reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2013

Ech dziewczyny.. test z rana NEGATYWNIE NEGATYWNY :( :no:

Katar się pojawił i lekki ból głowy więc zaczynam myśleć, że te wyższe temp to przez przeziębienie które najwidoczniej właśnie zamierza się do mnie przypałętać. To już nie pierwszy raz, że tuż przed okresem tak mam :baffled:

Zostało mi czekać do jutra.. choć nadzieja mnie opuszcza.
 
reklama
Witam dziewczynki :biggrin2: wczoraj już niestety nie miałam możliwości o Was zajrzeć :-( miałam 4 niesfornych małych szkódnych dzieci w domu 3,4,5,6 lat. Nie mogłam tego ogarnąć :baffled:

karola jak rozmowa z mężem? Pogodziliście się? Ja nie radzę sobie ze swoją zazdrością :-( jak mnie coś wkurzy albo coś mi nie pasuje to mówię mu to prosto w oczy i są fochy bo oboje jesteśmy uparci. Czasami to mogłabym sobie odpuścić niektóre rzeczy, ale jakoś nie potrafię i jest kłótnia no i oczywiście musi mnie przeprosić mimo, że czasami wina leży po obu stronach bądź jak się czasami okazuje tylko po mojej :baffled:, ale ja nie odpuszczam. Jak mnie z równowagi wyprowadzi to już koniec. A nie daj Boże jak nie chciałby mi pokazać swojego telefonu to wyrzuciłabym go z domu na zbity pysk. Ja jestem nerwowa i strasznie zazdrosna. Mój J o tym wie i lepiej żeby się pilnował bo nasz związek się rozpadnie bez 2 zdań jeżeli coś odwinie. A z drugiej strony nie powinno być tajemnic w związku. Mój J czasami bierze mój telefon i sobie przegląda. Mi to nie przeszkadza bo przecież nie mam nic do ukrycia. Ja robię to samo z tel J i nikt nie ma do siebie pretensji.

Trzymam kciuki karola, oby wszystko się dobrze ułożyło :tak:

Gratuluje wszystkim zafasolkowanym :tak:

A mnie jak nigdy przed @ brzuch nie boli pewnie znowu przyjdzie po cichu :crazy:
 
Hejka :happy:

tekla to udanego spływania :happy: jaką rzeczką będziecie spływać? My za czasów liceum jeździliśmy na spływy na Mazury i baaardzo miło to wspominam ;-)

madzia&lena :confused::confused::confused: może jednak? &&&&&&&&&

mychunia udanego wyjazdu :happy: i &&& za jutro :-D

perelka ale betka śliczna, tylko pozazdrościć :-D

cyntia wschód słońca nad morzem... ale się rozmarzyłam, bo nie widziałam już od chyba 8-10 lat, choć nad morze jeździmy, a teraz to co roku :szok: a spaliście na plaży czy wstaliście nad ranem i poszliście?

piaska, dzikuska wrrr :growl::growl:


a u mnie @ NADAL BRAK a to już 33dc, nigdy tak nie miałam 31/32 to było już max i to po ciąży, jak @ wróciła i miałam cykle jeszcze mocno kopnięte :szok: no masakra jakaś :baffled: jak nie dostanę do poniedziałku, a nie zanosi się, to ide prywatnie do gina, niech mi da coś na wywołanie :szok:
 
Ostatnia edycja:
Witam się z rana

Coś tej nocy nie mogłam spać...budziłam się co godzinę z niewiadomego powodu !!! Myślałam że mnie @ odwiedzi z rana ale jak na razie cicho...przyjdzie pewnie jutro jak będę na mszy w Kościele :wściekła/y:

Susel ale pytasz o ciążę biochemiczną ??? Samoistne poronienie nastąpiło dokładnie w 6 tygodniu licząc od ostatniej @...tak że moje szczęście trwało 2 tygodnie. A 6 lat temu po wyciągnięciu wkładki też tak miałam tylko w życiu bym nie pomyślała że to biochemiczna była,bo poszłam na kontrole "po Mirenie" i ginka mi mówi że coś jej "nie gra" przebadała na siódmą stronę i mówi że na 99 procent była ciąża biochemiczna...badania z krwi to potwierdziły. W obydwóch przypadkach nie starałam się o dzidzię...zachodziłam w pierwszym cyklu po odstawieniu tabsów i wkładki.
Więc i trauma z tego powodu była mniejsza...choć dla mnie wtedy świat się zawalił...ciężko było "stanąć na nogi"...ale dałam radę !!!

