reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2013

Drogie kobietki, powiedzcie mi proszę, czy Wy stosujecie już jakieś witaminki czy coś, bo tak czytam i czytam i tam pojawiają się jakieś oleje z wiesiołka i inne jakieś ziółka jakiegoś ojca :szok: czytałam też, że już planując ciążę powinno się łykać kwas foliowy. co Wy moje drogie stosujecie? jakieś rady?
 
reklama
malena- ja łykam kwas foliowy ;) od marca już , witaj bo jeszcze się nie znamy :)
przygarniecie i mnie dziewczyny ?
właśnie miałam poczytać co u Was na sierpniowym wątku ,a tutaj proszę widzę ,że nowy wąteczek się rozkręca;) będę wpadać
.
 
Leemonca: Tak masz całkowicie rację. Muszę dać sobie troszkę na luz i zobaczymy co będzie.

MamaTomeczka: ale przygoda z tym wężem. Pewnie i ja bym zawału dostała :no:

Malena: Tak i ja łykam tak profilaktycznie Folik.
 
malena najlepiej jest zacząć łykać kwas foliowy na ok 3 miesiące przed planowanym poczęciem aczkolwiek to nie jest mus, wiadomo ktoś kto nie planuje ciąży zaczyna go brać dopiero jak się dowiaduje, że jest w ciąży i pomimo tego wszystko jest ok.

no ale skoro planujesz dziecko to kup sobie kwas foliowy lub jakiś zestaw witamin dla kobiet starających się/ w ciąży, tam mam wszystkie witaminki.

dopiero zaczynasz staranka więc może daruj sobie na razie "wspomagacze" typu wiesiołek, zioła, castagnus... po co masz sobie zawracać tym głowę, przecież może uda Ci się szybciutko zajść i wcale Ci to nie będzie potrzebne.

ja zaczynałam staranka (ho ho kiedy to było, hehe) z samym kwasem foliowym, potem zaczęłam brać witaminy, po pół roku odstawiłam bo z powodu jodu zawartego w zestawie witamin TSH mocno poszło w górę, kilka miesięcy łykałam sam kwas foliowy i wit. B6, teraz 2 cykl dodatkowo jadę na ziółkach bo miałam problemy z owulacją, wiesiołku by poprawić sluz no i biorę Letrox bo zdiagnozowano u mnie niedoczynność tarczycy.
 
malena- ja łykam kwas foliowy ;) od marca już , witaj bo jeszcze się nie znamy :)
przygarniecie i mnie dziewczyny ?
właśnie miałam poczytać co u Was na sierpniowym wątku ,a tutaj proszę widzę ,że nowy wąteczek się rozkręca;) będę wpadać
.

witam Cię bardzo serdecznie :-) muszę się zaopatrzyć w kwas foliowy gdyż nie posiadam.
 
Straciattella - wykresik zapowiada się ładnie - czekamy na ładny wzrost tempki....
Mam zamiar przesyłać NOWYM starającym się fluidki, bo przecież nas teraz obecnych już tu nie będzie. Wszystkie zafasolkowane będziemy na innym wątku... Wątek pod tytułem Fasolóweczki sierpniowe :-D:-D:-D

malena100 - kwas foliowy zacznij łykać już teraz zaraz.... natentychmiast !!! powinno się go zacząć przyjmować na 3 miesiące przed rozpoczęciem starania o dziecko ( 3 miesiące, bo to suplement i tyle potrzeba aby zaczął działać jak należy w organizmie) Niedobór kwasu foliowego ma wpływ na wady cewy nerwowej u maluszka....
Cała reszta olejów z wiesiołka..... Ja właśnie go zakupiłam i zaczęłam zażywać, bo.... moim zdaniem mam mało/słabej jakości śluz...zażywanie go poprawia jego ilość i jakość. Zioła nr 3 o. Sroki....ponoć mają pomóc w uregulowaniu cyklu i owulacji - innym pomogły (np. chyba karoli 1986) więc mam nadzieję, że i mnie pomogą. Są to suplementy diety i zioła dostępne bez recepty więc potrzeba odrobiny czasu aby zaczęły działać. Moim zdaniem - mogą pomóc, a na pewno nie zaszkodzą. :-)
 
Dzien dobry!!
Muszę Wam o czymś napisać bo trochę się załamałam ostatnio. Ja tu dni płodne liczę, przeżywam wszytko co związane z II a mój M mówi, że on nie jest pewien czy to dobry pomysł z 3 dzieckiem.....??? Załamałam się bo właściwie to on mnie zachęcił. Nie wiem już co robić, jak z nim rozmawiać, czy namawiać i jak??? Ja już się tak nastawiłam, że nie mam ani wątpliwości ani odwrotu. Nie wiem co robić :-(
Rok temu, myslalam o bobasie, namawialam mezusia i prawie sie godzil, a mianowicie nie powiedzial NIE, mi wtedy przeszlo, pomyslalam ze moze jeszcze nie pora... Teraz znowu od kilku miesiecy zawladnela mna chec na dzidziusia, moje juz duze, obaj w szkole wiec czemu nie. Maz sie zgodzil! Kuzyna dziewczynie sie nawet pochwalil ze planujemy trzecie dziecko :szok:To przesadzilo wszystko, teraz jak ma chwile zwatpienia, typu... potrzebne nam jeszcze jedno? Odpowiadam, ze juz sie nie wykreci, bo sam zaczal rozpowiadac. Truje mu codziennie ze za miesiac beda staranka jak wrocimy z polski. Teraz juz nie ma wyjscia, bo ja sie tak nakrecilam ze nie odpuszcze!

