KasikP my tez tesknilysmy ;-)
Montari kciukasy za dzidzie.
Anulka 90 i bada m. witajcie.
Iwo czemu smutasz tak ostatnio. Przykro mi z pow przyjaciolki. A ty jak tam.
Anula90 na wszystkich twstach jest napisane ze ovu moze wystapic w dniu pozytywnego testu do 36h. Wiec trzeba w tym czasie serduszkowac.
Milena moj lekarz mi robil monitoring i wyliczyl kiedy bede miala ovu ale powiedzial tez ze testy nie zaszkodza. Nie wychodza jesli nie ma wysokiego Lh, a nie kazdy ma kase i odpowiedniego gina zeby chodzic na monitoring wiec testy sa tansze. Ja do tej pory przez wiele lat nie czulam kiedy mam ovu wiec obserwacja siebie nie zdawala egzaminu.
Aschlee u nas tez paskudna pogoda. Jak sie czujesz?
Jussastar mysle ze szczescie to dobre stwierdzenie ;-)
Ania b ja jestem pod ko trola lekarza od nieplodnosci ale nie w klinice na razie. Powiedzial ze poczekamy jeszcze troche i zabierzemy sie konkretnie. Jak w tym miesiacu sie nie uda to czeka mnie hsg a mojego szyma badanie nasienia. Nie doluj.
Dziewczyny jak sie nie planuje dzieci to nie ma blokady w glowie. Dlatego tak sie dzieje. Ale mowicie tylko o takich ktorzy maja ale jestem pewna ze sa i tacy ktorzy chleja i nie maja dzieci bo nie moga. Nie patrzcie w ten sposob.
A do ciebie Anulka90 juz mialysmy tu dyskusje o malolatach w ciazy wiec moze wystarczy sie cofnac i poczytac i nie pisz takich rzeczy bo co niektorym bedzie przykro na pewno to czytajac.
Bezdzietna na pewno przyjdzie czas ze zostaniesz mamusia. Jestem tego pewna. Nie smutaj tak i nie doluj sie bo to tylko pogorszy sprawe.
Ana wspolczuje ci braku pracy, ale juz kiedys ci napisalam cos podobnego. Ci co maja prace nie maja wyksztalcenia nie sa niczemu winni. Moze poprostu w dobry zawod sie wstrzelili.
Postaw sie na miejscu tych ktorzy dostali taka mozliwosc, maja prace, ciezko pracuja ale nie mogli nigdy skonczyc szkoly bo wiatr im w oczy wtedy wial albo musieli zdecydowac co bedzie lepsze i sluchaja ze lzami w oczach jak ktos szydzi z nich ze sa bez matury bez szkoly itp. To nie ich wina moze. Nie wszystkich!
Slabo tu dzis widze. Wszyscy smutni, czesc nerwowa. Widze ze pogoda nie sprzyja. A moze tak latwiej by bylo wstac rano z lozka z nastawieniem ze przyjme na klate co los przyniesie i mimo wszystko bede szczesliwa. Zrobie wszystkim na zlosc i nie bede narzekac stekac ze wszystko jest do dupy. Dziewczyny nawet nie wiecie jak fajnie jest w deszczu pojsc na spacer. Wdepnac w kałuże nawet w drodze do auta. Moze wiecej luzu do swiata. Mniej roszczeń. Im mniej wymagamy od życia i ludzi obok nas tym mniejsze rzeczy nas cieszą.
Powodzenia.
Montari kciukasy za dzidzie.
Anulka 90 i bada m. witajcie.
Iwo czemu smutasz tak ostatnio. Przykro mi z pow przyjaciolki. A ty jak tam.
Anula90 na wszystkich twstach jest napisane ze ovu moze wystapic w dniu pozytywnego testu do 36h. Wiec trzeba w tym czasie serduszkowac.
Milena moj lekarz mi robil monitoring i wyliczyl kiedy bede miala ovu ale powiedzial tez ze testy nie zaszkodza. Nie wychodza jesli nie ma wysokiego Lh, a nie kazdy ma kase i odpowiedniego gina zeby chodzic na monitoring wiec testy sa tansze. Ja do tej pory przez wiele lat nie czulam kiedy mam ovu wiec obserwacja siebie nie zdawala egzaminu.
Aschlee u nas tez paskudna pogoda. Jak sie czujesz?
Jussastar mysle ze szczescie to dobre stwierdzenie ;-)
Ania b ja jestem pod ko trola lekarza od nieplodnosci ale nie w klinice na razie. Powiedzial ze poczekamy jeszcze troche i zabierzemy sie konkretnie. Jak w tym miesiacu sie nie uda to czeka mnie hsg a mojego szyma badanie nasienia. Nie doluj.
Dziewczyny jak sie nie planuje dzieci to nie ma blokady w glowie. Dlatego tak sie dzieje. Ale mowicie tylko o takich ktorzy maja ale jestem pewna ze sa i tacy ktorzy chleja i nie maja dzieci bo nie moga. Nie patrzcie w ten sposob.
A do ciebie Anulka90 juz mialysmy tu dyskusje o malolatach w ciazy wiec moze wystarczy sie cofnac i poczytac i nie pisz takich rzeczy bo co niektorym bedzie przykro na pewno to czytajac.
Bezdzietna na pewno przyjdzie czas ze zostaniesz mamusia. Jestem tego pewna. Nie smutaj tak i nie doluj sie bo to tylko pogorszy sprawe.
Ana wspolczuje ci braku pracy, ale juz kiedys ci napisalam cos podobnego. Ci co maja prace nie maja wyksztalcenia nie sa niczemu winni. Moze poprostu w dobry zawod sie wstrzelili.
Postaw sie na miejscu tych ktorzy dostali taka mozliwosc, maja prace, ciezko pracuja ale nie mogli nigdy skonczyc szkoly bo wiatr im w oczy wtedy wial albo musieli zdecydowac co bedzie lepsze i sluchaja ze lzami w oczach jak ktos szydzi z nich ze sa bez matury bez szkoly itp. To nie ich wina moze. Nie wszystkich!
Slabo tu dzis widze. Wszyscy smutni, czesc nerwowa. Widze ze pogoda nie sprzyja. A moze tak latwiej by bylo wstac rano z lozka z nastawieniem ze przyjme na klate co los przyniesie i mimo wszystko bede szczesliwa. Zrobie wszystkim na zlosc i nie bede narzekac stekac ze wszystko jest do dupy. Dziewczyny nawet nie wiecie jak fajnie jest w deszczu pojsc na spacer. Wdepnac w kałuże nawet w drodze do auta. Moze wiecej luzu do swiata. Mniej roszczeń. Im mniej wymagamy od życia i ludzi obok nas tym mniejsze rzeczy nas cieszą.
Powodzenia.