reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

Wiecie co, ja bardzo lubię swoją pracę, chciałam zawsze pracować maksymalnie do końca ciąży. Ale ostatnie sytuację tak się nawarstwiły, że po prostu się wypaliłam. Każdy dzień, to dla mnie ogromny stres co się jeszcze odj****. Nie wynudzilbym się na L4, bo mam inne projekty poza pracą, swoją drogą bardziej ciekawe i rozwijające.

Czekam na dziecko podwójnie...
 
reklama
Wiecie co, ja bardzo lubię swoją pracę, chciałam zawsze pracować maksymalnie do końca ciąży. Ale ostatnie sytuację tak się nawarstwiły, że po prostu się wypaliłam. Każdy dzień, to dla mnie ogromny stres co się jeszcze odj****. Nie wynudzilbym się na L4, bo mam inne projekty poza pracą, swoją drogą bardziej ciekawe i rozwijające.

Czekam na dziecko podwójnie...
I tu znowu mam podobnie, mam plany na własny biznes i po ciąży będę działać 💪🏻
@Passtelova zgadzam się jednak z tym, co pisały tutaj inne dziewczyny: może niedługo się uda, może warto jeszcze poczekać, ja na pewno poczekam jeszcze 2-3 miesiące, choć przez tą pracę siwieje...
 
Wiecie co, ja bardzo lubię swoją pracę, chciałam zawsze pracować maksymalnie do końca ciąży. Ale ostatnie sytuację tak się nawarstwiły, że po prostu się wypaliłam. Każdy dzień, to dla mnie ogromny stres co się jeszcze odj****. Nie wynudzilbym się na L4, bo mam inne projekty poza pracą, swoją drogą bardziej ciekawe i rozwijające.

Czekam na dziecko podwójnie...
Ja swoją uwielbiam. Kiedy mialam problemy rodzinne, gdyby nie praca, zwariowała bym.. to długa historia, ważne, że już się prostuje. Mnie się udało super trafić jeśli chodzi o pracę. Czego i Wam życzę :)
 
Kochane a ja się wypowiem odnośnie pracy w ciąży ze swojego doświadczenia.
Jestem pracoholikiem i w 1szej ciąży pracowałam do 7 miesiąca. Szczerze powiem... Nigdy więcej!

Lubiłam swoją pracę, ale jak każda, czasem tak stresowała, że wylądowałam w szpitalu na podtrzymaniu i pracodawca nawet się nie przejął. Ba! Nawet tak przyzwyczaił się do tego, że lubię pracować, że zaraz jak wyszłam ze szpitala narzucił mi obowiązek nadrobienia zaleglości. A byłam przekonana, że mam takiego fajnego pracodawcę.

Teraz mam do dupy umowę, taką, że jakbym zaszła w ciążę to kasa marna, ciągnę ja tylko dla umowy o pracę bo planuję po macierzyńskim swój biznes. Ale z perspektywy czasu wiem, że zdrowie moje i dziecka jest najważniejsze. Pal licho z kasą!

I wiem tez, że przez te 9 miesięcy niE będę się nudziła, bo postanowiłam sobie, że zrobię to na co do tej pory nie miałam czasu - nauczę się hiszpańskiego i gry na gitarze. I będę się wysypiać [emoji16][emoji123]
 
reklama
Do góry