reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2014 :)

Witam!
U mnie córka się pochorowała. W sumie zaraziła się od synka. Z nim byłam w poniedziałek u lekarza, bo kaszlał,a teraz Ulcia kaszle. W nocy masakra. Trzy razy mi przez ten kaszel zwymiotowała. Poszłam, więc spać przed 5 rano, a pobudka już po 9. Dzisiaj poszliśmy z dziećmi na miasto bo mamy Dni Księstwa Brzeskiego i w sumie dobrze. Pogoda piękna. Jak wróciliśmy do domku to pogoda się popsuła i córka dostała gorączki. Na szczęście po ibumie szybko spadła. Mam nadzieję, że będzie lepiej i nie trzeba będzie na dyżur jechać.

Ja to już sama nie wiem co myśleć. Piersi dalej mnie bolą. W poniedziałek miałam w nocy ból podbrzusza i byłam pewna, że @ przyjdzie. We wtorek test negatywny. A od dwóch dni mam brązowe plamienie. Na ogół pojawiało się dzień przed @ lub pół dnia przed @. Sama nie wiem już o co chodzi. Ten ból piersi nie daje mi spokoju. Wczoraj na papierze zobaczyłam bardziej krwiste plamienie i byłam pewna, że w końcu się rozkręci, ale nic. Ja się bałam, że w nocy dostane a tu tylko brązowa mała plamka na bieliźnie. Chyba sobie wkręcam.

Mimozama ja też czekam na @ jak na zbawienie. Nie wiem co się dzieję. Owulacja była, prolaktynę mam w normie to dlaczego mi się wydłużył cykl?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziękuje. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie dużo lepiej. Nie wiem jak to jest z tą betą, ale jak zaszłam w ciąże z synkiem i chciałam ją zrobić w szpitalu to ponoć tydzień czekało się na wynik. W sumie się zastanawiam czy męża nie wysłać do apteki po jeszcze jeden test. Może się łudzę, ale warto sprawdzić. Najbardziej mnie niepokoją mnie piersi. A powiedzcie mi dziewczyny, które przed @ bolą piersi. Jak długo Was bolą?
 
Asmi - mnie zazwyczaj bolą na 2-3 przed (najczęściej wieczorami). Dzień przed @ już jest spokój, więc wówczas wiem, że nazajutrz mogę się jej spodziewać. Tydzień? A skąd jesteś? Ja poszłam na Polną do labo (jestem z Poznania), koszt 19 zł - wyniki po 2 h.
 
Asmi - a powiedz mi na kiedy miałaś termin @? Osobiście wolałabym zrobić betę nawet odpłatnie, niż test z moczu - skoro nic nie wykazał.
 
Jestem z Brzegu takie miasto między Wrocławiem a Opolem. Myślałam, żeby jak coś zrobić w Oławie w Diagnostyce. Mąż mój nie chce mi testu kupić. Mówi, żebym ja szła sama,a gdzie ja teraz znajdę aptekę, która ma dyżur, a on chciał się rowerem przejechać. No widzisz mnie piesi bolą już niecałe dwa tygodnie. Myślisz, że mogła mi nagle skoczyć tak prolaktyna? Robiłam wyniki na początku cyklu i była w normie.
 
gabis, jolasia przykro mi :-( widze ze jednak ta majowka nie jest dla nas szczesliwa. oczywiscie jeszcze mam ciut nadziei ze nas ten cykl jeszcze zaskoczy :tak:

dziuneczka wielkie gratulacje!!!

Mimozama forum najlepsze na dolek wiec nie znikaj! :tak: juz lepiej?

asmi zatestuj dla spokoju chociaz. beta oczywiscie lepsza jak masz mozliwosc. mnie piersi bolaly tylko i wylacznie w ciazy, wiec o bolu przed @ sie nie wypowiem.
 
No właśnie mnie też tylko w ciąży bolały. A @ miałam mieć 28.04. Tak mi wylicza średnią mój kalendarzyk w telefonie. Ostatni cykl miałam 36 dniowy i dlatego zrobiłam sobie to prolaktynę, bo miałam problem przed synkiem z prolaktyną. Nie była bardzo podwyższona, ale miałam właśnie cykle po 35 - 36 dni. Ale piersi mnie też nie bolały. Owulację miałam teraz 14.04 ( przynajmniej gin jak byłam u niego po 17 mówił, że jestem już po owu) - 17 dzień cyklu. A jak miałam problem z prolaktyną to owu miałam normalnie w 15 dniu cyklu. Jakby nie te piersi to bym czekała spokojnie na @, a tak to jestem głupia.
 
Asmi - odnośnie prolaktyny i innych badań to nie umiem Ci doradzić, bo szczerze się przyznam, że w ogóle się na tym nie znam i poza forum nie miałam z tym styczności :zawstydzona/y: Ja stawiam na betę, poszukaj jakiegoś labo - może w innym szpitalu? Ja bym sikańca nie robiła, bo bym się zdołowała gdyby co, a beta jest dokładniejsza i wówczas będziesz miała pewność ;-) ale to moje zdanie :-)
 
reklama
No u nas jest cały jeden szpital hehe. Dlatego myślałam o Oławie, ale auto nam się zepsuło i nawet jakbym chciała to nie mam jak pojechać. W sumie to na ciąże się nie nastawiam. Będę musiała po weekendzie zarejestrować się do gina niech mi sam powie co myśli. Najbardziej to te piersi mnie niepokoją. Czemu mnie bolą.
 
Do góry