o to fajnie że już lepiej się czuję i że Ty jesteś jej bliska i masz normalne podejście a nie jak ta szwagierka,ona to pewnie się złości i nadal ma takie podejście jak miała
z synkiem idę we wtorek do lekarza
szwagierka miala nas dzis odwiedzic, no ciekawe czy przyjdzie haha, wiesz ja z bratowa sie bardziej zblizylam, choc tez mialysmy starcia, ona mnie rozumie i wspiera w planach staran o bobo, wiem, ze mi ubranka zostawi i inne akcesoria :-) ciagle mi wysyla fotki wozkow, nosidelek i hustawek, widac, ze mnie potrzebuje, my bedziemy razem pracowac i to nas obie bardzo cieszy a za malego bede trzymac kciuki, by lekarz cos konkretnego powiedzial, aha a szwagierka to mega zazdrosna jak sie dowiedziala, ze mamy sie przeprowadzic i do staran wrocic ehhh