Witam z rana!!
Malusiolka - nawet ja CI się nie dostanie z normalnej rekrutacji i z II tury i z odwołana... to jeszcze nie ma tragedii bo w państwowych przedszkolach zawsze kilkoro dzieci "odpada" we wrześniu, październiku, listopadzie,,,, jedna dużo chorują inne się nie nadają a i są różne przypadki losowa no i przedszkola w ciągu roku tez przyjmują (nawet od 2,5 roku jak dziecko nie ma pieluchy), więc jak się teraz nie uda to możesz sobie potem przedszkole "wychodzić" ;-)
Polega to na tym że łazisz do wybranych przedszkoli do dyrektorki i dopytujesz, możesz mówić ze np. masz prace która czeka a młodsza się zajmie np. babcia a dwoma nie da rady itp.
W moim mieście jest nawet portal gdzie się pojawia info ile gdzie wolnych miejsc i tak przez cały rok (ale najlepiej łazić do wybranego)
Malusiolka - nawet ja CI się nie dostanie z normalnej rekrutacji i z II tury i z odwołana... to jeszcze nie ma tragedii bo w państwowych przedszkolach zawsze kilkoro dzieci "odpada" we wrześniu, październiku, listopadzie,,,, jedna dużo chorują inne się nie nadają a i są różne przypadki losowa no i przedszkola w ciągu roku tez przyjmują (nawet od 2,5 roku jak dziecko nie ma pieluchy), więc jak się teraz nie uda to możesz sobie potem przedszkole "wychodzić" ;-)
Polega to na tym że łazisz do wybranych przedszkoli do dyrektorki i dopytujesz, możesz mówić ze np. masz prace która czeka a młodsza się zajmie np. babcia a dwoma nie da rady itp.
W moim mieście jest nawet portal gdzie się pojawia info ile gdzie wolnych miejsc i tak przez cały rok (ale najlepiej łazić do wybranego)