reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

Cześć dziewczyny! Wróciłam od gina i od endo [emoji85] progesteron dla gina ok, dla endokrynolog też okej więc nie przepisała duphastonu. Natomiast zrobiłam te krzywe i wyszła ukryta insulinooporność [emoji17] endo przepisała mi Glucophage XR [emoji28] pierwszy raz słyszę o tym leku, znałam tylko metformine [emoji1787] i przez insulinooporność mogę mieć te delikatne plamienia przed okresem, brązowy śluz itp [emoji15] nie miałam o tym zielonego pojęcia [emoji1787] aż dopytałam czy to na pewno przez to a nie, że coś z progesteronem mogłoby być nie tak [emoji1787] także witam się z lekami i mamy się po prostu starać [emoji1] a jak zajdę w ciążę to tylko zadzwonić do endo bo ten Glucophage i tak się bierze do 12 tygodnia ciąży [emoji15]
Ja biorę Siofor, to też jest metmorfina tylko pod inną nazwą [emoji846] to teraz głowa do góry, będzie dobrze [emoji846]
 
reklama
Tak sobie myślę, że za dwa cykle stuknie Nam rok starań i sama nie wiem co o tym myśleć 🙄 Jak Wy do tego podchodzicie?
 
To prawdopodobnie zależy od kobiety jaki długi ma cykl i jak działają lub nie działają jej jajniki 🤷🏻‍♀️
No u mnie cykle niestety bardzo rozjechane średnio 44 dni ale dostałam też duphaston no i pierwszy cykl odrazu po odstawieniu przyszła @ w 27 dniu także może w końcu się ureguluje, tak wiem że się powinno monitorować (osobiście mam monitoring) ale już się tutaj spotkałam z tym że dziewczyny nie miały monitoringu przy tym leku 😮
 
Tak sobie myślę, że za dwa cykle stuknie Nam rok starań i sama nie wiem co o tym myśleć 🙄 Jak Wy do tego podchodzicie?
u nas też rok z tym że 2 miesiące temu dopiero zaczęłam robić badania co jest nie tak, ale nie nakręcam się jestem zdania że jak stymulacja z clo nie pomoże to na tym kończę i jest to znak że nie jest dane mi bycie mama i odpuszczam nie chce przechodzić przez to wszystko, jak czytam historie niektórych i jak cierpią dziewczyny ich partnerzy to nie chce tego robić ani sobie ani mojemu
 
u nas też rok z tym że 2 miesiące temu dopiero zaczęłam robić badania co jest nie tak, ale nie nakręcam się jestem zdania że jak stymulacja z clo nie pomoże to na tym kończę i jest to znak że nie jest dane mi bycie mama i odpuszczam nie chce przechodzić przez to wszystko, jak czytam historie niektórych i jak cierpią dziewczyny ich partnerzy to nie chce tego robić ani sobie ani mojemu
A masz już dzieci? Odważna decyzja moim zdaniem
 
Cześć dziewczyny miłego dnia dla Was 💛 ja trochę odżyłam i nawet jestem pozytywnie nastawiona mimo że to 25dc a ja wiem, że czekam już tylko na @ ale jak to mówią kolejny cykl kolejne szanse więc cieszę się na niego, będzie to cykl stymulowany clostilbegytem 😁Myślicie, że jest jakaś szansa na powodzenie z tym lekiem? Piszcie co u Was 💛
Hej 😊 ja dziś 27 dc. Cykle 28-30 dni ale nadziei już prawie nie mam że się udało 😔 od wczoraj bezowe "plamienia" a do tego mąż odebrał wyniki badania nasienia, powtarzał bo ostatnio nie wyszły super ale bez tragedii. A teraz jest tragedia 😭 morfologia z 8% na 1%, do tego ilość plemników... Aktualnie nie wiem czy naturalnie nam się uda 😭 może leki na stawy tak wymordowały naszych dzielnych żołnierzy, bo ostatnio mąż dostał jakieś tabletki na bóle w nadgarstkach... Jak tak dalej pójdzie to czeka nas inny sposób na poczęcie 😔
 
reklama
Właśnie się dowiedziałam, że HSG tam gdzie chce robić, robią tylko pod narkozą... Jestem przerażona, wolę mieć robione tylko na lekach przeciwbólowych...😬 A Wy jak miałyście?
 
Do góry