Nie słuchaj Go, sam chciał :-) Ty też masz chyba coś do powiedzenia?? Faceci to tak mają... zmienni jak wiatr zawieje...
Zgadzam sie w 100%!
Dziewczynki,
Właśnie po zrobieniu siusiu i podcieraniu się (sorry, że tak dokładnie ale to chyba nie jest temat tabu :)) zauważyłam na papierze troszkę krwi. Jestem w 6 lub 7 dniu po owulacji. Czy myślicie, że to może być plamienie implantacyjne? Czy właśnie tak to wygląda? Ja nigdy nie miałam nic takiego...
Kurczę, nakręciłam się jak cholera. Wczoraj mi Mąż powiedział "Ty chyba naprawdę jesteś w ciąży, bo tak ślicznie wyglądasz" a dodatkowo poszłam wczoraj na hennę brwi i nie chciało w ogóle złapać, a podobno w ciąży farby nie chcą łapać....
Powiedzcie mi coś, żebym się nie nakręcała, że to wcale nic nie znaczy itd.
Muszę pisać pracę magisterską a w ogóle nie mogę myśleć o niczym innym...
Bedzie dobrze, ja osobiscie nigdy nie mialam takich plamien, ale kazda z nas jest inna. Glowa do gory, bo moze to wlasnie to o czym myslisz.
To witam się i ja:-) Z głębokim żalem zawiadamiam, że dzisiaj rano odeszła moja nadzieja a w jej miejscu jest @@@@@@@@@@:-( Proszę o dopisanie mnie do listy z terminem @ 12.09. Może to i kobietki lepiej że jeszcze fasolki nie miałam pod serduszkiem bo myślę, że po stresie jaki wczoraj przeżyłam mogłabym ją stracić. Gotowałam obiadek i jak zwykle usiadłam poczytać co ciekawego piszecie. Po przeczytaniu wszystkiego wstałam , idę sprawdzić czy ziemniaki już miękkie i moja noga zatrzymała się nad... kór.a WĘŻEM !!!!!!!!!!!!:szok::szok::szok::szok: Przeskoczyłam przez niego, puściłam jakąś wiązankę , zwiałam kawałek i zaryczana zadzwoniłam do mężą że nie ważne że jest w pracy natychmiast ma przyjeżdżać i mnie ratować. Mam mały problem z lewą komorą serca i wczoraj normalnie myślałam, że kuźwa jakiegoś zawału dostaję. Stałam jakieś 3 metry od tego węża z widelcem w łapce i przez pół godziny starałam się nawet nie oddychać. Patrzyłam na niego, on na mnie syczał i było miło. W życiu takiego stresu jeszcze nie przeżyłam. Mąż przyjechał z pracy z kolegą i go załatwili:tak:
Przykro mi z powodu @ w tym miesiacu sie na pewno uda! Trzymam kciuki!
Skad u Ciebie ten waz? Masakra, ja bym chyba wiala z domu i nie ogladala sie za siebie.
 
karola - nie nakręcaj :zawstydzona/y: Ładny ten wykres i objawy..
Ale coś czuje, że to tylko moja psychika.. mdli mnie ze stresu... i wogóle.. :-(


malena - olej z wiesiołka, kwas foliowy i kompleksik witami. To mój zestaw. Olej z wiesiołka łykałam do 10dc.

kobietka - witamy tutaj :tak:
 
malena najlepiej jest zacząć łykać kwas foliowy na ok 3 miesiące przed planowanym poczęciem aczkolwiek to nie jest mus, wiadomo ktoś kto nie planuje ciąży zaczyna go brać dopiero jak się dowiaduje, że jest w ciąży i pomimo tego wszystko jest ok.

no ale skoro planujesz dziecko to kup sobie kwas foliowy lub jakiś zestaw witamin dla kobiet starających się/ w ciąży, tam mam wszystkie witaminki.

dopiero zaczynasz staranka więc może daruj sobie na razie "wspomagacze" typu wiesiołek, zioła, castagnus... po co masz sobie zawracać tym głowę, przecież może uda Ci się szybciutko zajść i wcale Ci to nie będzie potrzebne.

ja zaczynałam staranka (ho ho kiedy to było, hehe) z samym kwasem foliowym, potem zaczęłam brać witaminy, po pół roku odstawiłam bo z powodu jodu zawartego w zestawie witamin TSH mocno poszło w górę, kilka miesięcy łykałam sam kwas foliowy i wit. B6, teraz 2 cykl dodatkowo jadę na ziółkach bo miałam problemy z owulacją, wiesiołku by poprawić sluz no i biorę Letrox bo zdiagnozowano u mnie niedoczynność tarczycy.

Dziękuję Ci bardzo za odp. Obawiam się, że u mnie też wcale nie będzie tak łatwo "zajść" :blink::blink::blink: fakt, że moje przypadłości były stosunkowo dawno (cysta jajnika), ale takie mam jakieś przeczucia :-( co ma być to będzie.
 
reklama
Do góry