reklama
pluto_nova
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2021
- Postów
- 21 617
ja też miałam podobny jako low (robiony o 20) i miałam wątpliwości, a na drugi dzień o 14 wyszedł bez wątpienia pozytyw i aplikacja od razu wyłapała pikZrobiłam dziś z ciekawości owulaka (11dc) i wydaje mi się, ze wyszedł „tuz, tuz” a wg apki LH na poziomie low jutro jeszcze powtórzę kilka razy, co prawda w środę monitoring ale ciekawa jestem czy przy stymulacji w moim przypadku testy mają rację bytu, bo wcześniej nie wyłapywały mi piku co myślicie, faktycznie low czy powinnam się spodziewac piku na dniach?
Ja miałam owu między wtorkiem a czwartkiem (nie wiem kiedy dokładnie) i gin sam wpisał kontrolę na poniedziałek, więc zakładam, że jutro będzie faktycznie widać czy owu była.Dzień dobry [emoji846]
Jutro idę do gina potwierdzić owulację. Czy jeśli była w czwartek, to jutro będzie to widać na usg bez wątpliwości?
Kropka29
Moderator
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2020
- Postów
- 5 187
W temacie duphastonu polecam na instagramie profil doktor_od_genow. Tam często wyjaśnia dlaczego duphaston nie jest taki wspaniały i krytykuje to że w Polsce jest on łykany jak tik taki i notorycznie przepisywany przez lekarzy jedynie żeby „uspokoić” pacjentkę bo ta się naczyta w internecie i na forach a później bez recepty nie chce wyjść z gabinetu. A suma summarum będzie miał on u niej jedynie efekt placebo Oczywiście odnosi się ona do pism medycznych, często cytując ich fragmenty. I nie jest tajemnicą, że duphaston spożywany szczególnie po 10 tygodniu może wpływać na wady płodu. Dlatego w ciąży przede wszystkim jeśli zachodzi taka KONIECZNOŚĆ po ZBADANIU poziomu progesteronu zamiast duphastonu powinna być podawana luteina. A nie każdy łyka duphaston żeby mieć spokojną głowę nawet jeśli nie ma medycznych wskazań.
Magdalena09
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2021
- Postów
- 6 114
Hej dziewczyny, miłej niedzieli życzę [emoji846] ja od jutra zaczynam tydzień urlopu więc mam nadzieję że mózg odpocznie [emoji4] dziś 12dc, ten cykl z Clo, wczoraj miałam pierwszy monitoring i już po wiem że ten cykl będzie krótszy (ok 30dni zamiast 45), wczoraj na USG pęcherzyk już 13mm na lewym jajniku, endometrium 6mm, gdzie lewy zawsze spał a zawsze z prawego było. Wg lekarza może urosnąć jeszcze jeden albo dwa pęcherzyki ale zmierzył tego największego. Kolejny monitoring miałby byc w środę ale w poniedziałek jedziemy nad morze więc dostaliśmy tylko zalecenia od środy codziennie seksy (wg niego owulacja środa lub czwartek). 24.08 idę na monitoring to sprawdzimy czy owu była i czy pęcherzyk pękł. [emoji16]
Gratulacje dla wszystkich dziewczyn którym się ostatnio pokazały piękne kreseczki [emoji8]
Gratulacje dla wszystkich dziewczyn którym się ostatnio pokazały piękne kreseczki [emoji8]
Potwierdzam. Może mieć wpływ np na wady serca.W temacie duphastonu polecam na instagramie profil doktor_od_genow. Tam często wyjaśnia dlaczego duphaston nie jest taki wspaniały i krytykuje to że w Polsce jest on łykany jak tik taki i notorycznie przepisywany przez lekarzy jedynie żeby „uspokoić” pacjentkę bo ta się naczyta w internecie i na forach a później bez recepty nie chce wyjść z gabinetu. A suma summarum będzie miał on u niej jedynie efekt placebo Oczywiście odnosi się ona do pism medycznych, często cytując ich fragmenty. I nie jest tajemnicą, że duphaston spożywany szczególnie po 10 tygodniu może wpływać na wady płodu. Dlatego w ciąży przede wszystkim jeśli zachodzi taka KONIECZNOŚĆ po ZBADANIU poziomu progesteronu zamiast duphastonu powinna być podawana luteina. A nie każdy łyka duphaston żeby mieć spokojną głowę nawet jeśli nie ma medycznych wskazań.
