NattNatt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2020
- Postów
- 9 626
Byłam u lekarza w piersiach nic nie ma, więc ten wyciek to jakaś serio anomalia chyba [emoji19] z badań powychodziło tak, że lekarz podejrzewa u mnie te mutacje MTHR, więc pobrał mi od razu wymaz, wyniki będą do piątku i mnie nastraszył wynikami, że jak coś wyjdzie to zastrzyki z heparyny i bez nich poronię. A z takich pozytywnych rzeczy to się okazało, ze te suplementy w połączeniu z lekami podziałały i bez stymulacji miałam owulacje i moje endometrium po odstawieniu luteiny wygląda tak, że mam się pilnować i robić testy ciążowe codziennie, bo jak coś wyjdzie to mam bez umawiania przychodzić szybko i ma 12,5 mm cokolwiek to oznacza Podsumowując trochę negatywów, trochę pozytywów i wydane 480 zł, wczoraj 350 na badania i jeszcze 130 na leki chociaż tyle, że nie wziął za wizytę tylko za same badania, bo by było 780… zrobiłam te testy jak widać nagrywany póki co a no i dostałam takie zdjęcie, z którego nic nie wiem
Załączniki
Ostatnia edycja: