Czesc dziewczyny, malo sie udzielam u was ale czytam regularnie
carloska przykro mi ze nie bylo dwoch kreseczek ale sie jeszcze doczekasz
co do porodu to ja urodzilam lotem blyskawicy bo nie czulam pierwszej fazy porodu jak poczulam skurcz o 19 to juz sie powtarzaly co 2 min i o 20 50 moja Pati byla na swiecie.
co do pluci to tez chce synka, szczegolnie dla meza, jaki on by byl dumny, oczywiscie jakby byla dziewczynka to tez bedzie kochana, ale tak bardzo chcialabym mu dac syna...
zobaczymy co toz tego wyjdzie. Ja w pn do gin ide z wynikami i poszlam na zywiol bo ona mowila zeby moze sie na razie wstrzymac bo mam torbiel i przez to ca125 podwyzszone ale pomyslalam ze co ma byc to bede i teraz bede testowac w Boze Narodzenie ale bylby numer zebym byla w ciazy...takze trzymajcie kciuki a ja trzymam za wszystkie staraczki!
milego dnia
carloska przykro mi ze nie bylo dwoch kreseczek ale sie jeszcze doczekasz
co do porodu to ja urodzilam lotem blyskawicy bo nie czulam pierwszej fazy porodu jak poczulam skurcz o 19 to juz sie powtarzaly co 2 min i o 20 50 moja Pati byla na swiecie.
co do pluci to tez chce synka, szczegolnie dla meza, jaki on by byl dumny, oczywiscie jakby byla dziewczynka to tez bedzie kochana, ale tak bardzo chcialabym mu dac syna...
zobaczymy co toz tego wyjdzie. Ja w pn do gin ide z wynikami i poszlam na zywiol bo ona mowila zeby moze sie na razie wstrzymac bo mam torbiel i przez to ca125 podwyzszone ale pomyslalam ze co ma byc to bede i teraz bede testowac w Boze Narodzenie ale bylby numer zebym byla w ciazy...takze trzymajcie kciuki a ja trzymam za wszystkie staraczki!
milego dnia