reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2015 : )

reklama
Witam się i ja:))
Dopiero wróciłam z miasta. Byłam w laboratorium i na zakupach bo w sobotę mam w planach zrobić grila imieninowego tzn tego zaległego. No i straciłam prawie 600zł. No szoku dostałam. No ale będzie 18 osób więc trochę trzeba tego naszykować. A jutro wizyta i oby było wszystko ok.
 
O matko ;)
Ja zwykle nic nie wyprawia. U mnie ogólnie tak jest, że spotykamy sie tylko na kawę i ciasto jeżeli wogole. Babcia to jedynie obiad zrobi i mama jak ma chęć grilla. Ale one nie więcej niż 100-150zł na wszystko tracą. Podziwiam. Mnie na takie imprezy nie byłoby stać i nigdy by mi się to nie zwróciło :no::)

Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka
 
Wiadomo każdy robi inaczej ;)

U nas to jak mama urodziny w tym roku wyprawila to oprócz drobnego prezentu każdy przywiózł 4pak piwa i paczkę kiełbasy a było nas trzy pary i rodzice z siostra. Tak jest zawsze więc rodzice niewiele muszą kupić :)

Ale kurczę oni jeżdżą do swojej koleżanki i to też wygląda tak samo. Każdy zawozi piwo i kiełbasę? Kaszankę czy co tam nie wiem czy to jakaś umowa czy jak?
A jak jada zima to mama ciasto wozi..

Wysłane z mojego LG-D390n przy użyciu Tapatalka
 
Ja to kiedyś urodzinki robiłam lata wstecz ale w sumie nie lubie nadmiernych tlumow wiec teraz na urodziny wybieram się z najlepsza kumpela do kina:tak:coreczce organizujemy urodzinki bo ma radoche:tak:
 
reklama
Do góry