reklama
Nie. Jednak przyjdzie. Znowu zauważyłam krew na papierze, więc może jutro za wita. I mam taką nadzieję, bo to będzie znak, że mi się już normuję. A do gina muszę iść i tak. Zobaczę co mi powie na te moje bolące piersi. Może zleci powtórzenie prolaktyny. I w sumie cieszyłabym się gdyby była podwyższona. Wtedy bromergon i powinno być dobrze. Może teraz z tym moim wynikiem był jakiś błąd. W sumie też tak, by mogło być.
Dzisiaj zaczynam ćwiczyć. Muszę trochę zredukować masę ciała. Może wtedy fasolka się chętniej zadomowi hehe.
Dzisiaj zaczynam ćwiczyć. Muszę trochę zredukować masę ciała. Może wtedy fasolka się chętniej zadomowi hehe.
Ostatnia edycja:
Asmi mnie kiedys bolaly zawsze i byly o rozmiar wieksze zanim sie okazalo ze wszystkiemu winna prolaktyna. Odkad biore Dostinex bolu piersi brak nawet kiedy @ sie spoznia. Nadal mysle ze powinnas zrobic prolaktyne teraz nawet jutro, bo mozesz miec wynik w normie z poczatku cyklu a teraz masz wysoka tak bywa wtedy robi sie prolaktyne z obciazeniem zdaje sie. Ja bym sprobowala co ci szkodzi upuscic troszke krwi dla spokoju, nawet z beta :-)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2013
- Postów
- 18 054
Asia my bedziemy Cie motywowac I dopingowac...ja na poczatku bylam nie systematyczna ale stwierdzilam ze pare kilo chce zrzucic szczegolnie na brzuszku
Ogolnie ja to mam sporo kompleksow dlatego tak postanowilam [emoji4]
Ogolnie ja to mam sporo kompleksow dlatego tak postanowilam [emoji4]
Widzisz Asiu ( jesteś moją imienniczką hehe) ja jak miałam problemy z prolaktyną nigdy nie miałam bóli piersi tylko właśnie wydłużone cykle. Bety nie będę robić a prolaktynę z chęcią zrobię. W sumie nawet nie wiedziałam, ze może być taka rozbieżność jeśli chodzi o prolaktynę i cykl. Ja robiła prolaktynę w 3 dniu cyklu i wynik był 5,0 ng/ml. A w 2010 roku miałam wynik 35,78 ng/ml i dostałam bromergon i zaszłam w pierwszym cyklu starań, ale wtedy robiłam w 1 dniu cyklu czyli 14.05.2010r. a w czerwcu już byłam w ciąży.
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2013
- Postów
- 18 054
Asiu Ty duzo pracujesz to powiem Ci ze wcale sie nie dziwie ze Ciezko sie zebrac...ale jak pamietam kiesys dawalas fotke z kolorkiem wlosow to.wygladasz na szczuplutka osobe
Ja jak mialam 18 lat to tak sie wkrecilam w cwiczenia ze moim marzeniem bylo wygladac jak kulturystki ale Dzieki Bogu nie doszlam do takiego efektu [emoji1]
Ja jak mialam 18 lat to tak sie wkrecilam w cwiczenia ze moim marzeniem bylo wygladac jak kulturystki ale Dzieki Bogu nie doszlam do takiego efektu [emoji1]
Ostatnia edycja:
reklama
Też potrzebuje kogoś z batem nad głową. Pod koniec stycznia fajnie mi szło. Ale 1.02 mój synek miał urodziny skusiłam się na kawałek torta i w jednej chwili cała motywacja spadła. A fajnie mi się ćwiczyło. Dzisiaj zaczynam skalpel na zmianę z ćwiczeniami Chodakowskiej na plecy, brzuch i ramiona. Moim problemem też jest brzuch i zawsze tyłam przede wszystkim w brzuchu. A tyle co teraz ważę do nigdy nie ważyłam.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: