Ewelinka - moja przyjaciółka tak miała na początku ciąży jak jeszcze nic nie wiedziała, że była taka senna i brzuch bolał ją na okres.
A ja robię gofry - dorwałam przepis na gofry w słabej gofrownicy, zobaczymy jak wyjdą. Kiedyś robiłam ze zwykłego przepisu i za nic nie chciały się dopiec, siedziały chyba z 15 min a na końcu i tak jakieś niedobre wyszły. Nie ma to jak stare porządne gofrownice jak nasze mamy mają... One są ciężke i mają dużą moc. 2-3 minuty i goferki gotowe i chrupiące... Nie to co to chińskie g******* :-)
Witaj mamamartynki -:-)
A ja robię gofry - dorwałam przepis na gofry w słabej gofrownicy, zobaczymy jak wyjdą. Kiedyś robiłam ze zwykłego przepisu i za nic nie chciały się dopiec, siedziały chyba z 15 min a na końcu i tak jakieś niedobre wyszły. Nie ma to jak stare porządne gofrownice jak nasze mamy mają... One są ciężke i mają dużą moc. 2-3 minuty i goferki gotowe i chrupiące... Nie to co to chińskie g******* :-)
Witaj mamamartynki -:-)