Witajcie kochane :-)
Mychunia trzymaj sie tam kochana cieplutko, jestes w szpitalu pod opieka, wiec to najwazniejsze
Zouza tez zazdraszczam mozliwosci zakopania sie pod kolderka ;-) ja przeziebiona i najgorsze, ze rzuca mi sie na gardlo, a niedawno mialam juz zapalenie krtani i zero glosu... musze chyba inhalacje z czosnku zaaplikowac sobie, bo M robi co moze, a przeziebienie nie mija;-)
Watpliwosci ja tez mam takie mysli, z emi nigdy nie bedzie dane obwiescic mojemu ukochanemu, ze bedzie tata i ze nigdy nie bede mogla zaznac pieknego stanu ciazy i to coraz czesciej tak jest, a dzieci uwielbiam.. pracuje w szkole mam z nimi kontakt codziennie, a jak sie do mnei tula czy jak widze kobiete w ciazy lub z wozkiem lub male dzieci to chce mi sie wyc....
A odnosnie atrakcyjnosci to ja znow teraz czuje sie bardziej atrakcyjna i kobieca niz kiedykolwiek wczesniej... to zasluga pewnego mezczyzny ;-)
Hm mm moze ja nie jestem w temacie, ale jaki Jezus? hahhaa bo ja dzis jestem taka, ze trzeba do mnie mowic drukwoanymi literami :-)
Mam dzis rozmowe w sprawie ewentualnej nowej pracy... prosze o kciuki ;-)
Milego dnia :-)