Szlag mnie trafia, gdy mam dzwonić do przychodni, a przyszło mi dzwonić do paru w poszukiwaniu miejsca, gdzie wynik badania byłby w ten sam dzień. W swojej przychodni oczywiście informacji nie uzyskałam. Dzwoniłam 4 razy - panie w rejestracji i centrali nie wiedzą
. Na całą przychodnie wie tylko pani z laboratorium, która nie jest w stanie odebrać telefonu.
W jednym miejscu jest wynik tego samego dnia, ale koszt to 42 zł
W pozostałych ceny od 25 do 36 zł wynik na drugi dzień (a przy szpitalu ! w ciągu 5 dni) i to takie cuda nie widy w trzecim co do wielkości mieście w Polsce! (Oczywiście szukałam w centrum i okolicach).
Tekla - no kochana! Stóweczka!! Wszystkiego najlepszego!! Niech Ci się spełni to, o czym marzysz :*
Morelko-lamorelko - prosze nam się tu nie łamać, tak? To jest wina tych głupich testów, co robią nadzieję. Ja z doświadczenia nie znosze pre testów (wielce chwalonych), bo skubane po pół godzinie zawsze pokazują cień cienia (przedwczorajszy tez mi pokazał). Pink test pokazał mi, Pawłowi i wodzie cień cienia (w kolorze szarym, a powinno byc zabarwienie różowe). Natomiast cienia cienia nigdy mi nie pokazał Bobo-Test ani testy z allegro.
Jesli potrzebujesz odpocząć - odpocznij. Ja czuję, że owu to Ty właśnie dopiero miałaś (patrząc po wykresie) i prosze się nie denerwować nam tu, bo nic nie wiadomo jeszcze z tym cyklem.
Fajna babka jesteś, młodziutka - masz jeszcze kupę czasu na produkowanie dzieciaczków i wyprodukujesz jeszcze nie jedno! Słabsze chwile przychodzą same, ale też przechodzą. Te tez przejdą. Nabierzesz nowej mocy - zobaczysz!
Wierzę w Ciebie i trzymam kciuki. Tulam.. :-(
PS
Lamorela - co do plamienia w 17 dc. Ja prawie zawsze mam plamienie śródcykliczne towarzyszące bólowi jajników. Lekarz powiedział, że to świadczy o owulacji.