reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

reklama
Widzisz, ja np jeszcze z miesiąc temu nie wiedziałam, że może wyjść blada kreska jak nie ma ciąży, więc nawet zgodnie z tym co widziałam napisałam Mahoniovej, że dla mnie jest widoczna kreseczka na jej teście [emoji85] dopiero tu wyczytałam, że nie zawsze tak jest, a sama jestem przypadkiem gdzie cień cienia był zgodny z prawdą [emoji4] a wtedy jeszcze myślałam że żeby był pozytyw to musi być tłusta krecha więc cierpliwie czekałam dalej [emoji16]
Ja miałam bladą kreskę podczas ciąży pozamacicznej. Następnego dnia Beta wynosila 85. Test robiłam 3 dni po terminie spodziewanej @. Zagapiłam się ;)
A który to Twój cykl? Mój 2cs aktualnie o trochę bałam się wziąć za testy, bo boję się, że będę się przez to mocniej nakręcać [emoji85]
Cykl starań 1. Po dłuższej przerwie (ciąża pozamaciczna sierpień 2020, histeroskopia- wycinanie polipów kwiecień 2021, szczepienie covid maj - czerwiec 2021).
Trzeba te testy owulacyjne ogarnąć.
Zgodnie z ulotką trzeba je zacząć robić w odpowiednim dniu cyklu i aż pojawią się 2 kreski takiej samej barwy, czy jakoś tak.
Chyba to jednak podstawa dla staraczek.
 
Ja miałam bladą kreskę podczas ciąży pozamacicznej. Następnego dnia Beta wynosila 85. Test robiłam 3 dni po terminie spodziewanej @. Zagapiłam się ;)

Cykl starań 1. Po dłuższej przerwie (ciąża pozamaciczna sierpień 2020, histeroskopia- wycinanie polipów kwiecień 2021, szczepienie covid maj - czerwiec 2021).
Trzeba te testy owulacyjne ogarnąć.
Zgodnie z ulotką trzeba je zacząć robić w odpowiednim dniu cyklu i aż pojawią się 2 kreski takiej samej barwy, czy jakoś tak.
Chyba to jednak podstawa dla staraczek.
Myślę, że to zależy jak patrzeć z tymi testami. Ja np cykle mam dość regularne, więc mniej więcej owu wypada w dość konkretnym okresie i w poprzednich ciążach bez problemu udawało mi się w nią wstrzelic, więc na razie liczę, że bez testów się uda [emoji4] działamy w okresie około owu i lada moment będę trzymać kciuki, żeby wszystko się zgrało [emoji1696] a testy myślę, że by mi dawały do głowy [emoji85]
 
A ja mam takie pytanie co do tych testów czy to faktycznie ma jakieś znaczenie, żeby je robić rano, a nie po południu czy wieczorem? 🤨
 
Myślę, że to zależy jak patrzeć z tymi testami. Ja np cykle mam dość regularne, więc mniej więcej owu wypada w dość konkretnym okresie i w poprzednich ciążach bez problemu udawało mi się w nią wstrzelic, więc na razie liczę, że bez testów się uda [emoji4] działamy w okresie około owu i lada moment będę trzymać kciuki, żeby wszystko się zgrało [emoji1696] a testy myślę, że by mi dawały do głowy [emoji85]
Ja też jestem z tych, którym testy owu mogą bardziej szkodzić niż pomagać 🙈 Na podstawie obserwacji jestem mniej więcej w stanie określić dzień owu, a robiąc testy obawiam się, że "presja" będzie zbyt wielka.
 
Ciążowe?
Ma to o tyle znaczenie, że pierwszy mocz po nocy jest hmmm jakby to nazwać.. Intensywniejszy? Mniej rozrzedzony? Zazwyczaj w nocy nie pijemy, więc w takim pierwszym moczu po kilku godzinach bez picia i opróżniania pęcherza dużo łatwiej wykryć bete. Oczywiście to wszystko zależy kiedy robimy ten test bo jak np miesiączka spóźnia się kilka dni to wyjdzie nam pozytywny nawet wieczorem
A ja mam takie pytanie co do tych testów czy to faktycznie ma jakieś znaczenie, żeby je robić rano, a nie po południu czy wieczorem? [emoji2955]
 
Raczej po to żeby później dziewczyny od doby po owulacji nie przeżywały ciąży, a później nie wylewały łez przy miesiączce.
Naprawdę nie doszukujcie się złośliwości wszędzie gdzie ktoś apeluje o rozsądek.
Róbcie testy ale nie rozbierajcie, nie prześwietlajcie, nie obracajcie w negatyw, nie róbcie zdjęć pod słońce i nie obrażajcie się jak ktoś nie widzi ducha cienia.
Jak mamy być w ciąży to w niej będziemy i wierzę, że każda doczeka się pięknych tłustych kresek i zdrowych, różowych bobasów
Rozumiem Twoje intencje , naprawde ;)
Podczas staran o pierwsza ciaze które trwały 1,5 roku mialam jakies 2-3 chemiczne i fakt jest to rozczarownie i ból. Z drugiej strony jak starasz się już dłuższy czas a nic się nie dzieje to pojawiają się pytania dlaczego ? Czy coś jest ze mną badz moim partnerem nie tak?
I ciaza nawet chemiczna uświadomiła mi, że jestem zdolna zajść w ciążę, to że skończyło się boleśnie to jedno, ale sam fakt, że jednak zaciążyłam było w jakimś stopniu odpowiedzią na moje pytania. Kazdy podchodzi do tego indywidualnie , ja staram się z takich sytuacji wyciągnąć pozytywne wnioski. Każdej tutaj z was życzę zdrowej ciąży.
Wiem jak dla mnie i dla was jest to ważne.
Każda z nas jest inna ma inny organizm, reagujemy inaczej, jesteśmy cierpliwe bardziej badz mniej. I każda z nas tu przyszła, bo anonimowo moze się podzielić obawami, doświadczeniami, radami , nawet zdjęciami myślę że nie ma w tym nic złego. A czasami nadzieja nawet ta najmniejsza jest nam potrzebna.
Pozdrawiam was staraczki bardzo ciepło i naprawdę życzę wam i sobie dwóch tłustych kresek na teście, które za parę miesięcy będziecie tulić:)
 
reklama
Ciążowe?
Ma to o tyle znaczenie, że pierwszy mocz po nocy jest hmmm jakby to nazwać.. Intensywniejszy? Mniej rozrzedzony? Zazwyczaj w nocy nie pijemy, więc w takim pierwszym moczu po kilku godzinach bez picia i opróżniania pęcherza dużo łatwiej wykryć bete. Oczywiście to wszystko zależy kiedy robimy ten test bo jak np miesiączka spóźnia się kilka dni to wyjdzie nam pozytywny nawet wieczorem

Tak ciążowe, dzięki za odpowiedź☺️
 
Do góry