reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Z tego co się tu nauczyłam testy robi się do pierwszego pozytywnego i później już nie bo w naszym organizmie hormon luteinizujący może utrzymywać się bardzo różnie. U jednych (tak jak np. U mnie) pozytyw to chwilą trudna do złapania, u innych będzie wychodził długo
Ale tu dzisiaj miszmasz, od batatów, strzelanek w rogi po kąpiele [emoji28]

Kurde, mi dzis znow wyszedl owu pozytywny... 5 dni pod rząd? Ktos tak mial ? To normalne?
Tylko ze brałam ovitrelle w pt [emoji848] ale szukałam tu wątków na ten temat i raczej tak dziewczyny nie miały [emoji33]
 
reklama
Kurde a dziś pożarłam się z chłopem, że mieszkamy 3 lata i nie położył dalej cegły z fugą, czekają mnie ciche dni 😅🙈
My się nie zarluśmy, ale jak wczoraj szorowalam naklejki z tych listw to były gromy siarczyste. Bo z nowych schodzi pyk i nie ma, a jak leżały 3 lata to się wżarly 😅
 
Z tego co się tu nauczyłam testy robi się do pierwszego pozytywnego i później już nie bo w naszym organizmie hormon luteinizujący może utrzymywać się bardzo różnie. U jednych (tak jak np. U mnie) pozytyw to chwilą trudna do złapania, u innych będzie wychodził długo
U mnie pozytywnego w tym cyklu nie było
Tak było najciemniej około 10dc i już mocniej nie poszło :( chorowałam, więc może tu przyczyna
 

Załączniki

  • IMG_20201210_205507.jpg
    IMG_20201210_205507.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 71
U mnie pozytywnego w tym cyklu nie było
Tak było najciemniej około 10dc i już mocniej nie poszło :( chorowałam, więc może tu przyczyna
U mnie też meeegaa trudno było mi złapać pozytywny, od sierpnia testowałam i non stop druga widoczna, ale blada i wywaliłam to do kosza wszystko 😅 az raz chwyciłam w listopadzie, ale nic z tego nie wyszło 🤷🏼‍♀️ a od grudnia już nowy gine i nowy etap 🙈
 
W jakim kraju? W ogóle nie robili ograniczeń? Ja miałam takie szczęście że dzień przed moim porodem zamknęli wszystko [emoji85][emoji85]
A ja rodzilam w marcu z mężem i następnego dnia był już całkowity zakaz porodów rodzinnych mimo że szpital prywatny 😃 Synus wiedział kiedy się urodzić :-)
Co do kąpieli to ja lubię szybkie zimne prysznice, tylko głowę cieplejsza wodą myje i na koniec zawsze lodowatą wodą na nogi i tylek! Uwielbiam to :-) No i nigdy mi nie jest zimno jak wychodze spod prysznica 😉
 
W Norwegii. Przyjechaliśmy do szpitala z 4cm rozwarcia, więc pozwolili mu być ze mną od poczatku [emoji16]

Ogólnie mieliśmy 20km do szpitala i myślałam, że zabiję na każdym grabie, światłach, zakręcie i dziurze w drodze [emoji1787]
W jakim kraju? W ogóle nie robili ograniczeń? Ja miałam takie szczęście że dzień przed moim porodem zamknęli wszystko [emoji85][emoji85]
 
U mnie pozytywnego w tym cyklu nie było
Tak było najciemniej około 10dc i już mocniej nie poszło :( chorowałam, więc może tu przyczyna
Powiem tak ja zawsze miałam dwie kreski na teście owulacyjnym, ale chyba dobrze wiecie że to tylko jakaś 1/4 sukcesu. Nie zawsze to świadczy o owulacji. Ja już dawno nie robię testów owu. Oczywiście Was nie zniechęcam, ale lepiej wybrać się na monitoring do gina.
 
a ja kiedyś próbowałam testy owu ale nic mi nie wychodziło, miałam w tym miesiącu znowu spróbować, ale ja mam ból owulacyjny to w sumie po co i śluzu dużo
myslalam ze owu wczoraj była, ale jednak dzisiaj ból i potok nawet mój M. zwrócił uwagę że owulacja jest 😊 to 16dc jeszcze w tym roku tak wcześnie nie miałam takich objawów, bo późne bardzo mam to chyba te wszystkie specyfiki 😂 oby tylko temp mi to potwierdziła i jestem zadowolona juz nie musi być ciąży sama owulacja wczesna jestem podjarana🤪
 
Cześć dziewczyny u mnie 16 dc dzisiaj i boli mnie podbrzusze z tej strony co jest pęcherzyk 14mm. Skoro w tydzień ten pęcherzyk nic nie urósł to co z nim będzie dalej? On się wchlonie czy jak to działa? Trochę się boję bo lekarz tydzień temu mówił że wszystko w porządku, nie ma czym się martwić i leczenie wdraża się dopiero po roku starań, a tu wczoraj powiedział że licho i od razu przepisał clo. Nie wiem już co myśleć 🤷‍♀️
 
reklama
Oj tak... Jak kąpiel to minimum godzina. Jeszcze dzieci nie mam, więc raz w tygodniu (a czasami i dwa) sobie taki relaksik urządzam. I też obowiązkowo książka i relaksująca muzyka, wino już niekoniecznie, ale ja ogólnie bardzo mało piję [emoji846] nie wyobrażam sobie mieć tylko prysznic...
ja raz na 2 tygodnie mniej więcej urządzam sobie taki relaksik w wannie, jak mi się chce to odpalam sobie nawet świeczki :D
 
Do góry