Witam Was Kochane
Kasik - jak byłam nastolatką uwielbiałam taką pogodę, wysportowane młode, opalone ciało, jezioro z chłopcami, wagary itd.
Teraz obecnie jak mam więcej obowiązków niż godzin w dobie, to mnie irytuje taka pogoda. Jest mi gorąco, duszno - a ja muszę za ladą w sklepie stać..Dla mnie optymalnie to między 20, a 25 stopni.Urlop to już inna kolej rzeczy - i 40 st może być, ale wówczas sobie odpoczywam czy na działce w dmuchanym basenie
czy nad jeziorem, morzem..
Jołasiu - nie przemęczaj się z tymi obowiązkami domowymi, tylko sobie odpoczywaj ile się da. Niech Twój organizm nabierze sił!
Aschlee - a może betka ?
Naprawdę Cię podziwiam, że tak grzecznie i cierpliwie czekasz...Ja bym nie usiedziała w miejscu :-)
Blair - biedna Ty jesteś, niech Ci wreszcie ta choroba odpuści, bo przecież ile można...
Anula - co się z Tobą dzieje?
Motylku - całusy dla Bąbelka ;-)
Iwo - jak samopoczucie Brzuchatko moja ?
Bada - hoop hoop, gdzie się podziewacie z Fasolką?
Beebs, KocicowaMama, mamdwoje - Dziewczyny Kochane, rozumiem Wasze odczucia, bo sama jestem stosunkowa nowa (1,5 mc) i dobrze pamiętam swoje początki. Dziewczyny i owszem bardzo serdecznie mnie przywitały, ale zdarzało się, że również nie odpisywały na posty (do teraz tak się czasem zdarza). Nie mam tego nikomu ani za złe, ani nie uważam, że jestem w ten sposób izolowana od grupy. Popieram wypowiedzi Dziewcząt, że gdy jest się nowym lepiej, aby coś naskrobać, bo to daję Nam szansę poznania nowych forumowiczek. Nie trzeba odpisywać każdemu po kolei, ale chociażby napisać co u Ciebie słychać, dać znak, że żyjecie :-) Piszcie o tym co dla Was jest ważne, a na pewno Was wesprzemy. Całusy :*