reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

staraczki 2013 !

hej dziewczyny, dzięki za miłe słowa :) przez weekend nie mialam jak pisac bo mąż z moim bratem okupywali komputer tak więc zajełam sie wkoncu swiatecznymi porzadkami, kilka prezentow juz mam, zakupów jako takich nie mam wogole zrobionych... az sie boje bo pewnie dopiero pod koniec tygodnia bd wystawac w kolejkach :)

Gosheek tez trzymam kciuki za chłopczyka:D

Aniołek co do biźniaków to moja tesciowa by chciała i to bardzo, ja tak srednio tez na poczatek chciałabym jedno i zdrowe dziecko, teściowa pewnie 24/h przebywała by z nami i bliźniakami, lubie ja ale nie wiem jakbym to zniosła :p co za duzo to sie zdrowo;p

niemartw sie ja cala noc prawie nie spalam bo moja kocica ciagle mi po głowie chodziła, jest taka upierdliwa ze szok ma dopiero 3 msc, wolałabym aby dzidzia budziła mnie w nocy a nie to kocisko ;)

co to mojego testu to mąz był bardzo zawiedziony, myślał ze to juz to :) probujemy dalej ;) Pozdrawiam Was gorąco :)
 
reklama
Carloska nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, przecież w końcu te staranka też całkiem przyjemne są ;-)
Niemartwsie powodzenia na szczepieniu. Badz dzielna :tak:
Aniolek to blizniaki Ci pisane jak nic hehe
Dziewczyny tak jak pisałam rozpoczelam w sobote sezon narciarski. Ojjjjj jak było przyjemnie. Mam nadzieje ze beda warunki żeby wkrótce to powtorzyc. Tego mi było trzeba!!! Ale wczoraj musiałam troche kaca leczyć bo w drodze powrotnej trzeba się było jakoś grzac zeby sie nie rozchorowac :-p
Mój mąż chciałby drugą córeczkę, jest na calego zakochany w naszej Zuzi. Ale napewno gdzies w glebi duszy chcialby chlopaka, nie wierze ze nie. Ja chce miec dwoje dzieci wiec bardzo bym chciala zeby udala sie parka.
dzien w pracy mija mi szybciutko, duzo pracy jak to w poniedzialki. No i na dzien dobry szef sypnął fajną premie swiateczna wiec dzien tym bardziej zaliczam do udanych :tak: jak sie uda to w srode urlop i uderzam na zakupy. Czyli to co tygrysy lubia najbardziej :-)
Pozdrawiam i milego popoludnia zycze!
 
hej!
Ta pogoda dobija wolę śnieg jakoś tak weselej Miałam dziś lekkiego doła ale powygłupialismy się z męzem pogilgotali potem cora dołączyła i jest już oki.
Wiecie co tak jak Was czytam to doszłam do wniosku, że fajnie piszecie tzn. o tym jakiej płci chcecie dzieci. myślę, że powinnyśmy obrac taki tok myślowy nie zamartwiać się czy się udało czy się uda tylko pisać o tym jakie byśmy chciały to dzieciątko.Potem sprawdzimy czy sie sprawdzilo, u którejś z nas bo wierzę, że każda prędzej czy później doczeka się dziciaczka!!! I tak jak zuza napisała same starania też są przecież super.
 
Aniołek - to faktycznie szanse na bliźniaki są i to spore ;) ja to bym bardzo chciała dwójeczkę, ale u mnie w rodzinie nigdy bliźniaków nie było, u męża też.

Carloska - ja też jeszcze prezentów nie kupiłam, jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę zostawiam.
haha, to teraz dzięki kici możesz się przygotować na nocne pobudki ;) Ja marzę o przespanych nocach, ale bardzo rzadko mi się zdarza taki luksus. Jak się uda i będę miała drugiego dzidziusia, to już całkiem będę mogła zapomnieć o śnie, ale cooo tam, warto :)
Zuza - na szczepieniu nie było źle, dzielny był Maleńki mój i ja też :D
aaale Ci dobrze, że się zrelaksowałaś na nartach, naładowałaś akumulatory przed świętami :) no i gratuluję premii :D
Gosiula - To musimy poszukać jakichś sposobów na zaplanowanie płci i próbować :) Moja teściowa mówiła, że jak starali się o córkę, to przeczytała gdzieś, że trzeba się seksić w skarpetach ;) im się udało. No ale oczywiście to tylko zabobon ;)
Na pewno już od początku roku pojawią się pierwsze fasolki w brzusiach!
 
Gosiula u mnie tez pogoda beznadziejna, leje, ciemno, ponuro. Zdecydowanie lepszy na ta pore roku jest snieg :tak: A cóż złego jest w planowaniu płci dziecka? Wiadomo gdybym byla tak zdesperowana że byłabym skłonna poddac sie odwirowaniu plemników to byłoby zupelne skrzywienie :-D ale jesli przyloze sie do obserwacji cyklu czy bede jesc wiecej nie wiem np. miesa przez miesiac wczesniej zeby zwiekszyc szanse np. na chlopca to przeciez nie grzech. Wiadomo ze gdzies w glowie jest mysl "zeby mnie Bozia nie skarala" ale to glupota. Skoro ja marze o dziecku, swiadomie je planuje, faszeruje sie witaminami, wszystko z mysla o tym aby bylo zdrowe, to chyba tak strasznie nie zgrzesze jesli w malym stopniu pomoge naturze ;-) mówie teoretycznie, bo jeszcze nie wiem czy bede probowac w kierunku konkretnej plci czy tylko probowac zajsc w ciaze heh ale jestem glupia. No ale kazdy ma prawo do marzen :-)
Ja juz w pracy. Jutro mam wolne wiec byle do 15-tej!!!
Milego dnia!
 
Ależ oczywiście, że nie ma niczego złego w planowaniu płci :) Zwłaszcza, jeśli robi się to zmieniając odrobinę dietę czy współżyjąc w odpowiednich fazach cyklu. Nie jest to wielka ingerencja i nikomu na pewno nie zaszkodzi. No a jeśli dzięki temu osiągnie się cel, to tym bardziej będzie miło :) Jasnym jest, że jeśli się nie uda to planowanie płci, to też rozpaczy nie będzie.
Ja się muszę jeszcze zastanowić czy też będę próbować starać się o drugiego chłopczyka czy posłucham męża i spełnię jego marzenie o dziewczynce :)
 
ja też jestem za tym że jak można jakoś miec na to wpływ to jak najbardziej planowanie płci jest oki:) Ostatnio pytałam męża co by wolał to powiedział że chyba syna:) a ja w głębi serca wolałabym chyba dziewczynkę aczkolwiek jak będzie chłopczyk to sie nie pogniewam bo potem strzelimy sobie dziewczynkę a starszy braciszek będzie się nią opiekował i ją bronił od wszytskiego:) Ja też siedze w pracy ale byle do 15, po pracy dalsza częsc zakupów:)... Tłumy takie w centrach handlowych ze szok... i już się wszystkiego odechciewa... ale dobrze że w przyszłym tygodniu trochę wolnego będzie wiec odpoczne:)
Miłego dnia życze i słonka bo u mnie szaro buro i ponuro :(
 
Aniolek jeszcze wróce do tego termometru bo pisalas ze nabylas :-) Wiesz co, jeszcze pol roku temu jakby mi ktos powiedzial ze bede mierzyc temperature to bym go wysmiala heh ale ja tez juz czwarty cykl mierze zapisuje haha staram sie obczaic moj cykl zeby wychwycic moment owulacji. Niestety chyba sie starzeje, kiedys i bez mierzenia temp dokladnie wiedzialam ktory to dzien, teraz jakos tak ani nie moge wychwycic skoku temp ani te inne objawy juz nie sa tak wyrazne :confused2:
No i jak mowimy o plci to wam powiem ze jakis czas temu nabylam ksiazke "Planowanie płci dziecka. Metody naturalne". Ciekawe informacje aczkolwiek niektore smieszne :) ale poczytac nie zaszkodzi.
 
reklama
Zuza ja dopiero mierzę temperaturę od 4 dni - możesz sobie zobaczyć na moim wykresie jak to u mnie wygląda (link mam w podpisie) szczerze to jak na razie dla mnie to czarna magia.... ale zobaczymy jak to będzie wyglądało do konca cyklu - ojj... powiem Wam że czym blizej nowego roku tym bardziej sie zastanawiam czy jest sens czekać ze starankami aż do marca czy już nie zacząć.... boje sie ze może mi nie pójść tak łatwo jak mi się wydaje... ehhhh..... same dylematy...
 
Do góry