reklama
Ann89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2012
- Postów
- 5 850
Niech ci dadzą coś przeciwbolowego w kroplówce. Ból będzie i to przez kilka dni ale z każdym dniem będzie coraz lepiej. Jesteś twarda kochana, przeżyłaś dwa porody i skurcze więc dasz radę [emoji8][emoji8][emoji8]Bol sie robi trudny. Ciężko mi oddychać. Ale i tak mniejszy jak bole porodowe mimo ze jest ciągły i nie przestaje na chwile jak skurcze. Oby kazdy dzien byl latwiejszy.
Ann_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2014
- Postów
- 8 315
Filip jest śliczny i wreszcie z wami. Gratuluję Ci cudnego synka. Bardzo byłaś dzielna przez te dni. Miałam jakieś takie wewnętrzne przeczucie ze on będzie ważył więcej niż pokazało rano usg. Szkoda ze kazali ci się tyle męczyć wiem jak to jest bo przeszłam taki poród za pierwszym razem. Z każdym dniem będzie lepiej. A teraz proś o przeciwbólowe bo kilka dni bez środków będzie okropny ból. Odpoczywaj [emoji8]Mam chwile bo malutki teraz zasnal i odlozyli mi go do jego lozeczka.
Poród będzie trauma.. Takich boli przy corce nie miałam a parte były najgorsze. Doszlam do 9 cm rozwarcia i nie chcialo isc dalej. Ja tam plakalam jeczalam fochami strzelalam i blagalam zeby go ze mnie wyjeli. Niestety w pewnym momencie podczas skurczy slyszalam ze teto zwalnia uslyszalam tylko rob zapis.. Po chwili po 3 skurczach bylo tylko haslo.. Zapisalo sie wszystko i tel do lekarza. Spytalismy czy cos sie dzieje.. Powiedziano nam ze nie. Lekarz przyszedł zbadal mnie i powiedzial cc. Nie ma sensu dluzej męczyć bo zeby nie doszlo do nieszczęścia. Samo cc błyskawiczne.. Mieli pacjenta z ortopedii do zabiegu ale nie zdazyli mu dac znieczulenia wiec go odwiezli a ja wskoczylam. Blagalam w myslach o znieczulenie zeby skurczy juz nie czuc. Malutki sie urodzil i plakal natychmiast.. Podali mi go placzacego ucalowalam i juz był spokojny. Zabrali go na badania i M dzielnie pilnował jak kazalam nie zostawil go na chwilkę. O 17 mial badanie glukozy. Urodził sie o 14.53 z waga 4500g i 56cm Apgar 10pkt.jest cudowny. Ja caly czas plakalam na bloku ze wzruszenia.
Teraz boli mnie brzuch.. Bol nie fajny ale. Na pewno lżejszy niz porodowe skurcze.. Zaczynam czuc nogi i o 3 rano pionizacja. Boje sie ale jesteśmy juz razem.
Zobacz załącznik 967716
Zobacz załącznik 967717
martoosia04
Fanka BB :)
@Maliina kochana gratuluje!!!![emoji170][emoji170][emoji170] prawie popłakałam się, że wzruszenia jak zobaczyłam malutkiego i wiadomość, że już jesteście po wszystkim. Współczuje ciężkiego porodu. Mam nadzieję, że szybko przy Filipku zapomnisz o bólu. Że ci to synek wynagrodzi. Jest cudowny! [emoji170][emoji170][emoji170][emoji170]
Anolik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2018
- Postów
- 11 559
Jejku jaki cudowny duży i silny chłopak. Porodu komentować nie będę, bo dzisiaj to nie ma sensu. Jesteś mega dzielna i silna, tyle się wymęczyłaś, ale najcudowniejsza nagrodą jest Twój synek.Mam chwile bo malutki teraz zasnal i odlozyli mi go do jego lozeczka.
Poród będzie trauma.. Takich boli przy corce nie miałam a parte były najgorsze. Doszlam do 9 cm rozwarcia i nie chcialo isc dalej. Ja tam plakalam jeczalam fochami strzelalam i blagalam zeby go ze mnie wyjeli. Niestety w pewnym momencie podczas skurczy slyszalam ze teto zwalnia uslyszalam tylko rob zapis.. Po chwili po 3 skurczach bylo tylko haslo.. Zapisalo sie wszystko i tel do lekarza. Spytalismy czy cos sie dzieje.. Powiedziano nam ze nie. Lekarz przyszedł zbadal mnie i powiedzial cc. Nie ma sensu dluzej męczyć bo zeby nie doszlo do nieszczęścia. Samo cc błyskawiczne.. Mieli pacjenta z ortopedii do zabiegu ale nie zdazyli mu dac znieczulenia wiec go odwiezli a ja wskoczylam. Blagalam w myslach o znieczulenie zeby skurczy juz nie czuc. Malutki sie urodzil i plakal natychmiast.. Podali mi go placzacego ucalowalam i juz był spokojny. Zabrali go na badania i M dzielnie pilnował jak kazalam nie zostawil go na chwilkę. O 17 mial badanie glukozy. Urodził sie o 14.53 z waga 4500g i 56cm Apgar 10pkt.jest cudowny. Ja caly czas plakalam na bloku ze wzruszenia.
Teraz boli mnie brzuch.. Bol nie fajny ale. Na pewno lżejszy niz porodowe skurcze.. Zaczynam czuc nogi i o 3 rano pionizacja. Boje sie ale jesteśmy juz razem.
Zobacz załącznik 967716
Zobacz załącznik 967717
Życzę, żebyś teraz jak najszybciej doszła do siebie [emoji8]
MalaMi24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2019
- Postów
- 850
Gratulacje kochana!!! Jaki cudowny chłopczyk! Dzielna mama i dzielny synek! [emoji3590][emoji3590]Mam chwile bo malutki teraz zasnal i odlozyli mi go do jego lozeczka.
Poród będzie trauma.. Takich boli przy corce nie miałam a parte były najgorsze. Doszlam do 9 cm rozwarcia i nie chcialo isc dalej. Ja tam plakalam jeczalam fochami strzelalam i blagalam zeby go ze mnie wyjeli. Niestety w pewnym momencie podczas skurczy slyszalam ze teto zwalnia uslyszalam tylko rob zapis.. Po chwili po 3 skurczach bylo tylko haslo.. Zapisalo sie wszystko i tel do lekarza. Spytalismy czy cos sie dzieje.. Powiedziano nam ze nie. Lekarz przyszedł zbadal mnie i powiedzial cc. Nie ma sensu dluzej męczyć bo zeby nie doszlo do nieszczęścia. Samo cc błyskawiczne.. Mieli pacjenta z ortopedii do zabiegu ale nie zdazyli mu dac znieczulenia wiec go odwiezli a ja wskoczylam. Blagalam w myslach o znieczulenie zeby skurczy juz nie czuc. Malutki sie urodzil i plakal natychmiast.. Podali mi go placzacego ucalowalam i juz był spokojny. Zabrali go na badania i M dzielnie pilnował jak kazalam nie zostawil go na chwilkę. O 17 mial badanie glukozy. Urodził sie o 14.53 z waga 4500g i 56cm Apgar 10pkt.jest cudowny. Ja caly czas plakalam na bloku ze wzruszenia.
Teraz boli mnie brzuch.. Bol nie fajny ale. Na pewno lżejszy niz porodowe skurcze.. Zaczynam czuc nogi i o 3 rano pionizacja. Boje sie ale jesteśmy juz razem.
Zobacz załącznik 967716
Zobacz załącznik 967717
Piękny chłopczyk, gratulacje!!Mam chwile bo malutki teraz zasnal i odlozyli mi go do jego lozeczka.