I badania pokazały, że większy odsetek ciąż donoszonych był po zażywaniu placebo niż po progesteronie.
Otóż to
Ale niestety tak to jest, że laski przeżywają jak się piwa napiją 10 dpo, albo jak posmarują się w ciąży kremem z witaminą a (?!), ale same sobie doradzają zwiększanie dawek hormonów [emoji28]
Żenada [emoji2356]
W internecie się co głupsze wymieniają kurvva dupkiem[emoji2356]
Ale niestety tak to jest, że laski przeżywają jak się piwa napiją 10 dpo, albo jak posmarują się w ciąży kremem z witaminą a (?!), ale same sobie doradzają zwiększanie dawek hormonów [emoji28]
Żenada [emoji2356]
W internecie się co głupsze wymieniają kurvva dupkiem[emoji2356]
W temacie duphastonu polecam na instagramie profil doktor_od_genow. Tam często wyjaśnia dlaczego duphaston nie jest taki wspaniały i krytykuje to że w Polsce jest on łykany jak tik taki i notorycznie przepisywany przez lekarzy jedynie żeby „uspokoić” pacjentkę bo ta się naczyta w internecie i na forach a później bez recepty nie chce wyjść z gabinetu. A suma summarum będzie miał on u niej jedynie efekt placebo [emoji2368] Oczywiście odnosi się ona do pism medycznych, często cytując ich fragmenty. I nie jest tajemnicą, że duphaston spożywany szczególnie po 10 tygodniu może wpływać na wady płodu. Dlatego w ciąży przede wszystkim jeśli zachodzi taka KONIECZNOŚĆ po ZBADANIU poziomu progesteronu zamiast duphastonu powinna być podawana luteina. A nie każdy łyka duphaston żeby mieć spokojną głowę nawet jeśli nie ma medycznych wskazań.
Aileen31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2020
- Postów
- 1 726
Dziewczyny podczytuje ci piszecie o duohastonie ja miałam robiony raz progesteron i to sama go sobie zrobiłam po owu już nie pamiętam jaki był wynik ale wydaje mi się że wskazywał że owu się odbyła. Teraz jestem po stymulacji i zastrzyku na pęknięcie i też biorę dupka 3 x 1 bo tak zaleciła mi lekarka... I tak się zastanawiam czy powinnam skoro ona mi go nie zbadała ? Ale wydaje mi się że muszę zaufać lekarce bo nie da się być mądrzejszym od wszystkich i wiedzieć wszystkiego...
A czy lekarz powinien profilaktycznie zapisywać chemię nie wiedząc czy pacjent ma raka?!
Jak już chce zapisać coś "profilaktycznie" bo jest leniwy, albo nie ma ochoty tracić czasu na badanie to niech to będzie chociaż luteina [emoji2272]
Jak już chce zapisać coś "profilaktycznie" bo jest leniwy, albo nie ma ochoty tracić czasu na badanie to niech to będzie chociaż luteina [emoji2272]
Dziewczyny podczytuje ci piszecie o duohastonie ja miałam robiony raz progesteron i to sama go sobie zrobiłam po owu już nie pamiętam jaki był wynik ale wydaje mi się że wskazywał że owu się odbyła. Teraz jestem po stymulacji i zastrzyku na pęknięcie i też biorę dupka 3 x 1 bo tak zaleciła mi lekarka... I tak się zastanawiam czy powinnam skoro ona mi go nie zbadała ? Ale wydaje mi się że muszę zaufać lekarce bo nie da się być mądrzejszym od wszystkich i wiedzieć wszystkiego...
reklama
Z całą pewnością zależy to od przypadku - np. czy masz wczesne urodzenia / poronienia w wywiadzie. Zapytaj lekarkę na wizycie.Dziewczyny podczytuje ci piszecie o duohastonie ja miałam robiony raz progesteron i to sama go sobie zrobiłam po owu już nie pamiętam jaki był wynik ale wydaje mi się że wskazywał że owu się odbyła. Teraz jestem po stymulacji i zastrzyku na pęknięcie i też biorę dupka 3 x 1 bo tak zaleciła mi lekarka... I tak się zastanawiam czy powinnam skoro ona mi go nie zbadała ? Ale wydaje mi się że muszę zaufać lekarce bo nie da się być mądrzejszym od wszystkich i wiedzieć wszystkiego...
Podziel się: