reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

reklama
Witam sie z Wami w ostatni dzien tego roku :)
Krotko o mnie: 31 lat, rok staran o pierwsze dziecko. 11 lub 12 cykli.
Niedawno zaczelismy badania, bo lekarze mowili ze do roku to normalne...
U meza wyszedl nienajlepszy wynik nasienia, moje badania ok, ale jak dalej nic nie bedzie to zrobie jeszcze amh i droznosc. Mam bardzo bolesne miesiaczki i obawiam sie endomendy.
Suple: oboje ashwagandha i wit d3 k2, od tego miesiaca biore jeszcze inofem a on acertin.
To tyle :)
W 2021 zycze Wam i sobie wytrwalosci, sily i pozytywnego nastawienia. No i oczywiscie upragnionej ciazy :)))
 
Moi teściowie tez nazywają sami siebie dziadkami, moi rodzice tez [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] nawet my mówimy do siebie „mamuśka” i „tatuś” [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] niby zaczęło się w żarcie a jakoś tak weszło w krew [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
To mój adopciak bardziej reaguje już na synuś niż swoje imię 😂😂 był taki malutki jak go adoptowalismy, a teraz 50kg😱
 
Moje pieski niestety zostały z mamą, bo były wspólne, a ona więcej czasu na spacery z nimi miała.... Swojego mam skunksa i zarówno obecną zadziorę, jak i jego poprzednika nazywam synkiem i faktycznie coś jest w tym przelewaniu instynktu na zwierzaki, trochę to pomaga... A mój partner rok temu przestał być wujkiem a został tatą, wtedy stwierdziłam, że jestem gotowa na to by go "adoptował" [emoji16]
 
Jakie to przysposobienie jest urocze![emoji7][emoji3590] Awans z wujka na tatę [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
Moje pieski niestety zostały z mamą, bo były wspólne, a ona więcej czasu na spacery z nimi miała.... Swojego mam skunksa i zarówno obecną zadziorę, jak i jego poprzednika nazywam synkiem i faktycznie coś jest w tym przelewaniu instynktu na zwierzaki, trochę to pomaga... A mój partner rok temu przestał być wujkiem a został tatą, wtedy stwierdziłam, że jestem gotowa na to by go "adoptował" [emoji16]
 
reklama
Na tym forum jest mnóstwo posiadaczek psów, już zaczęłam wstępne rozmowy z mężem na ten temat. Któraś, bodajże @coca napisała kiedyś że na psa przelała instynkt macierzyński, zaczynam myśleć o tym na poważnie 🤔 😁
jakieś pomysły na fajnego małego psa? Miałam w życiu dwa duże, owczarki, teraz nie mam tyle miejsca, i mam jedno dziecko.
Ja mam owczarka niemieckiego, jedyne 40 kg miłości, zajmuje cały przedpokój - tzw. potykacz ❤️ Wzięliśmy go w dzień matki 🥰
 
Do góry