Poród będzie trauma.. Takich boli przy corce nie miałam a parte były najgorsze. Doszlam do 9 cm rozwarcia i nie chcialo isc dalej. Ja tam plakalam jeczalam fochami strzelalam i blagalam zeby go ze mnie wyjeli. Niestety w pewnym momencie podczas skurczy slyszalam ze teto zwalnia uslyszalam tylko rob zapis.. Po chwili po 3 skurczach bylo tylko haslo.. Zapisalo sie wszystko i tel do lekarza. Spytalismy czy cos sie dzieje.. Powiedziano nam ze nie. Lekarz przyszedł zbadal mnie i powiedzial cc. Nie ma sensu dluzej męczyć bo zeby nie doszlo do nieszczęścia. Samo cc błyskawiczne.. Mieli pacjenta z ortopedii do zabiegu ale nie zdazyli mu dac znieczulenia wiec go odwiezli a ja wskoczylam. Blagalam w myslach o znieczulenie zeby skurczy juz nie czuc. Malutki sie urodzil i plakal natychmiast.. Podali mi go placzacego ucalowalam i juz był spokojny. Zabrali go na badania i M dzielnie pilnował jak kazalam nie zostawil go na chwilkę. O 17 mial badanie glukozy. Urodził sie o 14.53 z waga 4500g i 56cm Apgar 10pkt.jest cudowny. Ja caly czas plakalam na bloku ze wzruszenia.
Teraz boli mnie brzuch.. Bol nie fajny ale. Na pewno lżejszy niz porodowe skurcze.. Zaczynam czuc nogi i o 3 rano pionizacja. Boje sie ale jesteśmy juz razem.
Zobacz załącznik 967716
Zobacz załącznik 967717
reklama
paulina1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 15 585
Gratulacje kochana )) mały jest cudowny )) toż to już mały kawaler 4,5 kg super ) ucałuj Filipka )Mam chwile bo malutki teraz zasnal i odlozyli mi go do jego lozeczka.
Poród będzie trauma.. Takich boli przy corce nie miałam a parte były najgorsze. Doszlam do 9 cm rozwarcia i nie chcialo isc dalej. Ja tam plakalam jeczalam fochami strzelalam i blagalam zeby go ze mnie wyjeli. Niestety w pewnym momencie podczas skurczy slyszalam ze teto zwalnia uslyszalam tylko rob zapis.. Po chwili po 3 skurczach bylo tylko haslo.. Zapisalo sie wszystko i tel do lekarza. Spytalismy czy cos sie dzieje.. Powiedziano nam ze nie. Lekarz przyszedł zbadal mnie i powiedzial cc. Nie ma sensu dluzej męczyć bo zeby nie doszlo do nieszczęścia. Samo cc błyskawiczne.. Mieli pacjenta z ortopedii do zabiegu ale nie zdazyli mu dac znieczulenia wiec go odwiezli a ja wskoczylam. Blagalam w myslach o znieczulenie zeby skurczy juz nie czuc. Malutki sie urodzil i plakal natychmiast.. Podali mi go placzacego ucalowalam i juz był spokojny. Zabrali go na badania i M dzielnie pilnował jak kazalam nie zostawil go na chwilkę. O 17 mial badanie glukozy. Urodził sie o 14.53 z waga 4500g i 56cm Apgar 10pkt.jest cudowny. Ja caly czas plakalam na bloku ze wzruszenia.
Teraz boli mnie brzuch.. Bol nie fajny ale. Na pewno lżejszy niz porodowe skurcze.. Zaczynam czuc nogi i o 3 rano pionizacja. Boje sie ale jesteśmy juz razem.
Zobacz załącznik 967716
Zobacz załącznik 967717
Podobne tematy
1
- Odpowiedzi
- 46 tys
- Wyświetleń
- 3M
W
- Odpowiedzi
- 32 tys
- Wyświetleń
- 2M
Podziel się: