reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

staraczki 2013 !

reklama
Bunny- to gratuluję cierpliwości to za niecałe 2 tygodnie....

oj współczuję wam dziewczyny że musicie jakieś badania robić albo leki przyjmować....kiedyś tego nie było i hops zaskakiwało się bez żadnych ceregieli a teraz ciało funduje nam takie atrakcje....a państwo niby prorodzinne a za badania żeby zdrowe dziecię sie urodziło trzeba zapłacić z własnej kieszeni...a przy wypłacie i tak zabierają składki no nie? normalnie pańszczyzna i dziesięcina w jednym.

Jord- jak tam żyjesz? zakopałaś sie w tych cyferkach i milczysz....jak córa dalej oczka ropieją ? kaszle? jak reakcja na nowy żlobek? zadowolona? tęsknimy:-(

Kobietka....smacznego życzę tych twoich śledzików napewno przepysznych....pracusiu.

Reszcie dziewczyn życzę szampańkiej impreski lub spokojnej nocy co kto woli
 
zonqa - IgG przenikają przez łożysko, jesli je masz to ponowne zakażenia dla maluszka już nie jest niebezpieczne bo chronią Go Twoje przeciwciała - tak gwoli wyjaśnienia :-) Niebezpieczne jest gdy jesteś seronegatywna (IgG ujemne) i wtedy sie zarazisz (IgM dodatnie) - też oczywiście tylko dla dziecka, bo jako tako cytomegalia to taka choroba pikuś, jeśli tylko sie nie ma niedoboru odporności ;-) Jak masz skierowanie na CMV od ginekologa to jasne że wykorzystaj, ale między Bogiem a prawdą robienie tego badania w tej chwili, gdy do staranek macie (wg suwaczka) jeszcze ponad 3 miesiące to nie ma większego sensu.. IgM rosną w miarę szybko (świadczą o "świeżym" zarażeniu), więc to, ze teraz nie bedziesz ich miała, nie znaczy, ze za te 3 miesiące tez ich nie będzie - w przeciwieństwie do IgG, one świadczą o przebytym zakażeniu i pewnie juz zawsze je bedziesz miała, aż do końca okresu prokreacyjnego ;-)

Jordgubbe - mam nadzieję, ze u Córy już wszystko zdrowotnie OK! Ja (na szczęście) chyba mam najsłabszą odporność w rodzinie, bo chłopaki zdrowe, a ja od dziś antybiotyk.. Heh, rzadko antybiotyki biorę, ale moja krtań skłoniła mnie dziś, żeby sobie jednak na 7 dni zaaplikować ;-)

Kobietka - chetnie pozyczę od Ciebie trochę tej Twojej energii! Ja ogólnie gotować lubię, od tygodnia nie robię nic ponadto [jednak L4 przeciągnęłam do dziś] i i tak jestem zmęczona ;-)

Edyta - no własnie miałam nawet pisać, ze ostatnimi czasy jakos takos mniej tu Ciebie ;-) Ale kto jak kto, ja Cie doskonale rozumiem, bo sama bywam w kratkę, jak tylko czas znajdę, a z tym różnie bywa.. Bądź co bądź z nas dwóch to bezdyskusyjnie Ty zawsze jesteś bardziej sumienną forumowiczką :-D
 
Diablica ja chyba chyba źle napisałam . Do lekarza idę w najbliższa środę na godzinę 12. Dwóch tygodni jeszcze w niewiedzy bym nie wytrzymała. Do lekarza prywatnego pójdę tak 8-9 tydzień.
 
Bunny- a żebyś wiedziała ,że Ci lekarze albo udają ,że nie wiedzą jakie badania trzeba zrobić ,albo na prawdę nie wiedzą:tak:bo drugi by powiedział ,że no nie da się zrefundować ,ale warto zrobić to czy tamto nie?
No trzymam za Ciebie mocno kciuki &&&&&&&&&wszystko będzie dobrze:tak:
Diablica- no dziś jeszcze robię pizze u szwagierki żeby była na świeżo, jaki tam ze mnie pracuś parę kotletów ubić;-)i pizze zrobić , córy szwagierki mi pomogą to już panny:tak:
Pxoenix - proszę bardzo -> ENERGIA
:-D
M robi ciasto ,a ja nałogowa bb-owiczka siedzę na forum.
 
Kochane wszystkiego dobrego w nowym roku by ten nadchodzący rok był o 150% lepszy od poprzedniego. Zdrowia pieniędzy pomyslności zgody i wszystkiego co do szczęścia jest potrzebne!


Jednak moje plany sie zmieniły i dziś jedziemy do znajomych . Piotrek sobie wreszcie wypije to będziemy u nich mocować . Jedzonko zrobione zostało tylko zrobienie sie na wmiare ladne dziewczę
 
Witajcie kochane. Nigdy nie miałąm od BB takiej przerwy od czasu straty Dzwoneczka. No ale rodzina, święta i dom pochłoneły mnie bez reszty. Na szczęście nie musze się tłumaczyć bo prtzecież BB ściśle związane jest z rodziną dlatego świetnie mnie rozumiecie. dziś wpadłam złozyć wam zyczenia a na stałe wrócę 3 stycznia.

po Angielsku ... Happy New Year
po Arabsku ... سنة ميلادية مباركة (sanatun miilaadiyyatun mubaarakatun)
po Baskijsku ... Urte Berri On
po Bułgarsku ... Щастлива Нова Година (Shtastliva Nova Godina)
po Chińsku (tradycyjny) ... 新年快樂
po Chińsku (uproszczony, wymowa mandaryńska) ... 新年快乐 ( xin nian kuai le)
po Chorwacku ... Sretna Nova Godina
po Czesku ... Šťastný Nový rok
po Duńsku ... Godt nytår
w Esperanto ... Bonan Novjaron
po Filipińsku ... Manigong Bagong Taon
po Fińsku ... Onnellista Uutta Vuotta
po Francusku ... Bonne Année
po Grecku ... Καλή Χρονιά (Kalí Chroniá) lub Χρόνια Πολλά (Chrónia Pollá)
po Hebrajsku ... שנה טובה (shana tova)
po Hiszpańsku ... Feliz año nuevo
po Indonezyjsku ... Selamat Tahun Baru
po Islandzku ... Forsælt Komadi ár
po Japońsku ... 明けましておめでとうございます
po Katalońsku ... Bon any nou
po Koreańsku ... 새해 복 많이 받으세요 (sae-hae bok ma-ni ba-deu-se-yo)
po Litewsku ... Laimingų Naujųjų Metų
po Łacinie ... Felix sit annus novus
po Łotewsku ... Laimīgu Jauno Gadu
po Malajsku ... Selamat Tahun Baru
po Niemiecku ... Glückliches Neues Jahr
po Norwesku ... Godt nyttår!
po Persku ... سال نو مبارک ( Saale no mobarak )
PO POLSKU... SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
po Portugalsku ... Bom ano novo lub Feliz ano novo
po Rosyjsku ... Счастливого Нового Года lub С Новым Годом
po Rumuńsku ... La mulţi ani
po Serbsku ... Срећна Нова година (Srećna Nova godina)
w Suahili ... Heri Ya Mwaka Mpya
po Szwedzku ... Gott nytt år
w Urdu ... نيا سال مبارک (Naya Saal Mub\'arak)
po Walijsku ... Blwyddyn Newydd Dda
po Węgiersku ... Boldog Újévet
po Wietnamsku ... Chúc Mừng Năm Mới
po Włosku ... Buon Anno lub Felice Anno Nuovo
Wyspy Owcze ... Eydnurikt nyggjár

m017.gif

 
Heh, no i mam pierwszego posta w Nowym Roku :-D Mój M usypia ze Stasiem (bo obudził się, a my My pokazaliśmy petardy - jeju, jakiż był zachwycony - ale i tak na pół na jawie, na pół we śnie ;-)), a ja do Was sobie weszłam :-) To już chyba jest poważne uzależnienie :-D

Aha, Jordgubbe - no chyba musze się zaczerwienić, skoro tak lubisz moje posty :zawstydzona/y: ;-) :-) A swoją drogą, to tez mi się wydaje, że czasem lepiej mniej wiedzieć, niz więcej - ale to tylko jeśli sie ma pełne zaufanie do swojego lekarza.. Juz kilka razy pisałam o tym, ale wg mnie, do swojego lekarza powinno sie mieć pełne zaufanie (wiem, ze łatwo sie mówi, ale taka prawda :happy2:), a jak się nie ma to ... pora zmienic lekarza :-D

No i najważniejsze: Szczęśliwego Nowego Roku Dziewuszki! :yes:
 
reklama
Mój pierwszy post w Nowym Roku:-)
Wisienka- będziemy czekały na Ciebie:)
ja się objadałam i nie mogę się ruszyć:-p ciekawe ile utyłam.
 
Do góry