Wczoraj udało się zabrać go chwilę nad morze i był przeszczęśliwy, ale dziś było chłodniej więc poszliśmy na plażę, ale odpuściliśmy kąpiele i wyszukiwał tylko co może zjeść z piasku [emoji85][emoji1751]Igor nie chce wejść do wózka [emoji85] udaje się go włożyć przekupstwem, ale chce być też dużo noszony [emoji2957] no i dla nas najgorzej z tym pokojem, tak może nie było by źle, ale on nie ma się jak tu ruszyć więc nie chce siedzieć, a cały dzień we wózku też mu nie pasuje, pogoda taka sobie więc na plaży byliśmy wczoraj i dziś godzinę tylko :/ następnym razem wybiorę hotel z basenem i bawialnia bo inaczej sobie tego nie wyobrażam, a tak naprawdę tutaj za 300 zł jestem totalnie wkurzona bo pokój razem z łazienką nie wiem czy ma 10 m :/