CzekaCudu to chyba pisałaś do Cynti. Ja jutro idę dopiero na USG i mam nadzieję zobaczyć piękny pęcherzyk. Co do Twojego testu to lepiej zrób bete z krwi. Ja robiłam kolejny test 2 dni po pierwszym i wyszła wtedy bledsza kreska - ledwo widoczna, a beta okazało się, że rośnie. Tylko się niepotrzebnie wystraszyłam, bo myślałam, że już po wszystkim.
reklama
Cyntia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2013
- Postów
- 4 044
CzekaCudu - ja jestem w 31 dniu cyklu, 13 dni po owulacji, więc to chyba byłby ewenement gdyby tradycyjnym sprzętem lekarz zobaczył pęcherzyk 
Betę mam 110,4. Pęcherzyk widać koło bety 1000, a niedawno ktoś pisał, że lekarz powiedział, że koło bety 2000. I w pierwszej i w drugiej ciąży słyszałam, że lepiej nie przesadzać z USG transwaginalnym na początku ciąży, więc to mnie wcale przy trzeciej ciąży nie zdziwiło. Przy drugiej (chodziłam prywatnie) miałam przyjść po 8 tc. Mój lekarz to bardzo dobry lekarz według opinii u mnie w mieście. Ma wyższe kompetencje niż przeciętny, pracuje na uniwersytecie. Szlag mnie trafia z kolejkami do niego, ale jednak wolę. A że za 6 tygodni jestem zapisana, to przez jego parotygodniowy wyjazd do Afryki. Na pewno pójdę za jakieś 2-4 tygodnie do innego lekarza prywatnie 
Betę mam 110,4. Pęcherzyk widać koło bety 1000, a niedawno ktoś pisał, że lekarz powiedział, że koło bety 2000. I w pierwszej i w drugiej ciąży słyszałam, że lepiej nie przesadzać z USG transwaginalnym na początku ciąży, więc to mnie wcale przy trzeciej ciąży nie zdziwiło. Przy drugiej (chodziłam prywatnie) miałam przyjść po 8 tc. Mój lekarz to bardzo dobry lekarz według opinii u mnie w mieście. Ma wyższe kompetencje niż przeciętny, pracuje na uniwersytecie. Szlag mnie trafia z kolejkami do niego, ale jednak wolę. A że za 6 tygodni jestem zapisana, to przez jego parotygodniowy wyjazd do Afryki. Na pewno pójdę za jakieś 2-4 tygodnie do innego lekarza prywatnie Cyntia jak ja robiłam USG to miałam bete 325. Sprzęt lekarka ma dobry - mówiła, ze niby jest gdzieś taka przestrzeń, gdzie może się coś rozwijać, ale na tym etapie to za wcześniej. W poniedziałek była beta 948, więc myślę, że w piatek minimum 2000 bedzie. Ja bym chyba wytrzymała 6 tygodni. Jak byłam z synkiem w ciąży to miałam co 4 tygodnie, a i tak cały I trymest w strachu byłam. Dopiero w drugim się pogodziłam, że jestem w ciąży i będę miała synka. A tak to nikomu nic nie mówiliśmy, żeby nie zapeszyć.
Witam 
To mój pierwszy post na tym forum, ale chciałabym dołączyć do grona staraczek 2014. Swoje starania rozpoczęliśmy właśnie od stycznia. Moje cykle są bardzo regularne, dokladnie co 28 dni, wiec raczej nie mam problemu z wyznaczeniem dni płodnych. W tym miesiącu juz prawie po naszych staraniach, mam nadzieje ze byly one owocne. Teraz nie moge sie doczekac az zrobie test( 5 luty? chyba ze nie wytrzymam i zrobie wczesniej ;p )... mam wielkie nadzieje na zobaczenie dwóch kreseczek. Tak bardzo chcialam się nie nakręcac, na forach czyta się ze dziewczyny tak wiele miesiecy sie staraja, a ja glupia wierze ze uda sie nam tak od razu..
To mój pierwszy post na tym forum, ale chciałabym dołączyć do grona staraczek 2014. Swoje starania rozpoczęliśmy właśnie od stycznia. Moje cykle są bardzo regularne, dokladnie co 28 dni, wiec raczej nie mam problemu z wyznaczeniem dni płodnych. W tym miesiącu juz prawie po naszych staraniach, mam nadzieje ze byly one owocne. Teraz nie moge sie doczekac az zrobie test( 5 luty? chyba ze nie wytrzymam i zrobie wczesniej ;p )... mam wielkie nadzieje na zobaczenie dwóch kreseczek. Tak bardzo chcialam się nie nakręcac, na forach czyta się ze dziewczyny tak wiele miesiecy sie staraja, a ja glupia wierze ze uda sie nam tak od razu..
Malusiolka
Potrójna mamusia :D
Starające się: 23
II kreseczki: IV'14=>7, V'14=>17,VI'14=>13,VII'14=>12,VIII'14=>9
Wrzesień 2014:
Emalia82,aureolcia,Ludzik,Gochson
Październik 2014:
Cyntia85
Czekamy na potwierdzenie
:wera86 - @15.01
mumminka - @17.01
m-s - @17.01Kalisia - @ 23.01
Watpliwości - @ 23.01
MotylkowaOna - @23.01
agamemnon - @ 24.01 - test wyszedł, tylko czekamy na potwierdzenie
Styczeń
CzekaCudu - @25.01
Agaawa - @28.01
brrr85 - @28.01
iwo
- @ 30.01agniecha83 - @31.01
Luty
asik 87 - @2.02
AsiaSzw - @2.02
Monarti - @ 7.02
Aschlee25 - @ 4.02
doska1 - @ 6.02
Nachtigall - @ 6.02
Olusia7982 - @ 9.02
gabis - @12.02
Anulka1988 - @ 14.02
Bezdzietna - @16.02
Marzec
mychunia - @19.03 6
JustynaU - @ 25.03
Poczekalnia
anuszka,karotka00,Arcala,mimmoo,tamagu czi,melponea, nadzieja210,wandzia_ 23,aina110,celta,susel,
malena100,Mississ1301,fox,Leemonca,Pati, Conti,Piaska,Anka10222,Anna223,Dominika_89,ewelink a_shn,czarna2532,karolina859,mligocka,
Ostatnia edycja:
Malusiolka
Potrójna mamusia :D
lalka, w takim razie trzymam mocno kciuki, aby się udało Nie jesteś taka młodziutka. Ja miałam 22 lata jak urodziłam pierwszą córkę
Natch, tak mieszkamy z teściami i jest to straszne. Jakiś czas temu jeszcze w miarę było, a teraz coraz gorzej ;/
Karolcia, witaj :*
Cyntia, w takim razie wpisuje Ciebie na październik :* I życzę nudnych 8 miesięcy ciąży :* Nie martw się, że nie widać na razie nic. To jest wczesna ciąża i dlatego. 6/7 tydzień będziesz widziała piękne serduszko
Gochson, nie da się unikać, bo mamy razem kuchnie. Ja muszę dzieciom dać jeść, a ona cały czas siedzi w salonie i ogląda telewizję. Kuchnie i salon mamy koło siebie więc nie ma innego wyjścia. Tak samo jak M wraca do domu, to specjalnie krąży koło kuchni aby się do czegoś doczepić. Przeprowadzę planujemy około czerwca. Chyba, że uda nam się z konsolidować pożyczki, dobrać parę groszy więcej i wcześniej się wynieść. Nawet nie wiesz jak ja już nie mogę doczekać się przeprowadzki. Nie wytrzymuje nerwowo. Miałam nie denerwować się, ale nie da się inaczej. Zawsze coś chcą od nas. A jak Ty się czujesz?
Dziewczyny, co macie dzisiaj na obiad? Ja robię pomidorówkę (właśnie się gotuje) i naleśniki
Nie jesteś taka młodziutka. Ja miałam 22 lata jak urodziłam pierwszą córkę Natch, tak mieszkamy z teściami i jest to straszne. Jakiś czas temu jeszcze w miarę było, a teraz coraz gorzej ;/
Karolcia, witaj :*
Cyntia, w takim razie wpisuje Ciebie na październik :* I życzę nudnych 8 miesięcy ciąży :* Nie martw się, że nie widać na razie nic. To jest wczesna ciąża i dlatego. 6/7 tydzień będziesz widziała piękne serduszko
Gochson, nie da się unikać, bo mamy razem kuchnie. Ja muszę dzieciom dać jeść, a ona cały czas siedzi w salonie i ogląda telewizję. Kuchnie i salon mamy koło siebie więc nie ma innego wyjścia. Tak samo jak M wraca do domu, to specjalnie krąży koło kuchni aby się do czegoś doczepić. Przeprowadzę planujemy około czerwca. Chyba, że uda nam się z konsolidować pożyczki, dobrać parę groszy więcej i wcześniej się wynieść. Nawet nie wiesz jak ja już nie mogę doczekać się przeprowadzki. Nie wytrzymuje nerwowo. Miałam nie denerwować się, ale nie da się inaczej. Zawsze coś chcą od nas. A jak Ty się czujesz?
Dziewczyny, co macie dzisiaj na obiad? Ja robię pomidorówkę (właśnie się gotuje) i naleśniki
Nachtigall
Początkująca w BB
Kraolina witaj:-) i trzymam kciuki, zeby się udało
Cyntia skoro lekarz dobry to warto się Go trzymac. U Mnie jest tak, ze z racji pierwszej zagrożonej ciązy (hormony + krwiak) teraz jak już się uda to od początku będe objęta dokładną opieką i częstszym USG.
Malusiolka oby udało Wam się jak najszybciej wyprowadzic. Ja nie wyobrażam sobie życia z teściami i wogóle uważam, ze młodzi powinni sami mieszkac, chocby piętro wyżej (z osobnymi wejsciami do domu) tak, zeby nikt mi nie zaglądał w garnki i nie raczył mnie cały czas jakimiś "dobrymi" radami...Cierpliowści Kochana życzę
U Mnie dziś zupa brokułowa:-)
Cyntia skoro lekarz dobry to warto się Go trzymac. U Mnie jest tak, ze z racji pierwszej zagrożonej ciązy (hormony + krwiak) teraz jak już się uda to od początku będe objęta dokładną opieką i częstszym USG.
Malusiolka oby udało Wam się jak najszybciej wyprowadzic. Ja nie wyobrażam sobie życia z teściami i wogóle uważam, ze młodzi powinni sami mieszkac, chocby piętro wyżej (z osobnymi wejsciami do domu) tak, zeby nikt mi nie zaglądał w garnki i nie raczył mnie cały czas jakimiś "dobrymi" radami...Cierpliowści Kochana życzę
U Mnie dziś zupa brokułowa:-)
reklama
A ja mam ochotę na jakieś danie ze szpinakiem, tylko nie mam szpinaku Chyba pora na zakupy i może czas popłynie trochę szybciej, bo odkąd mam nadzieję że się udało i czekam na zrobienie testu jakby złośliwie stanął w miejscu. Myślicie że z tym testem trzeba czekać aż do dnia spodziewanej (niechcianej) @ czy wcześniej też jest szansa??
Chyba pora na zakupy i może czas popłynie trochę szybciej, bo odkąd mam nadzieję że się udało i czekam na zrobienie testu jakby złośliwie stanął w miejscu. Myślicie że z tym testem trzeba czekać aż do dnia spodziewanej (niechcianej) @ czy wcześniej też jest szansa??