dowiedziała że jest w ciąży od razu zrobił jej bete i progesteron. Ja juz zamierzam z tymi wynikami przyjść. Myślę, że jak progesteron będzie ok to nie bedzie mnie faszerowal niepotrzebnie lekami. Dam znac. Pozdrawiam ;)
 
Bo te co mówią żeby tego nie robić są tu zakrzyczane przez fanki dupka [emoji2320]
Ale to raczej wina lekarzy, którzy go tak od ręki przepisują... :(
Sama rozmawiałam ostatnio z dziewczyną, która była zdziwiona, że ja nie dostałam dupka mimo roku bez ciąży. Ona dostała, nie miała problemów z progiem, poronień itd, po dwóch cyklach zaszła w ciążę. Brała dalej w ciąży na wszelki wypadek (zalecenie lekarza).

Przyznam, że miałam takie chwile żalu, że cały internet bierze dupka a mi nawet tego nie dali i może przez to się nie udaje 😋. Ale uznałam, że jak lekarze (więcej niż jeden) uważają, że w moim przypadku to bez sensu, no to ok. Z drugiej strony jakbym tydzień temu trafiła na takiego, który by mi na wszelki wypadek przepisał to bym pewnie wzięła skoro lekarz zaleca a cały internet bierze... Dzisiaj po przeczytaniu tych postów na insta już bym nie była taka hop do przodu i pewna.
 
Dziewczyny podczytuje ci piszecie o duohastonie ja miałam robiony raz progesteron i to sama go sobie zrobiłam po owu już nie pamiętam jaki był wynik ale wydaje mi się że wskazywał że owu się odbyła. Teraz jestem po stymulacji i zastrzyku na pęknięcie i też biorę dupka 3 x 1 bo tak zaleciła mi lekarka... I tak się zastanawiam czy powinnam skoro ona mi go nie zbadała ? Ale wydaje mi się że muszę zaufać lekarce bo nie da się być mądrzejszym od wszystkich i wiedzieć wszystkiego...

Bierz jak ci lekarz każe.
Przy cyklach stymulowanych zasadne jest podawanie progesteronu, ale ja brałam dopochwowo. Zapytaj lekarza na następnej wizycie, czy nie zmieniłby ci na luteinę.
Wg mnie jest sporo wad brania progesteronu ale też sporo zalet, zwłaszcza dla kobiet z obciążonym wywiadem położniczym. Trzeba zrobić rachunek zysków i strat i wybrać mniejsze zło.
Macie rację, jak cukierki nie, sama zaczęłam moja przygodę z progesteronem dopiero po 3 latach starań (ale brałam dopochwowo i zastrzyki, nigdy nie lykalam duphastonu), ale w uzasadnionych przypadkach (cykl stymulowany takim jest, bo wpływa na poprawę jakości komórek jajowych w cyklach poprzedzających, a najnowsze badania wskazują, że może pomagać w obniżeniu komórek nk i wpływa pozytywnie na problemy immunologiczne) trzeba się słuchać lekarza, do którego ma się zaufanie.
Jako ciekawostkę dopowiem,że w Niemczech, w kraju w którym mieszkam, żadne preparaty z progesteronem nie są dopuszczone do użytku dla kobiet w ciąży, dlatego nie ma kobiet w ciąży, które by takowy brały (chyba że ciąża z in vitro czy zagrożona po 12 tc). Lekarz ostatecznie wypisze receptę, ale tylko pełnopłatna, bo nie jest również refundowany w ciąży.
Wg Niemców w ciąży progesteron nie ma żadnego działania, a stosuje się go jedynie jako wsparcie fazy lutealnej cyklu miesiączkowego.
 
reklama
Trochę mnie przestraszyłyscie. Ja duphaston bralam przez pół roku na uregulowanie cykli potem przerwa i którys cykl lekarz zleca mi to po owu. Przykre, że zdania są tak podzielone i tak naprawdę ciężko komuś zaufać:(

Wierzę jednak że mi on nie zaszkodzi. Nie chce sie stresować..
Pamietam, ze w klinice jak jakas dziewczyna dowiedziała że jest w ciąży od razu zrobił jej bete i progesteron. Ja juz zamierzam z tymi wynikami przyjść. Myślę, że jak progesteron będzie ok to nie bedzie mnie faszerowal niepotrzebnie lekami. Dam znac. Pozdrawiam ;)
Ja Cię nie chciałam przestraszyć ale zawsze możesz zapytać czy nie lepiej zamienić dupka na inny preparat z progesteronem jeśli jest potrzeba brania. Tam na insta są wymienione inne, niby według badań bezpieczniejsze w ciąży. Może będzie taka możliwość i wtedy w ogóle problem z głowy :).
 
Do góry