Witam. Już dawno nie pisałam, ale postanowiłam w końcu tu coś napisać. Pogoda fajna, że nawet na forum nie chce się pisać, trochę spraw miałam do pozałatwiania, a poza tym od 2-ch dni oduczamy młodszą od spania w pampersie. W dzień już nie pamiętam kiedy miała pieluchę na sobie, ale za to w nocy spróbowaliśmy i idzie w dobrym kierunku. Po pierwszej nocy o 6-tej rano siusiu zrobiła do łóżeczka, bo mamusia leniwa i nie chciało się wstawać
Ale za to dzisiejszej nocy wstała Roksanka nam o 3-ciej rano sama na siusiu i poszła spać. Całą noc miała sucho
Z tego co widzę, to nie będzie problemu z całkowitym odstawieniem pampersów. M mnie namówił do tego, bo pampersy się skończyły i był pretekst aby spróbować
A poza tym we wtorek Oliwka kończy 4 latka i w głowię dużo myśli co na te urodzinki zrobić. Zaprosiliśmy rodziców męża, bo Oliwka chciała, ale teściowa do M dzisiaj zadzwoniła i powiedziała: "Nie przyjedziemy do póki mnie nie przeprosicie". Śmieszna jest, bo ja nie mam zamiaru przepraszać za to jak Ona nas traktowała. Teść z chęcią by przyjechał, ale Pani nie. Trudno, ale szkoda mi dziecka, bo posmutniała. Wynagrodzę dzieciakowi ten smutek i przygotuje jej fajne urodzinki. Znajomi mają przyjść z dzieckiem
Tylko boli mnie to, że jak babcia zmarła, to pojechaliśmy do rodziców wspierać, a córeczka ich olała, a tak nas traktuje
Niech robi co chce. Może za jakiś czas otrząśnie się i stwierdzi, że źle robi, ale już będzie za późno, bo dziewczynki powoli zapominają o nich.
Motylku, gratuluję kredytu :* Kochana, a jak się czujesz?
Mychunia, dobrze że bakterię wykryli wcześniej. A jak u Ciebie? :*
xAnkax, ja Ci nie pomogę, bo się nie znam. Mogę tylko napisać Tobie to, że ten wątek nie służy tylko do pisania o ciąży, ale o wszystkim
Aschlee, testowałaś? :*
Asia, fajnie masz, że za 5 dni będziesz już w Paryżu
ale minus tego jest taki, że mi włosy szybko,brzydko jaśnieją...
