Staraczki 2021

[Kropka.88]

Chyba bym powtórzyła test, różnie z tymi testami bywa. To tylko testy

Chyba juz nie powtorze bo wjechał bol brzucha i czuje @ za rogiem ale jak sie jednak nie pojawi to jutro powtorze rano

Moj był prywatnie, cała diagnostykę prowadzimy prywatnie bo na NFZ u nas nie ma co liczyć.


A to nie jest tak, ze dupek i progesteron niejako sztucznie wywołują nowy cykl? Ja mam cykle +/- 31 dni, tak jak pisałam proga kazała odstawić w 28dc i powiedziała, ze do 5 dni powinno sie rozpocząć krwawienie, zrozumiałam to w ten sposób, ze to jest spowodowane odstawieniem progesteronu - czy to nie ma wpływu a cykl rozpoczyna sie naturalnie?
U mnie owu potwierdzona, testuję w niedzielę na paskowym, w poniedziałek pójdę na bhcg żeby mieć pewność i szczerze mówiąc już siedzę jak na szpilkach

U mnie Dokaldnie takie samo zalecenie bylo jak u Ciebie, ze po odstawieniu proga po kilku dniach powinien pojawić sie okres i teraz tez sie zastanawiam jak to mozliwe ze plamienie zaczelo sie jeszcze jak go bralam zwariowac mozna
Trzymam kciuki za 2 kreski Daj znac

 

[Colorful92]

Zależy jakie masz dlugie cykle i czy owu potwierdzona. U mnie jest pewny negatyw na 100% wiec pozostaje mi czekac na @. Zaczyna mnie bolec brzuch wiec lada chwila sie pojawi

Ja jak mam pewność, że to nie ciąża to popijam sobie Kwiat czarnej malwy lub krwawnik i mam wrażenie to to przyspiesza @. Ale też mam cykle +35 dniowe czyli dłuuugie i strasznie mnie to denerwuje więc przyspieszam czym mogę, żeby zacząć nowy cykl..

 

[Ironka]

Właśnie wrociłam od ginekologa. Wg USG moje endometrium pięknie zareagowało na leki ktore mi przepisała. W 10dc miało 3-4 mm a dziś w 17dc ma 10mm Tak jak myślałam owulacja była. Oba pęcherzyki pękły. Płyn w zatoce jest. Powiedziała, że szkoda że nie było współżycia w samą owulację czyli 14dc no ale coż zobaczymy co z tego bedzie. Ostatnie współzycie było w 12dc. Przepisała mi 2x dziennie 1tab Dupka.

Myślicie, że mogę nie spisywać tego cyklu na straty?

 

[hachette]

Właśnie wrociłam od ginekologa. Wg USG moje endometrium pięknie zareagowało na leki ktore mi przepisała. W 10dc miało 3-4 mm a dziś w 17dc ma 10mm Tak jak myślałam owulacja była. Oba pęcherzyki pękły. Płyn w zatoce jest. Powiedziała, że szkoda że nie było współżycia w samą owulację czyli 14dc no ale coż zobaczymy co z tego bedzie. Ostatnie współzycie było w 12dc. Przepisała mi 2x dziennie 1tab Dupka.

Myślicie, że mogę nie spisywać tego cyklu na straty?

Trzeba być dobrej myśli, plemniki potrafią dość długo przetrwać po stosunku w ciele kobiety, niektóre źródła mówią, ze do 48 godzin, a niektóre, ze nawet do 72 godz

 

[hachette]

U mnie Dokaldnie takie samo zalecenie bylo jak u Ciebie, ze po odstawieniu proga po kilku dniach powinien pojawić sie okres i teraz tez sie zastanawiam jak to mozliwe ze plamienie zaczelo sie jeszcze jak go bralam zwariowac mozna
Trzymam kciuki za 2 kreski Daj znac

Właśnie teraz już nie wiem czy to działa jak z tabsani anty, ze występuje „krwawienie z odstawienia” czy po prostu normalny, naturalny cykl tylko po prostu zbiega się z odstawieniem leków. Zapytam na kolejnej wizycie
Dam znać oczywiście, cała ta stymulacja tchnęła we mnie nowe nadzieje Dziękuje

 

[Kropka.88]

Właśnie wrociłam od ginekologa. Wg USG moje endometrium pięknie zareagowało na leki ktore mi przepisała. W 10dc miało 3-4 mm a dziś w 17dc ma 10mm Tak jak myślałam owulacja była. Oba pęcherzyki pękły. Płyn w zatoce jest. Powiedziała, że szkoda że nie było współżycia w samą owulację czyli 14dc no ale coż zobaczymy co z tego bedzie. Ostatnie współzycie było w 12dc. Przepisała mi 2x dziennie 1tab Dupka.

Myślicie, że mogę nie spisywać tego cyklu na straty?

Trzeba byc dobrej mysli Plemniki potrafia przetrwać nawet do 72h, Takze dopoki nie ma @ wszystko jest mozliwe. Trzymam kciuki

 

[Kropka.88]

Właśnie teraz już nie wiem czy to działa jak z tabsani anty, ze występuje „krwawienie z odstawienia” czy po prostu normalny, naturalny cykl tylko po prostu zbiega się z odstawieniem leków. Zapytam na kolejnej wizycie
Dam znać oczywiście, cała ta stymulacja tchnęła we mnie nowe nadzieje Dziękuje

Ja tez podpytam swojego ginka , ciekawe co powie
I dobrze, trzymam kciuki za 2 kreski

 

[LaraKroft]

Mój mąż robił 3 razy badanie i za każdym razem prywatnie.

chyba też mojego wyśle prywatnie, chociaż z nim to trochę ciężko bo chociażby na USG jąder długo musiałam go namawiać cały czas twierdził że z nim wszystko ok i nie musi robić badań aż w końcu sam do tego dojrzał

 

[PragnęDziecka21]

Hej w czwartek Biorę to clo już drugi raz w tym cyklu i czuje jakiś dyskomfort w jajnikach. Mam wrażenie ze oba są takie napompowane, trochę bolą ale nie jakoś bardzo..ten dyskomfort przechodzi aż na pachwiny..

Clo nic nie pomogło. Teraz duphaston na wywołanie okresu i później od pierwszego dnia krwawienia mam brać aromek. Czy aromek którejś pomógł jeśli clo nie działało?

 

[lady_in_blue]

chyba też mojego wyśle prywatnie, chociaż z nim to trochę ciężko bo chociażby na USG jąder długo musiałam go namawiać cały czas twierdził że z nim wszystko ok i nie musi robić badań aż w końcu sam do tego dojrzał

Badanie nasienia jest tańsze niż prywatna wizyta u ginekologa (około 150 pln) więc jak tylko możecie sobie na to pozwolić finansowo, to myślę że warto zrobić i nie czekać na skierowania na NFZ.