Zmykam kochane...mam dzisiaj sprzątający dzionek ... zaglądnę wieczorem

Trzymam ...trzymam...wiecie o Tym
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
witam:-) ja wlasnie popijam kawke na dzialeczce no i czytam..KAROLA moglas mu wyslac smsa 'mozesz przyjsc kochanie,ten idiota wlasnie wyszedl do pracy:-) :-) a tak na serio to mysle,ze mu sie podoba,ze jestes zazdrosna,podnosi to jego meskie ego:-) a co do nachalnych malolat,to wiem cos o tym,moj maz jest dj-em,to dopiero masakra z gowniarami:-) po prostu nauczylam sie ufac..uf uf hehePOZIOMKA super,ze walczysz dalej:-) powodzenia:-) a do dziewczyn,ktore zobaczyly jedna kreske-nie zalamujcie sie,dzialamy dalej:-) ja w zeszlym cyklu bylam przekonana,ze sie udalo i jak zobaczylam jedna kreche to zalamka...i obiecalam sobie,ze w tym m-cu nie bede sie wkrecac..niestety obietnicy nie dotrzymalam..wlasnie mam dni plodne,a juz jestem nakrecona:-) :-) juz dzis rano mialam pierwsze objawy ciazy hehe:-) :-) no coz? takie jestesmy...trzymam kciuki za was wszystkie&&&&&&&&&&
 
Cześć Wam :-)

Perelka betka wzrosła, super, gratuluję :-)

Madzia&Lena nie poddawaj się, dopóki @ nie ma jest nadzieja. &&& ściskam

Tekla23 udanego wypadu na spływ, odstresujesz się przynajmniej i uważaj na siebie :-)

Ja mam dzisiaj 20dc fakt że tempka wzrosła, ale ovufriend jeszcze nie wyznaczył prawdopodobnej owulacji, zobaczymy jak jutro tempka będzie, mam nadzieję że wzrośnie i nie będzie to cykl bezowu. My dzisiaj spędzimy dzień na festynie, będą ponoć super zabawy dla dzieci, zobaczymy. Miłego weekendowania dziewczyny :-D
 
Dzień dobry :-)

Ja od rana zwracam wszystko, co zjem :dry::dry::dry::dry::dry::dry::dry::dry: obrzydliwe!!

Pospałam do 9 i już jestem u rodzinki. Synuś bawi się z innymi dziećmi, a ja siedzę z herbatką i sprawdzam co tam u was :-p

Przeczytałam kilka stron do tylu i zapomniałam co i komu miałam odpisać...

Dorcia - no, jak wykraczesz to zobaczysz! będziesz bawić :-):-)

MadziaLena - nie łam sie, być może jeszcze za wcześnie :tak:

natkusia- a no średnio, łupie w krzyżu i te mdłości.. fe:zawstydzona/y:

perelka - ładna beta :tak:

benfica - nie bedziesz sikać? dziwne to, że nie ma @ a gin wykluczył ciąże :baffled: mi by to nie dało spokoju..

poziomk@ - kochana, jak sie czujesz? u

Doradźcie dziewczyny...


Mam z pracy prywatną opiekę zdrowotną w medicoverze. Tam jest mnóstwo dobrych lekarzy ginekologów, naczytałam się opinii, więc jestem zadowolona. Robią wszystkie badania za free, usg na każdej wizycie itd.
No ale nie ma żadnego lekarza parcującego w szpitalu, w których chciałabym rodzić.
Czy w związku z tym chodzić całą ciąże do medicoveru i rodzić w szpitalu, gdzie nie ma mojego lekarza czy chodzić prywatnie? Czy też chodzić do medicoveru przez pierwsze miesiące, a później zmienić lekarza?
Sama nie wiem... Co by nie powiedzieć o szpitalu, w którym rodziłam... to mój lekarz dużo mi pomogł. eh :-(
 
reklama
Cześć dziewczyny:) witajcie weekendowo:) po dwóch deszczowych dniach, w końcu zaświeciło u nas słonko!

U mnie dziś tempka spadła na łeb na szyję... jak ją zobaczyłam po zmierzeniu, to miałam taki dół... później pomyślałam, że w sumie może to implementacja, ale znając moje szczęście, to pewnie jak głupia się znowu nakręcę, a za tydzień przyjdzie ta wredna @@@@@@@.

Wkurzające jest to codzienne czekanie na tempkę i czekanie na @@@. Skoczy, nie skoczy, przyjdzie, nie przyjdzie? Ech...

Ale dosyć biadolenia, trzeba wykorzystać ten piękny dzień:) Trzymam kciuki za jak najwięcej fasolek w tym m-cu &&&&&&&&&&&&& Miłej soboty dziewczynki:-)

Straciatella,
ja bym na razie chodziła do Medicover, a za kilka m-cy zaczęła chodzić do lekarza, który pracuje w szpitalu. Wiele dziewczyn chodzi równolegle do dwóch lekarzy:) To chyba najlepsza opcja, zawsze trochę zaoszczędzisz. Przecież po to jest ten abonament medyczny:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry