reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2014 :)

Hej dziewczynki.
A u mnie zmiana planów dzisiejszych. Musiałam z głupoty jak to mój chłop powiedział w domu zostać i wszystko odwołać :(

Na obiad nie wiem jeszcze co zrobie, ale plan jest na makaron z grzybkami w śmietanie.

Kraolina witaj. Oby się tobie udało za pierwszym razem!! No dziewczyny tu wcześniej robiły swoje magiczne teściki i wychodziły delikatne drugie kreseczki :)

Gochson Cyntia :)

Nachtigall ale smaka mam na zupe brokułową

Aschlee trzymam kciuki aby pobyt rodziców był po twojej myśli!!
 
reklama
Kraolina podobno testy wychodzą na kilka dni przed @, ale np u mnie blada kreska wyszła dopiero jak byłam jakieś 3-4 dni po terminie @

AsiaSzw zapraszam na zupkę:-D a makaron robisz z pieczarkami czy z leśnymi grzybami? bo ja zawsze robiłam z pieczarkami + do tego kawałki piersi z indyka, a mam teraz sporo zasuszonych prawdziwków i zastanawiam się czy też by fajnie to smakowało.
 
Nachtigall no to mnie "pocieszyłaś" ;p jak ja wytrzymam tyle czasu... A co do makaronu z grzybkami w śmietanie, to też zazwyczaj używałam pieczarek, ale też nie raz robiłam sos z leśnych grzybków, zupełnie inny smak, ale nadal pyszne:)
 
Zawsze robię z leśnymi grzybami. Mam świeże zamrożone zawsze :) podsmażam cebulke, wrzucam grzybki zalewam śmietanka troche sera pleśniowego i makaron. Mniam!

Ja nie pomogę w kwestii testów bo ja się kapnęłam, że jestem z synem w ciąży bo kręciło mi się w głowie. Miałam normalnie miesiączki może trochę lżejsze, ale nie zwróciło to mojej uwagi. Jak zrobiłam test to oczywiście dwie kreski, a u gina się okazało że to 11 tc :) początek miałam z głowy :) nigdy źle się nie czułam.
 
AsiaSz to pozazdrościć takiej ciąży. Zawsze odchodzi stres związany z początkami - czy wszystko ok.

Malusiolka no faktycznie kuchnia to newralgiczne miejsce w domu i ciężko byłoby z niego nie korzystać. Rozumiem, ze teściowa nie pracuje ? A przy dzieciach pomaga, czy tylko krytykuje ?
Ja czuję się całkiem nieźle - czekam z utęsknieniem na jutrzejszy dzień. Trochę się boję, ze dalej będę musiała dbać o siebie i leżeć co oczywiście nie jest łatwe jak się ma dziecko w domu.
 
AsiaSzw to tylko pozazdrościć ;) Tak sobie teraz myślę, że takie ciąże niespodzianki są jednak super, nie ma tego zastanawiania się: czy się uda, czy się nie uda. Chociaż z reguły uwielbiam mieć wszystko dokładnie zaplanowane, to myślę że taka niespodzianka bardzo by mnie ucieszyła :)
 
He ja też teraz z takiej niespodzianki bym się ucieszyła, wtedy było trochę inaczej byłam młoda (bo teraz to babcia prawie :) szkoła te sprawy wiecie o czym mówię, ale nigdy nie było to dla mnie żadnym problemem, szkoła skończona zawód jest praca jest co tu narzekać :) ale nie było łatwo. Za to mam teraz takiego synka mojego wzrostu, z większą stopą od mojej, owłosione to tak jak małpka i pyskate jak cholera :tak: dlatego chciałabym mieć małego brzdąca i żeby to wszystko było inaczej niż wtedy, zaplanowane, żebym mogła pójść na macierzyński, potem na wychowawczy, teraz nie będę już musiała się martwić o to wszystko z czym miałam problem albo czego nie miałam kiedy Pawełek był mały. Czas tak szybko leci.
To od zawsze moje marzenie!
Doła mam dziś ja! Kuźwa
 
Kraolina to czekanie jest najgorsze, zwłaszcza jeśli czeka się z niecierliwością. Ja w ciąży z synkiem zrobiłam test z ciekawości, bo po prostu nie dostałam okresu. Myśleliśmy z emkiem, ze starania zajmią nam z pół roku, a tu w I cyklu się udało i nawet nie myslałam, o tym, że mogę byc już w ciąży:tak: Za to teraz głupia myslałam, ze też może uda się w I cyklu i czekałam na dzień @ jak na zbawienie:-p

AsiaSzw no to chyba już mam obiad na jutro:-D ja z prawdziwków często gotuję też zupę...niebo w gębie:-)
I Przesyłam poztywne fluidy na doła, niech idzie precz!!! a jak długo się staracie jeśli można zapytac?

Goschon ja się właśnie boję, że w II ciązy też będę musiała plackiem leżec, a jak własnie napisałas, jak już jeden Smyk jest w domu to się nie da za bardzo. A że prawdopodobieństwo tego iż znowu będę leżec jest duże, to na czas ewentualnej ciąży przyjedzie Moja mama, zeby mi pomóc. Ja mogłam w ciąży wstawac tylko siku, nawet kanapki nie mogłam sobie sama zrobic:-(
Trzymam mocno kciuki i mam nadzieję, ze jutro u Ciebie okaże się, że wszystko jest OK i nie będziesz musiała leżec:-)
 
reklama
Nachtigall od września 5 cykl był i się zmył...

Ja raczej też będę leżeć bo mam wadę serca i kardiolog palcem pogroził. Ale nieważne byle dzidziuś był!
 
Do góry