nie bylo mnie dwa dni! az nie wierze w to i boje sie teraz tego nadrabiania, wczoraj meza urodziny wiec bylam bardzo zajeta, a poza tym wiecie co, jakas taka jestem spokojniejsza. @ sie rozkrecila i normalnie to bym sie jeszcze zalamywala i myslala kiedy nastepne dni plodne,a teraz nic. w dniach plodnych pewnie bede u nas rodzice czyli i tak pewnie nic z tego wiec jakos narazie na luzie zupelnym podchodze do tego cyklu i bez nadziei. to chyba dobrze, tak sobie mysle.
a wiecie jaki jest plus dluzszych staranek, ze nawet jak Cie nie ma kilka dni to zawsze ktos o Tobie pamieta, dzieki
wikki i Cyntia! :*
mallaika gratuluje pieknie rozwijajacej sie fasolki!
mychunia przkro mi ze @ przyszla
Kinia z ta zielona herbata to ostroznie bo na ovu byla kiedys rada zeby nie pic za duzo bo wyplukuje kwas foliowy.
Piaska a jaka dal lekarz alternatywe do przebijania? kiedy maz wraca?
Cyntia i
kobietka strasznie przykro czyta sie wasze smutne wspomnienia... sciskam was mocno!
jak czytam o problemach z maluszkami co tu piszecie to sie tak wczytuje zeby sie czegos nauczyc zanim mnie to bedzie dotyczyc (bo mam nadzieje ze bedzie) i az sie troche boje ze nie podolam, ale wszystkie damy rade!
Madzia&Lena jak chcesz sprawdzisz czy poronilas to zrob bete, raczej powinna byc jeszcze pozytywna, ale bardzo mala.