Staraczki 2021

[natka777]

Szczerze mówiąc nigdy nie robiłam testów ani monitoringu z synem udało nam się w 5 cyklu po tym jak kupiłam mężowi tabletki exstra sperm
Teraz akurat miałam wizytę wczoraj u gina na cytologie i ogólne badanie i usg A przy okazji powiedział że owulacja będzie zaraz , więc trzeba było wykorzystać potwierdzenie, bo tak to na kalendarzyk się opieram

 

[Dubrovnik]

Uff, przebrnęłam przez pracę w biurze dzis, do końca tygodnia na szczęście już home office. Dzis 11dc, zaczynam zabawę z testami owulacyjnymi. Owulacja teoretycznie kolo 16dc, ale jajniki powoli budzą się do życia i od czasu do czasu zakłują.
To będzie moj drugi cykl z duphastonem.
Niebiosa, potrzebują Waszego wsparcia

 

[Klauuudia]

Może tak lepiej będzie dodać

co to za apka ? ja czekam na 30.04 ale już dziś podejrzewam, ze nic z tego(?) nie wiem, nie potrafię widzieć siebie z ⏸ to czekanie to jednak NAJGORSZE co może być. Dni się wleką owulacja tydzień temu (monitoring) a ja już myśle o testowaniu - choć na szczęście mam dwie osobowości, ta druga mnie prostuje i schodzę na ziemie ale to ciagle kłócenie się ze sobą

 

[KasiaKatarina]

Hmm to skoro był pęcherzyk super rozmiarów to czemu się nie udało?

Bo mogę mieć np niedrożność jajowodów o czym jeszcze nie wiem, mogą być puste pęcherzyki w których nie ma komórek jajowych a to można wykluczyć tylko punkcją pęcherzyków, może plemniki nie dotarły, mogło się udać i zarodek mógł się nie zagnieździć i dostałam normalnie miesiączkę, może być mnóstwo różnych przyczyn u zdrowych osób u których wszystko normalnie funkcjonuje jest zawsze, w każdym cyklu, tylko 30% szans na zajście w ciążę także może byłam w tych 70%

 

[natka777]

Taka aplikacja

 

[natka777]

co to za apka ? ja czekam na 30.04 ale już dziś podejrzewam, ze nic z tego(?) nie wiem, nie potrafię widzieć siebie z ⏸ to czekanie to jednak NAJGORSZE co może być. Dni się wleką owulacja tydzień temu (monitoring) a ja już myśle o testowaniu - choć na szczęście mam dwie osobowości, ta druga mnie prostuje i schodzę na ziemie ale to ciagle kłócenie się ze sobą

nie dam rady odpowiedź zdjęciem, ale wysłałam apke

 

[natka777]

co to za apka ? ja czekam na 30.04 ale już dziś podejrzewam, ze nic z tego(?) nie wiem, nie potrafię widzieć siebie z ⏸ to czekanie to jednak NAJGORSZE co może być. Dni się wleką owulacja tydzień temu (monitoring) a ja już myśle o testowaniu - choć na szczęście mam dwie osobowości, ta druga mnie prostuje i schodzę na ziemie ale to ciagle kłócenie się ze sobą

Ja mam tyle że chce oczywiście, ale nie mam takiego parcia jak mój M , staram się podejść z dystansem do tego

 

[Klauuudia]

Ja mam tyle że chce oczywiście, ale nie mam takiego parcia jak mój M , staram się podejść z dystansem do tego

ja do wczoraj tez miałam takie podejście z dystansem ale czasem nadchodzi taki dzień jak dziś i jest to nasz 10cs i odbijamy się od ściany

 

[Gryfin]

ja do wczoraj tez miałam takie podejście z dystansem ale czasem nadchodzi taki dzień jak dziś i jest to nasz 10cs i odbijamy się od ściany

A macie jakiś plan działania na później? Na kolejne cykle starań, jeśli będzie trzeba..?

 

[natka777]

Opowiem Wam jak bylo z 3 dzieckiem
4 cykle nic w 5 miały być starania , ale zachorowalismy na grypę, więc myślałam że cykl znowu stracony
Może to mało romantyczne , ale w dzień owulacji mąż mnie zaczepił, mówię odejdź , bo chora jestem A on do mnie cicho, bo dziecko robię!!
I wiecie że zrobił!!! To był jeden raz za cały cykl a test 3 dni przed pozytywny
Także Ja uważam że dużo w głowie siedzi jednak
Trzeba podejść na luzie tylko czasami trudno wiem